Od piętnastu lat staram się, żeby ludzie mnie NIE lubili, ale chcę to zmienić.

ale nie wiem jak pomóc w kazdym razie..powodzenia

powodzenia ciekawe w czym ? do autora topiku wiem co czujesz trzymaj się

Trzeba mieć dla kogo żyć.Dla mnie życie też nie jest bajką.Uratowało mnie dziecko.Gdybym nie została matką,już by mnie nie było.

to dobrze

Spotkałam się ze stwierdzeniem,że to egoizm;urodzić dziecko,żeby mieć dla kogo żyć.

Dlaczego czujesz się zepchnięta na margines?Czym się różnisz od innych?

wszystkim ..... ludzie mnie nie akceptowali ale pogodziłam sie z tym juz

Każdy jest inny,różni się od reszty.Trudno mi uwierzyć,że nie spotkałaś kogoś,kto by myślał i czuł podobnie jak Ty.

niestety ale tak jest ..... ale nie martw sie jak nie bede sie z tego powodu zabijać

Czy jest ktoś kogo kochasz?Rodziców?Rodzeństwo?

Ludzie Cię nie zaakceptowali.Nikt też napewno nigdy nie próbował Ci pomóc.

Jestem z powrotem. Do sklepów chodzę, ale WYŁĄCZNIE do hipermarketów. Nienawidzę chodzenia do sklepów, gdzie ekspedientka podaje towar. Nie chcę, żeby ktoś wiedział co kupuję, a poza tym lubię mieć większy wybór.

Ktoś(nie ja)pytał o Twój wiek.Ja pytałam o Twoją orientację seksualną i powód,dla którego chciałeś umrzeć.

ja wiem czemu autor topicu się zamknął w sobie, bo wy wszyscy ludzie jesteście marni, jesteście denni i żałośni, zwłaszcza ci "normalni". Żeby na was nie patrzeć trzeba albo oślepnąć i ogłuchnąć albo się odizolować

Mam prawie 30-tkę, moja orientacja to hetero, a chciałem umrzeć bo uważałem, że nie mam po co żyć (nawet teraz czasem tak uważam).

Gdyby wszyscy,którzy nie mają po co żyć,zabili się,ilu by zostało?

Co kupiłeś w tym hipermarkecie?

Dzisiaj akurat nie byłem, ale chodzę mniej więcej raz na tydzień. Różne rzeczy kupuję, ale nie zamierzam pisać o tym na forum.

To Ty wczoraj pisałeś pod nickiem "już tylko wegetacja"?

Dlaczego autorze nie dbasz o swój topik?

ncie

?

Normalnie to tak nigdy nie drąże tematu,ale teraz robię wyjątek.Napisz coś więcej.

Dobra,ratuje topik.Żaden inny mnie nie ciekawi.Dopóki nie zniechęci mnie ktoś z Was lub jakiś podszyw.

Na forum życie uczuciowe jest topik o 26 latku,który nigdy nie miał dziewczyny.Odzew duży.Wniosek-może Twój tytuł autorze jest zbyt zagmatwany?

Zwalić by można się z nóg,do żył jest nóż lub w dół na bruk z wysoka.Ale czy warto,może nie warto...Znacie to?Zajrzę tu jutro do samej siebie.

...jak suchy szloch w tę dżdżystą noc,jak lizać rany celnie zadane, jak lepić serce w proch potrzaskane...?A to znacie? Autorze,przez 15 lat niezbyt interesowało Cię zdanie innych na Twój temat.Dlaczego więc teraz martwi Cię ich opinia.Boisz się,że będą się z Ciebie śmiać-czy otaczają Cię sami niedojrzali ludzie? Zmieniłeś już coś w swoim wizerunku?Ja też nie dbam o ubiór,ale na wiosnę zawsze trochę "budzę się "do życia.Najważniejsza dla mnie zawsze była wygoda.A Ty co chciałbyś zmienić w swojej garderobie?O nowych znajomych nie jest łatwo.Może warto zastanowić się nad dawnymi znajomymi?Może był wśród nich ktoś dla Ciebie wartościowy.

Mojego monologu cd.Czy taki człowiek,jakim jest autor może się zmienić?Może ma taki typ osobowości,jest introwertykiem;nastawionym do wewnątrz.Myślę,że nawet jeśli będziesz się bardzo starał,zawsze w towarzystwie będziesz czuł się niezręcznie.Więc może wystarczy zaakceptować siebie i nie zmieniać się.

ten topik