proszę o pomoc.. nie wiem o co chodzi..

idz z nia na piwo,niech wypije kilka piwek zeby jej w glowie szumialo i wtedy tak pogadajciesobie od serca i wyciagnij od niej czemu nie chce isc na basen.Po alkoholu jezyk sie rozwiazuje,ja ta metode zawsze stosuje tyle za u facetow i dziala.Tak samo ona moze tez Ci sie przyzna ze np.zle sie tamczuje bo sa inne laski i wydaje jej sie ze na ich tle wypada beznadziejnie bo np,ma cellulit albo rozstepy.To banaly alemoze przez to nie chce isc.Albo ma jasna cere i sie wstydzi bo jej nienawidzi

mozna sprobowac z tym piwem ale gwarancji nie ma..Ja tam bym nie powiedziala chyba swojemu facetow ze nie pojde z nim na basen bo sie wstydze swojej jasnej cery i pojde z nim dopiero jak sie opale. Wiem ze faceci nie kumaja pewnych rzeczy czasem a ja taka szczeroscia zrobilabym z siebie idiotke przerwazliwiona na pkc wygladu.

ONA PO PROSTU NEI MA OCHOTY POJSC NA BASEN !! CZEGO NIE ROZUMIESZ?? CZY TY ZAWSZE NA WSZYSTKO MASZ OCHOTE...

Kochani..ale teraz jest problem.. ona nie pije !!! ja staram się jej jak najmniej odmawiać..

W takim razie odpuść na razie. Takim wiecznym namawianiem do czegoś, czego ona z jakiegoś powodu nie lubi tylko ją do siebie zniechęcisz,a tego chyba nie chcesz. :) Więc wyluzuj... Koniecznie musicie iść na ten basen?

no oczywiście, że nie.. czasami widzę jak przychodzi zdołowana z pracy... chciałbym ją gdzieś wziaść żeby zapomniała o tej cholernej robocie.. jak byliśmy na wakacjach razem to z wody nie chciała wychodzić i zauważyłem, że świetnie się w niej czuje.. no, ale dobrze.. poczekam w takim razie..

No... grzeczny chłopczyk. ;) Z doświadczenia wiem, że lepiej nie naciskać. Fajnie, że chcesz jej pomóc odstresować się, ale nic na siłę. Szkoda tylko, że dziewczyna jest skryta i nie chce powiedzieć o co chodzi. :)