Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja dodam że

dlaczego mój kurczak z piekarnka wychodzi SUCHY??

Polecane posty

Gość a ja dodam że

co robię źle, smaruję go oliwką z oliwek przed pieczeniem, piekę w 200 stopniacj około 20min, kurczak jest pokrojony,piekarnik elektryczny ... doradźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w trakcie pieczenia pare razy polej go gorącym tłuszczykiem, będzie soczysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak pieke kuraka to do naczynia zaroodpornego wlewam ok 3/4 szklanki wody.kuraka w przyprawach klade do tego naczynia.2 kg kurczaka pieke ok 2 godz na \"4\" (to chyba 180 stopni).po godzinie pieczenia obracam go na druga strone-i tak juz siedzi do konca pieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzam sie z toba
podlewaj go tluszczem ktory jest pod nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba tez nie doczytalam.chodzi o udka czy o calego kurczaka?? jezeli chodzi o udka to podpisuje sie pod przepisem musztardy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam specjalny
gliniany garnek do pieczenia mięsa , kurczaczek jest mięciutki i bardzo mokry, polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za wysoka temperatura
i podlewać w czasie pieczenia tłuszczykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz bez
i mozna przykryc przynajmniej na jakis czas pieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szewczyk burczymucha
co masz na mysli mowiac 'wychodzi'? Sam sobie drzwiczki otwiera, czy puka dziobem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz bez
:D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak przykryc
na jakis czas peczenia kurczaka , jesli pieke go w blaszce a blaszka nie ma pokrywki.........wiec jak mam go przykryc?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość folią lauminiową
np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie no wlasnie...
ja pieke ponad poltorej godziny i nigdy nie jest suchy. polewaj co jakis czas tluszczem i powinien byc ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5 - 6 zł
a jaki tłuszcz dajecie do pieczenia kurczaka? olej ,smalec, margaryne czy masło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle mokra
ja daję przepracowany olej transformatorowy kupuję go za grosze od Energetyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie no wlasnie...
nie daje wcale tluszczu. dzien wczesniej nacieram mu piersi ;) i zostawiam na noc. polewam tym co sie wytopi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posrednik8
Bo trzeba go moczyć całą noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5 - 6 zł
jak to? nie dodajecie tłuszczu do pieczenia?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalezione: Bierzemy ptaszysko, solimy i pieprzymy, nacieramy ziołami i przyprawami(tymianek, rozmaryn, majeranek, czosnek, papryka ostra i słodka, kolendra i co tam jeszcze jest pod ręką byle pasowało), lekko skrapiamy oliwą i sokiem z cytryny. Do tyłka można wepchnąć świeże zioła (tymianek, rozmaryn itp.), ze dwa, trzy ząbki czosnku i dwie, trzy ćwiartki cytryny. Takiego kurczaka wstawiamy do lodówki na minimum godzinę niech się podmarynuje nieboże. Kiedy jesteśmy gotowi do pieczenia rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni i (dopiero jak się piekarnik nagrzeje) wkładamy kurczaka w brytfance (najlepiej w tej samej, w której leżał w lodówce) ułożonego na brzuchu. Po około 30-45 minutach (czas bardzo orientacyjny) grzbiet powinien być już podrumieniony więc przewracamy kurczaka na plecy i czekamy aż te się zarumienią. W tym czasie można polać ptaka kilka razy roztopionym tłuszczem. Zarumienione już ptasie przewracamy na brzuch z powrotem (może tego robić nie trzeba ale ja tak robię), zmniejszamy temperaturę piekarnika do 120-130 stopni i w miarę szczelnie przykrywamy - tu tkwi tajemnica soczystości :)(wystarczy folia aluminiowa). W takich warunkach powinien poleżeć jeszcze z godzinkę a może i dłużej (w takiej temperaturze nie powinien się przypalić więc można go tak trzymać dość długo). Co jakieś 15, 20 minut należy polewać go tłuszczem. Będzie gotowy jak po nakłuciu widelcem wypływać będzie z niego klarowny sok. Rada praktyczna: ja najpierw sole i pieprze potem mieszam oliwę z przyprawami (tymianek, rozmaryn, majeranek, czosnek, papryka ostra i słodka, kolendra i co tam jeszcze jest pod ręką byle pasowało) - mieszanie przypraw w oliwie a nie na kurczaku zapobiega ufajdaniu rąk a co za tym idzie słoiczków (torebek) z przyprawami. I druga rada: Przy przewracaniu i polewaniu kurczaka dobrze go wyjąć z piekarnika. Łatwiej i dokładniej go polejemy a i przy obracaniu jest mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenia skóry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raa
Całego kurczaka kroję na cwiartki, tylne wstawiam do gorącego piekarnika/230 st./ i zmniejszam temp. do 190 st. Po 1/2 godz. pieczenia wkładam piersi i piekę jeszcze ok. 1/2 godz.Piersi są upieczone i soczyste, bo nie potrzebują tak długiego czasu pieczenia jak tylne cwiartki gdzie są kości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dodam że
dziękuję serdecznie:D wypróbuję dzisiaj wasze przepisy:) przyznam że na podlewanie tłuszczem nie wpadłam... a czy powinnam podlewać też wodą? aha i ogrzewanie włączam na grzanie od spodu+nawiew który cyrkuluje, to dobrze? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raa
Nie sądzę, żeby nawiew był dobrym pomysłem - wysusza dodatkowo mięso. Ja włączam grzanie góra-dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekucharka...................
jezeli po 20 min, jest niby gotowy to pewnie termostat piekarnika jest uszkodzony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dodam że
ok wyłączam do kuchni i wyłączam nawiew po 20min jest gotowy bo ja go piekę w kawałkach (filetach) czasami zawijanych ponawiam pytanie o podlewanie wodą czy tłuszczem, a jak tłuszczem to zimnym czy gorącym? dziękuję za pomoc:) dopiero zaczynam przygodę z piekarnikiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urabura pani podwóra
...a ja go wkładam do tzw. rękawa. polecam go wszystkim gospodyniom do pieczenia różnego rodzaju mięs w piekarnikach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymyziaj kuraka vegeta, przyprawami wg uznania a sposób na miękkie ptaszysko?? nadziej gada na butelkę, np z piwem odlej/wypij tyle by zostało 3/4 posadź gada na butelce, kopytami się podpiera więc się nie majgnie, i starczy mu niecała godzina na 180 stopni. wychodzi miękki i mokry, nawet cycki nie są suche sprawdzone wielokrotnie acha, czasem szyjka się sfajczy bo jest za blisko grzałki, ale można ją folią aluminiowa obłożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×