Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ellu

Dieta w ciąży, a przybieranie na wadze

Polecane posty

Gość ellu

Cześć dziewczyny! Jestem w 18tc i ostatnio coraz bardziej niepokoi mnie moja waga. Przed ciążą ważyłam ok. 45 kg przy wzroście 157cm, dziś mam już 10kg na plusie. Ważę 55KG i ogarnia mnie przerażenie gdy myślę o tym co będzie dalej. Chciałabym żebyście podzieliły się tym jak wygląda wasze przykładowe menu w trakcie dnia. Zaznaczam że nie zamierzam się odchudzać, bo dobro dzidziusia jest dla mnie najważniejsze, ale chciałabym wyłapać co robię nie tak że tak szybko przybieram na wadze. Od 9 lat nie jem mięsa poza rybami i jajami, więc moja dieta składa się głównie z owoców i warzyw.Oto moje przykładowe menu z jednego dnia: - I śniadanie w domu: jajecznica z 2 jaj + 2 kromki chleba - II śniadanie praca: 3 kanapki z serem i pomidorem, jogurt, owoc, sporadycznie jakieś herbatniki (nie jem tego na raz tylko w ciągu 8 godz. pracy) - obiad: ziemniaki, ryba smażona, surówka -podwieczorek: owoc - kolacja: mleko z musli Z góry dziękuje za wasze wypowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzialam dziewczyne ktora podczas calej ciazy przytyla ponad 30 kg - taki "urok" organizmu, mysle, ze twoja dieta jest raczej uboga jak na ciąże - za malo zelaza, wapnia i białka, które są niezbedne do prawidlowego rozwoju maluszka Ja przytyłam 17 kg (dziecko 4300), moja kolezanka 23 (dziecko 2900), to jest indywidualna sprawa organizmu. Skup sie raczej na jakosci jedzenia a nie ilości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellu
Nie wiem czemu twierdzisz ,że moja dieta jest uboga jak na ciąże? dałam tylko przykład z jednego dnia. Dostarczam nam dużo wapnia i białka. pije dużo mleka, jem ogromne ilości serów itd. , a z żelazem też nie mam problemów o czym świadczą wyniki morfologii. Mój maluszek rozwija się prawidłowo, jest nawet troszkę większy niż mówią normy. dzięki za twoją wypowiedź, ale źle mnie oceniasz jeśli myślisz że nie skupiam się na jakości jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pearss
Moim zdaniem zadużo chleba no i jeszcze te ziemniaki nie zapychaj się tak a raczej jedz wiecej warzyw i owoców ,a jak dużo pijesz? Bo też ma ogromne znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellu
Staram się pić co najmniej 2l dziennie. Najczęściej wodę niegazowaną, czasami 100% soki, sporadycznie wypije 1 herbatę z cytryną. a co do ziemniaków to nie jem ich codziennie, ale ok 2 razy w tygodniu. poza tym kasze, makaron, kalafior, a owoców jem bardzo dużo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pearss
jeśli odżywiasz się prawidłowo to nie masz powodów do zmartwień pijesz 2litry dziennie a zupy jakieś jesz? czasem wypijesz herbatke moze woda ci sie zatrzymuje w organizmie? rączki ci nie puchną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość degręgoladka
ja tylam w cizy czasmi 2kg tygodniowo pozniej okazalo sie ze to przez nerki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellu
Tak oczywiście jem zupy. Jednego dnia jem zupę,innego "drugie danie". Ręce raczej mi nie puchną, sporadycznie rano lub wieczorem są lekko opuchnięte ale nie na tyle bym np. nie mogła zdjąć obrączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podajesz diete z jednego dnia i pytasz czy nie jesz za duzo?? w tym dniu jadlas zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellu
Tak podaje dietę z jednego dnia, bo chciałam się przykładowo zorientować. Piszesz, jadłam źle, skoro tak uważasz to może napisz co było złego w tym jedzeniu i jak powinno wyglądać to twoim zdaniem. Mi nie chodzi o to by ktoś stwierdził że jem za dużo tylko chciałam się zorientować jak to wygląda u innych osób. Jeśli wyraziłam się chaotycznie to sorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat brzmi "dieta..." w ciazy, zwlaszcza pierwszy trymestr potrzeba duuzo bialaka - ryby i sery nie wystracza, albo mieso (filet z kurczaka, indyka) lub inne białko jezeli nie jadasz miesa, np. soja. Nie chciałam na ciebie naskoczyc, jezeli tak to odebralas to przepraszam. Chyba w tym wszystkim masz za duzo chleba, moze zamiast kanapek do pracy np. jakies salatki z ryżem, kus-kusem. Do tego swietnie pasuje np. tuńczyk, czy własnie soja. Jezeli poziom zelaza masz ok, to spoko, ale białka i wapnia nie sprawdzisz zwykłym badaniem krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bllleee
Ja jem gorsze rzeczy niż Ty. Tzn., że w mojej diecie oprócz tych wszystkich zdrowych rzeczy jest jeszcze miejsce na słodycze i kaloryczne, niezdrowe jedzonko. jestem w 27 tc, mam na plusie 10 kilo i jestem zadowolona ze swojej figury, dzidziuś rozwija się super i wyniki też mam bardzo dobre:) Na prawdę uwierz, że tycie w ciąży to nie jest winą tego, że jednego dnia zjesz za dużo ziemniaków czy chleba, tylko tego, że taki "urok" Twojego organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bllleee
Ja jem gorsze rzeczy niż Ty. Tzn., że w mojej diecie oprócz tych wszystkich zdrowych rzeczy jest jeszcze miejsce na słodycze i kaloryczne, niezdrowe jedzonko. jestem w 27 tc, mam na plusie 10 kilo i jestem zadowolona ze swojej figury, dzidziuś rozwija się super i wyniki też mam bardzo dobre:) Na prawdę uwierz, że tycie w ciąży to nie jest winą tego, że jednego dnia zjesz za dużo ziemniaków czy chleba, tylko tego, że taki "urok" Twojego organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczeeee
10 kilo na plusie w 18 tc to nie widze tego wesolo przy koncowce dieta nic Ci nie pomoze jak masz przytyc to przytyjesz uwierz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczeeee
a po co tyle kanapek na sniadanie?? niedugo zaczniesz jesc w nocy bo wieczorem nie dostarczasz odpowiedniej ilosci skladnikow a rano za duzo ja np jadlam chleb ryzowy i graham, zero bialego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellu
Powiedzmy, że tak właśnie to odebrałam ale nie ma sprawy. Każdy ma prawo do własnej opinii a ja chętnie wysłucham innych niż moja. Mięsa nawet typu kurczak czy indyk nie będę jadła bo nie lubię i skończyło by się to raczej wymiotami, zresztą konsultowałam nie jedzenie typowego mięsa z 3 lekarzami w tym z prowadzącym moją ciążę i nie widzą w tym nic złego. Wierz mi gdyby któryś z nich powiedział że to groźne dla dzidzi to na pewno bym w jakiś sposób zaczeła spożywać to mięcho. Soje też jadam i wiele innych rzeczy które są cennym źródłem białka i wapnia. Masz rację co do tego chlebka, to chyba taki nawyk rodzinny, ale na pewno go ograniczę.Dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×