Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koteraf

od dwóch lat jestem uzależniona powaznie od internetu..

Polecane posty

Gość koteraf

nie mam nawet swoich znajomych juz realnych tylko wirtualnych, jedynie znajomych mojego meza,dzisiaj zdałam swobie z tego sprawe i sie poryczałam, a maz mnie wyzywał, ze co ja sobie wymyslam, jemu jest tak wygodnie bo gotuje mu obiadki, sprzatam siedze w domu,a mi sie najzwyklej w swiecie nudzi..kiedys miałam swoich znajomych, ale oni mieszkaja w innym miescie, ze wzgledy na meza przeprowadziłam sie do innej miejscowisc gdzie nie mam swoich znajomych..kocham go bardzo, ale chce cos zmienic..w swoim zyciu, czuje sie taka zalezna od niego..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteraf
mąż mi przed chwilą powiedział, ze nie mam myślec o pierdołach, ale zajac sie normalnym zyciem, posprzatac chocby troche wokoł domu,kiedy ja ma dołka i chyba wpadam w nerwice:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteraf
powiedział, ze mam nie wiercić dziur i nie dolowac sie jeszcze bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteraf
co zrobic, by potraktował mnie poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka marina
o, masz męża :) To i tak lepiej niż 96% kafekurrrewek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteraf
no,ale co to ma do rzeczy, jakies kurewki , czy to, ze mam męza, jestem załamana...a wszyscy mowia wez sie w garsc:(,a to nic nie daje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste poszukaj pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteraf
mam wrazenie, ze mąz nie traktuje tego co mowie, powaznie, ale jak jakies fanaberie nastolatki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteraf
nie proste, jestem w ciąży, niebawem urodzę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste poszukaj pracy
Znajdz prace albo zapisz sie na jakis kurs. A ze ty wogole sie tak dajesz traktowac. Ja w zyciu bym sobie nie pozwolila na takie traktowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteraf
chyba mam o sobie niskie mniemanie i dlatego daje sobą pomiatac,w ogole chyba zle o sobie mysle, ze nic nie umiem i takie tam..od dziecinstwa mi to wpajano wiec nic dziwnego..kto zechce takiego pracownika?co w siebie nie wierzy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowizorka
Jak jestes w ciazy to trudno.Jak sie zachodzi w ciaze trzeba wziasc to pod uwage: ze przynajmniej kolejny rok czy dwa bedzie trzeba spedzic w domu miedzy pieluszkami. Ja dlatego mimo, ze mezatka nie chce jakos myslec o ciazy. Oboje pracujemy, ja dodatkowo studiuje, jestem niezalezna i mam tez znajomych. I wlasnie mysl, ze dziecko moze przykuc mnie do domu - odstrasza mnie od macierzynstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteraf
prowizorka,moze dlatego, sie tak denerwuje tym wszystkim..ale dziecko to piekna sprawa, ono nie ma nic do rzeczy, bo przeciez zawsze mozna wynajac opiekunke, jak moje znajome to robia i isc do pracy..chodzi bardziej, o moja samoocenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteraf
od zamkniecia w domu i przez to, ze zrezygnoałam z bywania gdziekolwiek, świruję po mału, niedługo, zaczne chodzic po scianach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×