Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość helena_młoda

chcecie wyjść z kościoła Wy jako 1 czy najpierw ludzie potem Wy

Polecane posty

Gość helena_młoda

no własnie bo jak wyjdzieciecie 1 to musicie czekac az wyjda ludzie z koscioła i wtedy te zyczenia no i oczywiscie juz nie obsypia was ryzem i pieniedzmi, kwiatami, natomiast ja wyjda ludzie jako piersi to spokojnie sie przyszykuja i jak wyjdziecie jako ostatni to wtedy bedzie vposypanie ryzem oklaski ..........................wydaje mi sie iz jak para mloda wychodzi ostatnia to jest fajniej prawda????? tylko jak to zakomunikowac ludzia??????????by tak zrobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm z tego co jak ja chodze na slubach weselach..to zawsze jest ze para mloda wychodzi ostatnia i goscie o tym wiedza...i sami jak masz sie skonczy ksiadz sie chowa...panstwo mlodzi ida sie pomodlic a goscie wychodza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helena_młoda
niby tak, ale widziała sluby gdy bylo i tak i tak i powiem ze jak wychodza 1 jest bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem nie spotkalam sie niestety z czyms takim ze mlodzi wychodzą jako pierwsi..dziwne jak dla mnie...i nie chodzi juz o obsypywanie ryzem czy pieniazkami ale ogolnie jakos tak dziwne mi sie to wydaje moze dlatego ze tak jestem przyzwyczajona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest tak pół na pół: część ludzi rzuca się do wyjścia jak tylko ksiądz zniknie w zakrystii, w czasie jak młodzi modlą się przy bocznym ołtarzu, wychodzą dalsze osoby, i w sumie jak grają marsza weselnego i młodzi wychodzą, to za nimi jeszcze podąża kilkanaście takich wytrwałych babć, a poza tym kościół jest pusty:-D No ale niestety mój ksiądz powiedział ze nie wolno rzucać pieniążkami bo to zabobon, można ryżem bo to ptaszki wydziobią:) zastanawiam się jak to moim gościom powiedzieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ravv
to chyba zależy skad z jakiej czesci Polski sie pochodzi u nas oczywiscie para wychodzi 1 i juz tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inglott
Weług mnie nie ma potrzeby komunikowania tego specjalnie ludziom. Poza tym opcja, że Mlodzi wychodza jako ostatni, tez jest bez sensu. Będziecie w tym czasie stać pod ołtarzem? Osoby, które przygotowały ryż czy tez płatki kwiatów do sypania, chyba wpadną na to, że muszą wyjść przez Wami. Reszta może wyjśc spokojnie za Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modlaca sie
oburzyłam sie , jak to co maja robic przed ołtarzem .............modlic sie o swoja nowa droga zycia, o milosc by kwitla, modlic sie o przyszle dzieci Jak widzisz jest co robic pod ołtarzem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodzi nie czekaja sobie i nie stoja tylko faktycznie jak to Laura napisala ida i modla sie przy bocznym oltarzu identycznie jest u mnie w stronach...no tak fak faktem wszyscy naraz przed mlodymi nie wychodza bo znajduja sie osoby ktore czekaja i siedza w lawkach az mlodzi skoncza sie modlic i ida za nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tiaaaaaaaaaa
Taaaaaa...juz to widze. Panna mloda, dla ktorej problemem jest to, ze nie zostanie obsypana kwiatami, ma w glowie modlitwe i rozwazania o nowej drodze zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem...jesli chodzi o mnie to pisalam ze nie chodzi o obsypanie ...bo dla mnie to nie jest najwazniejsze..tylko autorka sie glowi o ryz i inne... ja napisalam jak jest w moich stronach i nie potepiach inny ...jak wypowiedz powzysza...jak dla kgoos to jest wazne obsypywanie...to mi to obojetne bo dla mnie nie jest to istotne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpuszka
Oho, jakie świętojebliwe. Tak tylko o modłach myślicie, nic a nic o oprawie ? A np. "modlaca sie" to idzie w pierwszym lepszym worku kartofli do slubu, czy jednak myślała tez o tym, jak bdzie wygladać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no akurat chodzilo mi o ryz a nie o reszte wiec jak nie wiesz nie wypowiadaj sie...bo nikt tu nie mowi ze jest nie wiadomo jak modlący ale akurat ryzem czy mnie obsypia czy nie to sie nie martwie bo sa wazniejsze sprawy niz ryz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi mala :) widze co strona to inaczej i to normalne bo wszedzie sa inne obyczaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też tylko i wyłącznie pierwsi wychodzą młodzi.. nawet kamerzysta mówił, że fajnie jak się w kościele powiesi między ławkami takie wstęgi żeby goście nie pchali się środkiem przed Parą Młodą bo nie może wtedy ładnie skamerować wyjścia Młodych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn firma zakłada te wstęgi ale tylko z tej głównej strony a goście bokami wychodzą i się nie pchają przed Parą Młodą:D ale pewnie nie będę mogła tego zrealizować bo razem ze mną ślubują 4 pary i każdemu pewnie nie dogodzisz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej now alsnie u mnie tez jest tak, ze po mszy mlodzi ida pod obraz Matki Boskiej zostawić bukiet i sie pomodlic a reszta gosci spyla na dwór zeby tak rzucic mlodych tym ryżem...ja bym wolala wychodzic rpzy pelnym kosciele, ale troche nie wiadomo jak to zrobic, bo u nas nie ma takiego zwyczaju a poza tym jmialabym na gosci czekac przed Kosciolem czy cos? dziwna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie pomysły....ryż....
...w sumie jakie panny młode takie problemy. macie po 16 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elllcia
ja uwazam ze ślicznie bedzie jak młodzi wychodza ostatni. nie rozumiem troszeczke tych waszych docinek ryz czy nie ryz przeciez kazda z nas tu obecnych chce miec ślub na miare slubu z bajki slubu z marzen. uwazam że wypada rzucac i ryż i płatki i wszystko inne to co jest piekne tak by mile zaskoczyc mlodych dac im niespodziane by poczuli sie jak w bajce przeciez to o to chodzi. pozwólmy luszia byc szczesliwymi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i mniej krytyki na codzien Kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionnnkz
mądrze piszesz, zgadam sie bo sama chce miec ślub jak z bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie jakoś młodzi wychodzą zawsze pierwsi i czekają aż goście wyjdą z kościoła przed wyjściem! wszyscy wychodzą i się ustawiają a młodzi przygotowują się do wyjścia uroczystego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o oc tu chodzi
ale nie rozumiem costerco o co tu chodzi???? jak to wychodza a potem czekaja a potem znow wychodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×