tak bardzo tęsknię za nim...

gość z 18;23 jak czytam Ciebie to jakbym swoja historie widziala tylko u mnie miesiac z kawalkiem a poza tym tak samo.. napisalam mu zyczenia swiateczne nawet nie odpisal... co boli tak cholernie,... ta obojetnosc jest najgorsza ktos kto byl najblizszy staje sie tak zupelnnie obcy..

gość o 20:36... zgadzam sie z tb... to strasznie boli gorzej niż nienawiść :(

Musimy się jakoś trzymać dziewczynki! Ból i poczucie straty jest okropne, ale z drugiej strony czy warto tak cierpieć dla kogoś kto już nas po prostu nie chce? To strasznie trudne i chociaż są momenty, kiedy jestem mądra tak jak teraz, to z drugiej strony wiem, że jakby teraz zadzwonił i powiedział, że był głupi i chce wrócić, to z miejsca bym mu wszystko wybaczyła. Ale czy naprawdę miałoby to sens? Bądźmy dzielne i mądre. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Spokojnej reszty Świąt :*

20.04.14 hehe. nawet nie muszę się pytać, czy jesteś z patologii, ale mam małą, aczkolwiek cenną radę: ZAKOCHAJ SIĘ W SŁOWNIKU ORTOGRAFICZNYM albo nie pisz więcej

up

Wiecie co myślę? Czytam to wszystko od 2008 po 2013, wasze opowieści. Już pewnie wszystko wam się ułożyło :) Ja mimo to myślę, że ludzie nie potrafią kochać. "Wypalenie się"? To jest dobre dla gówniarzy, ale później zaczyna się życie, później zaczyna się Miłość, kocha się nie tylko za coś ale pomimo czegoś. Jakim prawem ludzie którzy z dnia na dzień przestają kochać mogą mówić o Miłości? A co ona ma jakiś termin ważności? Zaczyna się rutyna, nie ma już zauroczenia... jest wspólne życie, to coś dużo bardziej wartościowego niż to całe zakochanie. Pamiętajcie, to zawsze się kończy, zawsze przychodzi moment "wypalenia" i co z tego? To świadczy o końcu związku? Srarty pierdaty! W każdym związku przyjdzie ten moment i za każdym razem będą się ludzie rozstawać? Naprawdę, ludzie po prostu nie potrafią kochać. Emocje i uczucia to nie wszystko. Jest jeszcze pewność, spokój... harmonia... zaangażowanie. Nie wszyscy dojrzeli do związku. Wiek to tylko cyferki i nie świadczy o dojrzałości więc się proszę tu nie wykłócać.

Rzecz do której ludzie nie dojrzeli. To kochać i wybaczać.

Srarty pierdaty lecz Twoje. Miłość nie istnieje. Miłość to iluzja. Kochanie dla każdego jest czymś innym. Miłość to wymysł ludzkiego umysłu by przeciwstawić się złu tego świata. Istnieje tylko dobro i zło. I w każdej istocie ludzkiej są te dwa czynniki, którego przewaga decyduje o jej życiu i jej wpływie na innych.

Jestem wdową. Poznałam bliżej pana, który był znajomym mojego męża. Stał się dla mnie całym światem. Ja chyba dla niego też. Niestety jest żonaty, mimo, że z żoną nie mieszka już 15 lat. Bardzo chciałabym być z nim. Ciągle za nim tęsknię. Ta tęsknota mnie zabije. Nie wiem, czy to ma sens. On się raczej nie rozwiedzie. Ja tego nie żądam, ale bardzo bym chciała być z nim na stałe.