Ból po prawej stronie brzucha. CO TO JEST???

Od jakiegoś czasu boli mnie po prawej stronie brzucha, np w poniedziałek trochę boli, potem powraca w czwartek boli np o 8,9, 15. Chodzi o to, że boli czasami, nieraz kilka razy dziennie po kilka dni, a nieraz wcale. Czasami myśle, że to może wyrostek robaczkowy ale chyba nie, bo tak juz dawno bym dostała "ataku wyrostkowego".

Może to być coś z wyrostkiem, który nie jest jeszcze w \"stanie ostrym\", może byc też jajnik (np. torbiel). Idź do lekarza najlepiej.

Ale to już od kilku lat, więc wyrostek chyba nie. Do lekarza??? Ale jakiego? JA nie chcę ;(

??

tez tak mialam raz dostalam takiego bolu ze wyladowalam na pogotowiu ale tam dali cos przeciwbolowego i rozkurczowego,przeszlo wiec nie poszlam nigdzie ale ostatnio znow bolalo wiec zrobilam badania moczu czy to aby nie nerki-piasek,kolka nerkowa itd i usg jamy brzusznej i co i nic,wszystko w porzadku a mnie czasami znow boli,nie jest to bol mocny i gdzie tu szukac przyczyny?zastanawialam sie czy to nie jest zespol drazliwego jelita

co to jest? proste. ciąża pozamaciczna.

Ale mnie nie boli mocno, tak leciutko. Ja nie chcę umierać. Mam dopiero 20lat. Ale co mam iśc do lekarz rodzinnego i on mi da skierowanie?? Chyba pójdę latem.

Tak na codzien to glucho, da sie wytrzymac... Ale co jakis czas dostaje takich atakow, ze na pol godziny mnie z nog scina... Ale bylam u lekarza, to mi powiedziala, ze to jest zespol jelita drazliwego i ze z tym sie zyje, ze sie tego nie leczy. Dala jakies tabletki na bol... Ale nie zazywam.

ot tak Ci nie da skierowania :D

ja podejrzewamam watrobe... Ale to ponoc nie boli ;) Machnelam reka. Nie chca dac skierowania na USG, to nie. Na cos trzeba umrzec, nie? :D

Chora wątroba jest powiększona-tzn.wyczujesz ją przy uciskaniu,pod ostatnim żebrem . I boli oczywiście. Ból kregosłupa podobno może promieniować na miednicę,pachwinę,pośladek,nogę itp. ... Ja czasem czuję ból także na tej samej wysokości ale z tyłu,nad pośladkiem. Męczę się z tym dziwnym uczuciem (bo ciężko to nazwać bólem ;-) ) od kilku m-cy. Już powoli się do tego przyzwyczajam. Badania nic nie wykazują.Zostaje jedynie jakieś zwyrodnienie kręgosłupa.

Czyli trzeba się przyzwyczaić do tego?? To dobrze ;) To nawet nie ma gdzie iść? Bo co pójde do rodzinnego i powiem "co jakiś czas kłuje mnie coś po prawej stronie i nie wiem co to jest" ;/

gin mowi, ze to od problemow z jajnikiem

Ja to nawet dokladniej opisalam... Myslalam, ze dostane skierowanie na USG ale widocznie do diagnozy nie bylo potrzebne. Pomacala mnie i zapisala dragi na bol. Powiedziala, ze musze sie przyzwyczaic, ze z tym sie zyje ;)

Ale ja nie potrzebuje tabletek na ból, bo to jest lekki ból, więc nic nie potrzebuje

Bo mnie na codzien to tez tak cmi tylko... Ale co jakis czas mam takie ataki, ze mnie scina z nog ;) Tylko, ze to trwa z pol godziny to jak wezme dragi to zanim poskutkuja, nie beda juz potrzebne ;]

Cześć Z ulgą stwierdzam że nie tylko ja mam ten problem. Od kilku lat boli mnie po prawej stronie brzucha. Mój lekarz rodzinny kilka razy kierował mnie na usg i wychodzio ze wszystko w porzadku, ostatnim razem wyszło że mam 3 milimetrowy złóg na nerce i od razu zwalila na to. Jednak lekarz urolog jak i nefrolog wykluczyli możliwość bólu z powodu tak małego złogu. I co tu robić?? Dałam sobie spokój z lekarzami chociaz ból wciąż mi dokucza. Dodam że próbowałam wyłudzić na lekarce badanie - kolonoskopie - jednak ta nie chciała mnie skierowac Hhahahahaha co za kraj...

