co myslicie o tej kobiecie i sytuacji ?

Ona-wiek 34 lata- bardzo atrakcyjna fizycznie i zawodowo, mały romans między nami. lezymy w lozku po sexie. ja prowokacyjnie mówie " chyba bede musiał iść, jestem jeszcze zaproszony do kumpla na imprezkę" ona wybucha śmiechem: " leć, twój wybór czy wolisz wódkę z kumplami czy atrakcyjną kobiete w lozku". zostałem, ale poczulem się wykpiony. co ona miala na myśli??

skopiowane z innego postu - PROWOKACJA

powiedziec wiedziala ze masz ja w dupie to dla tego tak ci powiedziala by sie nie ponizyc

hahahaha tzn ze ma ciebie tylko do lozka:) Kobieta wie czego chce:)

15:37 zastanawiam sie nad tym a co sądzić o czymś takim- jak był u mnie i leżeliśmy w łóżku, to zastanwiał się czy iść bo jest jeszcze zaproszony na imprezkę do kumpla. ja wybuchnęłam śmiechem i powiedziałam " no to leć, twój wybór czy wolisz wódkę z kumplem czy ładną kobietę w łóżku' został i nigdzie nie poszedł. co o tym sądzicie? Ten post zostal skopiowany z tej o to wypowiedzi

nie mam jej w dupie, to byla prowokacja a laska zareagowala lekcewazaca.