Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sandini

jak się zmienić...? please, szukam rady.

Polecane posty

Gość sandini

Zdecydowałam się na ten dział kafe bo o to chodzi : o seks. Ale po kolei. Jestem dorosłą kobietą bez stałego partnera. W zasadzie beż żadnego partnera. Ostatni raz uprawiałam seks 2 lata temu, miałam wtedy szalony romans, który wspominam do dziś. To nie to że brakuje mi okazji, problem w tym że ja jej po rpstu nie szukam, bądź nie umiem wykorzystać. Taka jakaś jestem.. dzika, nie umiem prowokować, podrywać, a do seksu mam stosunek :) bojaźliwy i bardzo poważny, nie umiem się ot tak przespać dla sportu. Sek w tym że mam tego dość. I teraz pytanie: czy warto się zmieniać..? Brak mi seksu, pewnie że wolałabym zkimś z miłości, ale skoro ona nie nadchodzi..? Czy warto brać cokolwiek..? Zaspokajac potrzebę " na zimno'? Nie wiem, nigdy tego nie robiłam., zawsze było to "coś" ( zawsze, hahahah! dwóch facetów miałam...!) Poradźcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandini
up up plis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto. Będziesz wtedy zwykła zdzira, jakich wiele 🖐️. Sposób w jaki sposób myslisz o sexie i o miłości jest godny podziwu i szanuj to! Uszanuje to też ten jedyny męzczyzna, którego zycze ci, żebys spotkała;)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa lata to nie tak długo. Ja kiedyś nie uprawiałem seksu ładnych kilkanaście lat ;) Pierwszych dwóch w ogóle nie pamiętam. A poważnie. Może nie rób tego dla sportu a spróbuj intensywniej poszukać. 🖐️ pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandini
dzięki za dobre słowo. problem w tym że jest mi juz trochę ze sobą ciężko.' Było kilku facetów którzy oferowwli mi się do łóżka, ale zawsze odmawiałam, bo nie byłam zakochana, wtedy oni odchodzili w usmiechem pogardy albo z głupim komentarzem o nieuchornnym mijaniu czasu... A ja najcześciej płakałam, i ostatecznie troche żałowałam że nie dałams ie namówić... Może to oni maja rację, a nie ja.,? w sumie czekam na coś już tak długo... nie ma gwarancji że si e doczekam, a życie naprawdę mija..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co by nie było i jakby sie tu ludzie nie wypowiadali seks bez miłości jednak nie daje tyle satysfakcji i nie jest taki sam jak z miłości. Po seksie miło się przytulić pokiziać a tak to kończycie pogadacie i albo Ty myślisz jak tu się zmyć albo on. Próbowałem wiele razy takiego seksu (bunt młodości) i zawsze w nim mi czegos brakowało. Nie szukaj miłości ona Cię znajdzie-pomóż jej i bądź widziana na mieście-przez siedzenie w domu jeszcze się nikt nie zakochał :-) pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandini
w zasadzie napisałam bo mam kogoś kto obecnie jest zainteresowany tylko i wyłącznie seksem. jestem sama, więć od razy zaznaczył że żaden związek nie wchodzi w rachubę, ale chętnie by sie ze mną przespał. Adoruje mnie, jest miły, ale widze że zaczyna brakować mu cierpliwośći ob ja ciągle powtarzam że bez miłości nie dam rady... On obiecuje że nie będe żalować. Lubie go i podoba mi sie. Ale to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat autorko?DD 🖐️---w sumie ja byłam w takiej sytuacji. Byłam sama dwa lata i szukałam faceta na stałe, a nie kochanka na jedna noc - to drugie dałoby mi zerową satysfakcje.....jednak są kobiety ktore uprawiają sex dla sportu i jest cool. Wszystko zalezy chyba od wrażliwości i oczekiwań jakie mamy względem zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandini
mam lat 31.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandini
ogórek, błagam, nie stawiaj tak sprawy. Napisałam o co mi chodzi więc prosze nie sprowadzaj mnie do parteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sandini--> kurde, krew mnie zalewa jak opisujesz tych kopulantów 😠. No bez jaj - zero zaangażowania emocjonalnego, normalnie z suka psa też by sie przespali, gdyby było to dozwolone:o:o Słuchaj......kobieta zasługuje, żeby facet zobaczył w niej cos wiecej niż tylko ci/pe. Jesli masz wątpliwości, a widze że masz, to w ogole sie nie zastawiaj nad takimi zabawami, bo bedziesz żałować. Lepiej skup swoja energię na poznaniu wartościowego mężczyzny, z którum nie musialabyś miec takich dylematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę kiedyś spróbować się nie zgodzić z pozdro :) ale nie tym razem. sandini wygląda na osobę dość wrażliwą skoro w ogóle ma tyle wątpliwości. Czy można jakoś poradzić w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandini
skoro mówisz pozdro że będe załowac, to tylko potwierdzasz to co sama przeczuwam.. Ale jak brak nadzieji, człowiek przeobraża się we frustrata ( czytaj: frustratkę...):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ciebie do parteru nie sprowadzam!! Nie zrozum mnie źle-pytam ponieważ przypuszczam, że potrzebujesz potwierdzenia czegos co już postanowiłaś, lub chcesz żeby Cię od tego postanowienia odciągnąć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DD---> a tylko sprobuj sie kiedys nie zgodzić:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobacz jak mądrze pisze do Ciebie pozdro-kobieta zasługuje na szacunek i na miłość ! Facet powinien o Ciebie zabiegać, adorować a Ty powinnaś mieć głowę w chmurach, biegać za rączkę po polanie i wąchać kwiatki z oczami pełnymi miłości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sandini---> czujesz, że nie spotkasz już tego jedynego i stąd ta desperacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandini
nie, nic jeszcze nie postanowiłam. On powiedział swoje, ja powiedziałam swoje. Mimo iz wie że nie jestem w nim zakochana, na razie nie odpuszcza i namawia. Powiedziałam mu że jeśli się zdecyduję to może być najzwyczajniej w świecie kiepsko i nie będzie mógł liczyć na jakieś cuda niewidy, raczej bardziej prawdopodobne że się wycofam w ostatnim momencie lub zacznę płakac z upokorzenia.. albo coś... Smiał się, i powiedział: ok, ale po kilku dniach jakby nie pamietał o czym mówiłam! Przez niego i przez jego namowy chce mi się po prostu kochać, normalnie, tak jaks ię chce pić albo jeść, potrzeba jest czysto fizjologiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak wiesz, że masz go spotkać, to sir zmasturbuj. Nie bedzie na Ciebie tak dzialal:P Ja pisze poważnie, musimy sobie jakos radzic z takimi ogierami:DA powiedz....on jest wolny? Ile ma lat? dlaczego nie chce sie angażować? Mogłabys sie w nim zakochać? W tego typu relacjach czysto dla sportu jest fajnie dopoki jedna ze stron sie nie zaangażuje...pomysl, co by było gdybyś sie w nim bujnęła, a On w Tobie nie:o TRAGEDY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandini
ale to nie on jest moim problemem. problem jest w tym czy łapać okazję i zmienić się, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt Ci na razie nie napisał na Twoje pytanie TAK, ale 3 osoby to żadna statystyka...nie mniej jakis wykładnik to już jest.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie 3 rzy nie
nie warto! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandini
dobrze zatem, jest to faktycznie jakas pomoc, dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123123
jak nikt sie nie dowie to czemu nie...tylko sie nie zakochaj jak pojdziesz z nim do lozka.. ja tak mialam i juz jestesmy rok ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandini
Dzisiaj nie spałam caą noc z podniecenia. Byyłam taka mokre...Jednka kobieta nie może zyc bez mężczyzny, ktróry daje jej i oparcie i bezpieczeństwo i rozkosz twardych pchnięc członka. Tak więc chyba sie zdecyduję...Tylko jak mam to rozegrać, aby nie pomyslał ze jestem dziwka albo jakaś pokręcona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż***
a mnie najbardziej byłoby zal tych straconych okazji :( po co tak myslec nad tym przeciez sex to nie upokorzenie i tylko totalny dupek po nocy z kobietą mówi jej ze jest dziwką :O jesli facet jest konkretny i popważny to ja na twoim miejscu bym zaryzykowała po co żałowac ze znowu szansa przeszła koło nosa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandini
no to napiszcie mi jak mam go zaprosić do łożka, jak sie ubrać, czy przygotowac prezerwatywy i jakiś żel (Durex?). Co zrobić na kolację ? Chyba nie grochówkę, co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×