Mam ten sam problem, od wielu lat. To znaczy zaczelo sie 20 lat temu. Bol jest raczej lagodny z tym, ze jak trwa dluzej odczuwam bole kregoslupa, do tego stopnia, ze ciezko podniesc sie z pozycji siedzacej. Wstawanie zaczynaam, ze opieram rece o uda i powoli sie podnosze, do pozycji stojacej dopiero moge isc. Kiedy pierwszy raz mi sie to przydazylo, skonczylo sie wizyta w szpitalu. Zrobili mi USG, przeswietlenia nawet lewatywe, ktora mnie nie ruszyla. Lekarz nawet podejrzewal jakis goz, ale po badaniach steirdzil, ze jak sie nie wyprozne to grozi mi skret kiszek. Przepisal mi milk of magnesia. Jak to pokazalam mojej lekarce rodzinnej zrobila duze oczy ze taka duza dawka. Ja od razu tego nie wzielam, bo po pprostu bol jakby ustal. Musze jeszcze dodac, ze oddawalam stolec moze nie regularnie nie mniej jednak po lewatywie ludzi czysci a ze mnie wyszlo pare kozich bobkow. W koncu bol sie znowu nasilil, ze nie moglam sie podniesc /brzuch mnie wcale nie bolal, bolal mnie kregoslup/ wypilam to mleczko i nic. Maz wezwal pogotowie i znowu wyladowalam w szpitalu. Trafilam na lekarza Polaka /mieszkam w Canadzie/ lezalam na emergency i zwijalam sie z bolu w pewnym momencie jak reka odjac bol ustal. Poszlam do lazienki i nie wierzylam, ze w czlowieku moze sie tyle zmiescic. Wkrotce potem wrocilam do domu. Robiono mi pozniej kolonoskopie i nic nie wykazala. Zauwazylam , ze powtarza sie ten problem w okresie zimowo wiosennym. Mysle, ze powodem jest to, ze sie mniej ruszam, mniej sie je owocow i warzyw. Przyznam sie, ze od czasy do czasu pomagam sobie mleczkiem ale w granicach rozsadku. W chwili obecnej znowu dolegliwosci daly znac o sobie, ale mam nadzieje, ze sie znim uporam. Mysle, ze mozna poczytac z czym ludzie maja problemy i wyciagnac rozne wnioski, ale kazdy organizm jest inny i chociaz objawy sa podobne przyczyna bolu moze byc inna. Warto zaufac lekarzom, chociazby dlatego, ze wiedze pochlaniali dlugie lata, zanim sie nimi stali. Serdecznie pozdrawiam

wisienka76 chyba ma rację ,mój brat tak miał z tym że nie potrzebna była operacja wydalił kamienie przy siusianiu,na bóle łykał coś etopirynę czy ibuprom-nie pamętam ale na pewno bez receptyZastanawiałam się też nad narwobólem ja swego czasu tak miałam bolał mnie brzuch o jednakowych godzinach potem przeszło-lekarz rodzinny niewiele pomoże,aby nie zaszkodził

Wow, że stara poczciwa etopirynka dała radę z bólem podczas wydalania kamieni. Ja bym pewnie wzięła coś mocniejszego, pyralginę np

Podnosze temat bo i mnie dotyczy.Moze przeczyta ktos kto wtedy pisal i sie wypowie czy sobie z tym bolem poradzil i jak? Ja jestem w trakcie diagnostyki,bardzo sie boje,ze to cos powaznego... Mam nadzieje,ze to tylko IBS.Do tego te biegunki,zaparcia,gazy.Boszsz....:(

Podnosze temat bo i mnie dotyczy.Moze przeczyta ktos kto wtedy pisal i sie wypowie czy sobie z tym bolem poradzil i jak? Ja jestem w trakcie diagnostyki,bardzo sie boje,ze to cos powaznego... Mam nadzieje,ze to tylko IBS.Do tego te biegunki,zaparcia,gazy.Boszsz....:(

Mam to samo , od kilkunastu lat , nie wiem co to jest i jak sobie pomóc.

mam to samo...kiedyś myślałam ,że to wyrostek , później jajnik itd.... wyszukiwanie chorób na siłę a to i tak nie dało nic; /

podobno nerwica tez tak mialem od urodzenia mam15 lat i to nerwica lekarz.poradzi co to jest chyba temat zamkniety !!!! lykaj leki i itd zele na brzuch

Podnosze temat. Mam to samo:uczucie ciagniecia w ok.jajnika prawego,klucie.Nie ciagle ale czesto.Biore Duspatalin bo podobno mam IBS po tym leku dolegliwosci ustaja ale przeciez nie moge go brac cale zycie! Juz myslalam,ze to jajnik ale ostatnio wyczytalam,ze to moze byc niewydolna zastawka Bauhina,ona wlasnie znajduje sie w ok.pachwiny. Zauwazylam,ze jak lykam ulgix trawienie to jest lepiej,pije tez olej lniany i przynajmniej nie mam juz zaparc ale to klucie mnie dobija... Czy ktos z tego wyszedl?

Piasek na nerkach

też niesety się z tym męczę od lutego, leczyłam się na zapalenie przydatków, ale lekarz chyba się pomylił i niepotrzebnie brałam 3 tyg zastrzyki z antybiotyku - bo chyba do tej pory wylądowałabym w szpitalu jakby to dalej przydatki były? nie mam innych objawów tylko to kłucie jakby jakiś robak łaził mi w brzuchu :/ poszłam do drugiego i później trzeciego gina - wszystko ok - oczywiście badana krwi na własny koszt podstawowe ok. Byłam u lakarza rodzinnego wizyta trwała 5 min - zespół jelita nadwrażliwego - tabletki debretin ale dalej to samo, kolejna wizyta - badanie krwi - lekka anemia + skierowanie do reumatologa i na masaże / rehabilitację i co? do końca roku nie ma już nigdzie miejsc w promieniu 60km od mojej miejscowości nigdzie! już nie wiem co mam z tym zrobić, martwię się że to coś 'poważnego' wiecie pewnie co mam na myśli...ale każdy mnie zlewa :(

też tak mam lekarze mówili o przepuklinie torbielu guzie jajnikach źle zoperowanej przepuklinie i nic dalej nikt nie wie bo to właśnie polska służba zdrowia czasami tak boli że nie moge chodzić a zaden lekarz nie potrafi pomuc;/

ja mam to od kilku dni. Boli gdzieś w środku, nie potrafię sprecyzować miejsca. Początkowo miałam ból pleców - wczoraj nie mogłam wstać z krzesła, bolał odcinek przy kręgosłupie z prawej strony. W nocy zwijałam się z bólu - prawa strona ale nie brzuch - bok i jakby w środku... Mówią mi że to stres - ostatnimi czasy miałam go stanowczo za dużo. Zobaczymy. Za godzinę mam umówioną masażystkę. Oby pomogła.