znacie jakis kosmetyk supernabłyszczający włosy???

haj:)mam bardzo matowe wlosy bez polysku.chcialabym miec piekne i blyszczace moze macie jakis skuteczny i wyprobowany kosmetyk?:)uzywalam wielu i bez skutu(np nivea diamond glosse; lakier taft czerwony , dave jedwabista gladkosc...)moze ktos mi poleci cos z kosmetykow profesjonalnych w sklepach z artykulami fryzjerskimi?pozdro

osobiscie używam nabłyszczacza z Joanny jak na moje potrzeby wystarczający,nie skleja włosów, nie obciaża no i cena ok.10 zł

Orzechy włoskie... :D

nie uzywaj lakierów bo one baaardzo wysuszaja wlosy. Ja uzywam kosmetykow gliss kur z jedwabiem.Spryskuje umyte wilgotne wlosy mgielka gliss kur plynny jedwab. A w salonach mozesz kupic takie ampulki z jedwabiem dowcierania we wlosy.Sa super

I raz w tygodniu nakladam maske na wlosy i chodze z nia tak z 15 minut.Ale tylko raz na tydzien bo czesciej wlosy sa okropne.

dawajcie kobietki jeszcze jakieś nabłyszczacze,sama nic innego w drogeriach nie znalazlam:)

i jeszcze mozesz chodzic na nawilzanie wlosow do salonow tak raz na miesiac moze dwa.Pomaga.

nabłyszczacza z avonu, jest ok.

jak masz zniszczone matowe wlosy to same nablyszczecze nie pomoga. Farbujesz wlosy?

Takie sztuczne nabłysczzanie ? :O Myślę , że cały sekret błyyszczących włosów to ZDROWE włosy :) Ja osobiście myje szamponem Dove albo Pantin Pr V, potem normalna odżywka z tej samej serii, ostatnie płukani ewłosów zimną wodą. Tyle. Połysk extra. Koleżanki się mnie pytają co robię zwłosami :D ;D Nic, myje ;)

po umyciu wlosow mozna je oplukac woda z octem.Wlosy sie wzmacniaja i blyszcza.

brunetka obstawiam,że nie farbujesz włosów bądz robisz to bardzo często bo niestety włosy farbowane mają to do siebie,że szybko przestają być błyszczące no i wtedy "wspomagam" je nabłyszczaczem:)

Płynny jedwab w malutkich buteleczkach- wystarczy porcja wielkości pół łyżeczki a włosy lśnią jak tafla jeziora w słońcu........:)

ja mamdlugie wlosy prawie do pasa i myje je 2,3 razy pod rzad potem odrzywka ale z innej serii albo mgielka i splukuje.I na koniec tez zimna woda na wlosy.Fryzjer mi polecil.wlosy sa bluszczace.Alew sama chemia nie wystarczy.

ja od jakis 3 lat robie blond balejaz i mam blyszczace wlosy.Trzeba o nie dbac.Nie tylko od zewnatrz. Witaminki.

"Płynny jedwab w malutkich buteleczkach- wystarczy porcja wielkości pół łyżeczki a włosy lśnią jak tafla jeziora w słońcu........ " Niestety, nie u wszystkich.

Brunetka, twoje madrosci mnie powalily. Wyobraz sobie, ze niektore osoby maja suche wlosy z natury (tak jak z natury ma sie sucha cere) i mycie im nie wystarczy. A wszystkie osoby w mediach uzywaja nablyszczaczy, bo samo dbanie o wlosy nie wystarcza.

Brunetka, twoje madrosci mnie powalily. Wyobraz sobie, ze niektore osoby maja suche wlosy z natury (tak jak z natury ma sie sucha cere) i mycie im nie wystarczy. A wszystkie osoby w mediach uzywaja nablyszczaczy, bo samo dbanie o wlosy nie wystarcza.

u fryzjreki za ok 45zł kupisz taki specjalny nabłyszczacz nie jest tani ale bardzo wydajny pwoinien starczyc Ci na pól roku minimum

Właśnie.... ja tez dbam o włosy, próbuję odżywek aptecznych, drogeryjnych, tego cudownego niby jedwabiu a włosy wyglądają zaledwie "przyzwoicie" tzn. nie mam siana.

zawsze mialam wlosy grube geste i blyszczace ale od 3 lat prostuje i maluje na czarno nie powiem bo w sloncu wygladaja ladnie ale tak pozatym to takie troche jakby matowe i koncowki mi sie lamią chociaz nie widac zebybyly biale na koncach czy cos.ostatnio kupilam ten jedwab w malej buteleczce ale nie jestem specjalnie zadowolona.chcialam bym cos co daje efekt super blyszczacych wlosow.slyszalam o plukaniu wlosow siemieniem lnianym niebawem wyproboje-podobno odzywia i nadaje polysk-zobaczymy:)