co sądzicie o moich fotomontarzach?

tu http://cyc.blox.pl/2008/03/Sabat-u-Wiedzmy.html

których? ja tu nic nie widze :P

tu http://cyc.blox.pl/2008/03/Sabat-u-Wiedzmy.html

wygladaja jak portrety nagrobne :o

fajne masz auto. Świerzo sprowadzone?

a na poważnie - musisz jeszcze trochę poćwiczyć. Zainwestuj w dobry aparat, OSTRE foty to podstawa w montowaniu... ps. Z tego wszystkiego najmniej nużąca jest "Hania", całkiem ciekawy pomysł tylko jeszcze trochę amatorskie wykonanie. Ćwicz, ćwicz, ćwicz... Pozdrawiam :)

tragiczne

Tu są zdjęcia same

o przepraszam są

a właściwie to niewiele, w rękach dobrego fotografa bardzo tanim aparatem można zrobić piękne zdjęcia. każdy fotograf ci to powie :)

właściwie znam się całkiem nieźle na fotografii ;) niestety, nie każdy jest fotografem i dlatego w amatorskich rękach przydatny jest sprzęt, który pomaga robić dobre fotki :)

"niestety, nie każdy jest fotografem" fotografem jest każdy kto robi zdjęcia btw :P po części się zgodzę ale tylko po części. aparat to tylko narzędzie. zdjęcia robi nie aparat a fotograf i to od niego zależy prawie wszystko. jak dasz amatorowi aparat za 300 zł i taki za 13000 zł to wcale tym droższym nie zrobi lepszej o wiele lepszej fotki.

nie zgodzę się z ostatnim zdaniem zdecydowanie :) Naprawdę, lustrzanka za 13tys, z obiektywem zeissa robi cuda nawet w rękach największej ofermy (sprawdzone:P). No chyba, że oferma uprze się, żeby robić zdjęcia pod wodą ;)

a co ty myślisz że jak ktoś ma lustrzankę to automatycznie sobie kupił umiejętności? bzdura totalna. lepszy aparat owszem, ma większe możliwości ale to nie on robi zdjęcia, kto tego nie wie po prostu do tego jeszcze nie doszedł i kiedyś to zrozumie ;)

jesli nie ma doswiadczenia a chce zaczac przygodze z fotografia na powaznie, to niestety wydatek min.1000 zl (np. za uzywkę e-300 z zestawem obiektywów m42) to podstawa. Bez tego się nie nauczy, chyba że ma zacięcie do wachlowania negatywami w analogu ;)

nie TWIERDZE ze sobie kupil umiejetnosci tylko ze porownywanie OBIEKTYWU z obiektywem nie ma najmniejszego sensu... Po prostu szansa na zrobienie dobrego zdjęcia lustrzankąjest wielokrotnie większa, niż dokonanie tego samego zabawką za 300pln. Podstaw nauki poprawnego kadrowania żaden sprzęt nie zastąpi ;)

ps. Smiena ma staloogniskowy obiektyw 50mm?

mialem dawno temu wyrób smienopodobny o nazwie vilia (prezent komunijny). Frajda była nieziemska a najwięcej radochy przy wywoływaniu fotek w zaciemnionej łazience :D Niestety mamy erę (kupiastych?) cyfrówek i nawet wysłużony zenith spocząl w szafie. Po prostu jest zbyt nieporęczny do codziennego pstrykania :D

chcialem tylko powiedziec ze dzieki wam wlasnie czasem wale takie orty ze mnie krew zalewa najpeirw sie napatrze, a potem powtarzam FOTOMONTAZACH!!! lepiej mi