Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzonanamaxa.

Zwyczaje żywieniowe

Polecane posty

Gość wkurzonanamaxa.

Piszę, zeby rozładować złość!! Mój 11 letni syn ma nadwagę, a mąż znowu jednego dnia od południa kupił mu pizzę, dwa cheeseburgery i paczkę pierniczków!! Sam siedzi przed TV i tyje Ja usiłuje wyciągnąc syna na basen, a mąz się tlyko krzywi i zniechęca syna ja już nie mogę!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pogadaj z mezem bo krzywdzi własne dziecko... niestety do niektorych to nie dociera i zdaje im sie ze jak dadza dziecku miche smakolychków to sa super... Moze pokaz mezowi jakis film o otylych dzieciach w tv jest tego sporo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaa buba
A tak naprawde to przecież oboje dopuściliście do tego ,że dziecko ma nadwage.leczycie go?Moze jakies obowiazkowe dodatkowe zajęcia,tenis,basen...a nie "chce zabrac dziecko na basen ale maz mówi,że nie to nie zabiore".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonanamaxa.
ja zabieram syna na basen prawie na siłę! Bo tatus tylko sie krzywi. To, że mąż mówi nie to mam gdzieś, ale on zniechęca syna Oczywiście to nasza wina Moja bo się poddałam w imię dobrej atmosefry w domu - mąz robił awantury kiedy prosiłam, zeby nie jesć byle czego przy włączonym telewizorze Powinanm była się postawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leczycie? wiesz ze nie leczy sie "nadwagi" tylko otylość? a to roznica. nie wiem jak wyglada synek autorki ale zaklądam ze nie wazy 100 kg zeby go leczyc. Wytarczy dobra dieta i troche ruchu- fajne zajecia, aktywne spedzanie czasu a nie tv!!! a jesli chodzi o jedzenie typu pizza itd to nie zabraniaj dziecku calkiem bo wszystko jed dla ludzi trzeba tylko znac umiar!!! wazne zeby podstawowa dieta skladala sie z warzyw ( najlepiej kup parowar i gotuj warzywa)- owocow ( ale bez przesady bo mają duzo cukru) chudego miesa i ryb... dziecko musi jesc wszystko co mu potrzebne do wzrostu odpowiedniego, ale "puste kalorie" nie powinny zastepowac jedzenia. ale przedewszystkim poagadj z mezem!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonanamaxa.
trudno od jutra się stawiam, nawet jak będą kłotnie najwyżej się rozwiedziemy z powodu jedzenia :( :o ps. na szczęście kiedy syn jest w ubraniu jeszcze nie widać, ze ma nadwagę, dopiero wtedy kiedy się rozbierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrr dalabym w łeb takiemu mezowi!!! nie dociera do goscia ze krzywdzi swoje dziecko? wujasnij mu ze synek juz nie dlugo zacznie sie ogladac za dziewczynami i to sie odbije na jego psychice... wytlumacz ze dzieci są PODŁE!!! i bedą sie z malego śmiać... juz nie wspominając o tym jakie to niesie z sobą skutki... nadcisnienie, ryzyko chorób serca w młodym wieku.... ech co tu duzo gadac... albo masz meza debila który swiadomie krzywdzi dziecko, albo nic nie wie na ten temat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonanamaxa.
Ma Mani - dzięki. Będę rozmawiac z męzem, nawet jak to się skończy awanturą i obrażaniem. Ja rozumiem, że dziecko musi czasami iśc na pizzę czy do McDonalda...ale najwyżej raz w tygodniu ( a najlepiej raz na miesiąc) ale nie 2 razy dziennie.... Najgorsze jest to, że to nie było tak, że mąż się ZGODZIŁ..on to ZAPROPONOWAŁ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×