Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kinga86

Rozpad związku?

Polecane posty

Gość kinga86

Co zrobić, żeby wzmocnić związek. Jestem ze swoim facetem prawie 4 lata. Do pewnego czasu naprawdę nam na sobie zależało. Nawet jak się kłóciliśmy, lub w związku była nuda to po kilku dniach rozłąki wszystko się poprawiało. Teraz widujemy się co drugi dzień, także dość często. Jest okropnie, nawet nie rozmawiamy, nawet rozłąka nie pomaga. Planujemy wspólne mieszkanie, czuję że wtedy już całkiem wszystko się popsuje. Kocham Go, nie chcę go tracić, dobrze mi z nim. Nie chcę, żeby nasz związek wyglądał jak znudzone małżeństwo z 20letnim stażem, w końcu jesteśmy młodymi ludźmi. Proszę o konkretne rady, może któraś pani/dziewczyna była w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cosinusoidaaaaa
A próbowałaś podkręcić trochę atmosferę? Po czterech latach związku partnerzy są zwykle siebie pewni, nie muszą się zdobywać i pojawia się nuda. Może by kilka razy nie mieć czasu na spotkanie, iść gdzieś samej ze znajomymi, zająć się sobą. Pozwolić facetowi by zatęsknił. Może nawet poczuć, że mu się trochę wymykasz. Nie chodzi o to, żebyś przegięła i rozwaliła związek, ale faceci to łowcy i ich intryguje taka gonitwa za zajączkiem. Dla Ciebie też to z pewnością byłoby ciekawe doświadczenie, tym bardziej, że najprawdopodobniej on by się zaczął bardziej starać. Poza tym są jeszcze inne sposoby. Jemu wydaje się, że Cię zna. Pokaż mu, że nawet po tylu latach bycia razem potrafisz go zaskoczyć. Urządź niezwykły wieczór połączony np z pokazem erotycznym z Tobą w roli głównej, albo wycieczkę za miasto. Zrób coś szalonego, co zrobi na nim wrażenie. Może wtedy on też Cię czymś zaskoczy. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga86
Spotykam się ze swoimi znajomymi, poza tym studiuję zaocznie, więc nie ma mnie w co drugi weekend. Wycieczka fajny pomysł. Może jak się cieplej zrobi, bo na razie deszcz w kółko pada. Z tym, że też nie wiadomo czy jemu pomysł przypadnie do gustu, przez zimę strasznie leniwy się zrobił. Nawet na spacer nie chce mu się wychodzić, bo twierdzi że to głupie tak "łazić". I że w tym czasie można popracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×