Jaką pijecia kawę w ciąży?

Cappuccino z express Czasem normalna z expresu Nie ma co przesadzać, przeciez czarnej zalewajki ni pijam

Piję kawę z ekspresu, z mlekiem i cukrem. Pozwalam sobie na jedną filiżankę kiedy już naprawdę oczy same mi się zamykają w pracy. Nigdy nie ma tego więcej niż 1 na 2-3 dni. Nie rozumiem natomiast kobiet, które spędzają czas ciąży na zwolnieniu a i tak piją kawę. Dla mnie to już dogadzanie sobie, a nie potrzeba :/

No ja właśnie jestem w domu, a kawę piję bo lubię, a nie dlatego że mnie budzi. Wszystkiego sobie przecież nie muszę odmawiać, byle z rozsądkiem. Jedna słaba kawa z mlekiem w ciągu dnia jest dozwolona. Czytałam i słyszałam od lekarzy że bezpieczne są dwie filiżanki kawy dziennie. Jak ktoś ma potrzebę to niech pije, czemu nie? Jedne kobiety mają potrzebę zmienić swoją dietę inne nie i nie ma w tym nic do oceniania. Przecież nie mówimy tu o surowym mięsie od sąsiada rolnika.

ja piję dwie kawy z ekspresu moc: normal. Taką samą jak przed ciąża. Ilość mi się tylko zmniejszyła bo przed ciążą wypijałam 5-6 kaw dziennie. Przez około miesiąc czasu odrzucało mnie od kawy więc jej nie piłam.

Ciekawa jestem w którym miesiącu ciązy są panie powyżej. Ja jestem w 8 i wyraźnie czuję jak mocno kawa pobudza moja dziecko. Może jak to poczujecie to zmądrzejecie.

Rana normalna z ekspresu, potem już jakoś mam poczucie winy i kupiłam tą: http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDetail/ProductDetail/2003000284300 w carrefour one też są np. Jednak jest tez Lavazza bezkofeinowa o wiele lepsza tylko praktycznie nie dostępna, w internecie oczywiscie można kupić, proces pozbawiania kofeiny ma o wiele lepszy.

kawa bezkofeinowa to taki sam syf jak rozpuszczalna. Kawa bezkofeinowa to normalna kawa tylko jest moczona w jakieś chemii aby usunąć z niej kofeinę. Może rozwiązaniem byłaby ta kawa dla wrażliwych osób. Niestety nic mi nie wiadomo jaki jest proces produkcyjny takiej kawy. Miłego dnia kobiety: Ja już jestem po kawce z mlekiem :)

Ja piję teraz kawę bezkofeinową Santos https://onemorecup.pl/kawa-plantacyjna/ . Ona z Brazylii i jest bardzo smaczna. Polecam.

A ja zbożową mama coffee, ale jak ją pierwszy raz spróbowałam, to myślałam, że to normalna kawa rozpuszczalna. A ta o smaku toffi jest przepyszna.

Inke. I jak jestem u kogoś to rozpuszczalną z jednej łyżeczki z mlekiem. Inke codziennie rano a rozpuszczalną to raz na parę dni jak gdzieś pojadę.

piję jedną rozpuszczalną z rana:O bez tego chyba bym nie odwiedzala kibelka za tą większą potrzebą przez kilka dni, nic innego nie dziala - owoce, soki, warzywa, owsianka, siemie lniane, tylko kawa pomaga na tyle, ze cos tam sie zadzieje :O

próbowałyście mama coffee? kupiłam sobie w rossmanie wczoraj i całkiem niezła, nie przepadam za zbożówką ale ta wersja toffi jest pycha :) łatwiej będzie wytrzymać do końca ciąży bez kawuni, zresztą przy KP też lepiej kawy nie pić

ja próbowałam i uwielbiam ją. od drugiego trymestru całkowicie wywaliłam sypaną kawę i piję właśnie tę z rossmanna :)

z rana pije zwykla slaba, a pozniej jesli mam ochote to inke. myslalam, ze bedzie paskudna, takie skojarzenia mialam z dziecinstwa, ale dobra bardzo :)