Za co lubicie Warszawę??

metro w warszawie to porażka :-( miasto 1,7 mln mieszkanców i jedna nitka metra :-(, nawet mniejsza Praga ma duzo bardziej rozwiniete metro- komuchy sie nie postrarały , no ale cóz i tak dobrze ze to miasto po wojnie powstało z gruzuów

hellishbloodystorm Londyn poznałem , w Paryżu bywałem , w Atenach posmakowałem krewetki .... itd. ale te miasta znam tylko ogólnie i turystycznie , natomiast w Warszawie się urodziłem i chyba znam każdy kamień tego miasta ale teraz mam dość tego natłoku ludzi przybywających za kasą i mam wielką ochotę wynieść się gdzieś na wieś, gdzie życie z wolna płynie i szumi las , mam dość huku stolicy.

przypadek stołeczny- to moze zamien sie z Andrzejem , ty zamieszkasz na lubelskiej wiosce a on w metropolii :-)

przypadek stołeczny - że huk i ludzie, to fakt. za duzo! i za duzo syfu! bród, smród, chyba że nówki sztuki ogrodzone ja sie nie przywiazalam do wawy mimo miliona lat tutaj, tez od urodzenia. owszem, mam jaaaaaakis tam sentyment, ale nic znaczacego

a wiesz co kolezanko obecnie na wsi przebywam i jest fantastycznie :)

przypadek stołeczny - daleko? ach, ten szum liści, inne powietrze, niewiele istot homo sapiens w poblizu i aut... sarenki, zające i wiewiórki :P

to fakt ze metro ma tylko jedna linię:( planowana jest druga,ma być ukończona w 2016( wariant optymistyczny)

andrzej - to metro planowane bylo uuuuhuhuuuu a moze i jeszcze dawniej. ale trzeba przyznac, w planowaniu to jestesmy mistrzami :D albo w sciemnianiu przy nieruchomosciach. kup pan dom, piekny widok na las, a po paru latach trasa siekierkowska :D

hellish:) mam nadzieje że nasze pokolenie dożyje otwarcia drugiej linii:P

Na południu Polski fantastycznie jest i las szumi oraz rzeczka z wolna płynie, przyroda się budzi do życia i sarny z rana fotografuję na polanie , fachowców wymiotło do Irlandii lub Anglii , więc próbuję własnych sił i już widzę skutki bardzo opłacalne, restauracja wynajęta przynosi zyski , owce się pasą w zagrodzie , ciągle mam pracy huk w charakterze elektronika , energetyka lub mechanika albo budowlańca .... itd. pieniądze co chwilę do mnie dzwonią na komórkę i wołają weź mnie ( tylko czasu brak na zarabianie i nie daję rady wszystkim pomóc ) , generalnie to tu na wsi lepiej zarabiam niż w Warszawie i to czyste powietrze , aż chce się żyć :)

andrzej - miejmy ;) przypadek - super!

za nic a zarazem za wszystko achh:)) noo.. zalezy jaka dzielnica:P

szukalem ze wszystkich sil jakiegos powodu.....nie znalazlem :O

za toże ,zawsze coś tu sie dzieje