węzeł chłonny , powiekszony , piersi -pomocy!!

od czego moze byc powiekszony węzeł chlonny pod pachą?????? czy to jakis grozny gruczoł ,? czy od nadwyrężenia? czy to moze oznaczac zmiany rakowe prosze o konkretna odpowiedz

mrowi mi tez ręka

to może być rak i to nie tylko piersi, a może być jakaś infekcja mniej lub bardziej groźna. Nadwyrężenie raczej mało prawdopodobne

i boli mnie ta ręka , mam pod pachą powiększony , taka jakby gulka widac

dzisiaj zobaczyłam jak sie kąpałam , wczesniej raczej tego niebylo

czy moge wziąc antybiotyk na to - co radzicie?

zgłoś się jutro do lekarza

czy to moze byc z przeziebienia?

pociesze cie ze rak nie boli. moze zrobila ci sie jakas cysta pod pacha- idz do lekarza on cos wymysli

czy brac antybiotyk?

to moze być węzeł chłonny, a może być jakieś zwykłe zakażenie. idź do lekarza jutro - dostaniesz skierowanie na morfologię i ob (to już dużo powie), moze antybiotyk. moze też być równie dobrze coś od antyperspirantu - nie zawsze guz pod pachą to węzeł chłonny. idź do lekarza. mi na takie coś (wyskoczyło nagle, duże, bardzo bolące, aż mi ręka od tego drętwiała) pomógł antybiotyk. ale bez wizyty u lekarza niczego konkretnego się nie dowiesz

mnie to własnie nie boli , dlatego sie boje , lekko jedna piers czasem zaboli

kurwa mać, jak katarynka "czy brać antybiotyk", "czy brać antybiotyk" - moze brać, a moze nie brać - tylko lekarz po obejrzeniu i pomacaniu tego moze ci to powiedzieć - brać czy nie brać.

moze i od antyperspirantu ale niewiem , a czy ból prawej strony glowy ma cos do tego????????????

a czy to moze byc od przeziebienia? moze mnie przewialo ? albo od wysiłku? ostatnio dzwigam duzo

nieraz w nocy cierpnie reka

jest nie prwdziwe. czesto wystepuja tak bolesne objawy, ze morfina nie pomaga. ale forumowi "lekarze" wiedza lepiej. jak mozna brac antybiotyk ja sie nie wie na co jest sie chorym? to tak jakby uciaz reke bo zaboli;/ nie wiem po co ktos zaklada topic skoro zamierza sie sam leczyc, czy zyjemy w epoce kamienia lupanego? cos przegapilam?

idź do lekarza, nikt Ci diagznozy nie wystawi na forum, nawet lekarz potrzebuje wyników badań aby coś powiedzieć. To może być wszystko zarówno groźne jak i niegroźne.

i dodam ze to mnie wcale nieboli

do lekarza idź!

do lekarza idź!

rak boli w zaawansowanej formie. w okresie kiedy sa do wyleczenia nie bola. pozniej zgodze sie ze czasami morfina nie pomaga

na poczatku gdy sa duze szanse wyleczenia. moja babcia umarla na raka watroby. raz ja zabolala watroba i juz nie przestala, bolala z kazdym dniem bardziej. az morfina nie pomagala... lekarze powiedzieli, ze ten rak mogl rozwijac sie okolo 10 lat. a od momentu gdy zabolalo babcie po raz pierwszy i juz nie przestalo az do smierci minal okolo miesiac. teraz sa przeszczepy watroby a jak babcia byla chora to o czyms takim jeszcze nie bylo mowy... a bylo to nieco ponad 10 lat temu i taki postep w medycynie! chociaz zapewne sa i rodzaje raka, ktore bola moze i odrazu. nie wiem... pod pacha tez mialam kiedys kulke, ale sama zniknela.

witam!!!mam pytanie tylko nie wiem czy ktoś mi na nie odpowie?!oczywiscie wiem ze musze udac sie z tym do lekarza ale chcialabym pierw cos sie sama na ten temat dowiedziec!!od pewnego czasu odczówam bol w okolicy pachy i piersi zadnego guza nie wyczówam ale jest to bardzo nie komfortowa i nieprzxyjemna sytuacja?co moje byc skutkiem takich objaw?prosze o pomoc!!!z gory dzieki i pozdro

ja też mam takie dziwne "niekomfortowe" odczucia co do mojej prawej ręki i pachy i piersi. gin mi badala piersi i nic nie wyczula ale dostalam sier na usg...., tylko ze ja nie czuję tego non stop tylko w różnych fazach cylku, więc to może naturalne. alle lepiej sie zbadać:)