mam opryszke na ustacha a ślub..........tuż tuż POMOCY

dziewczyny pomóżcie pewnie z tego podenerwowania o i osłabienia odporności tydzien temu pojawiała mi sie opryszczka zgineła ale.........dziś widze ze znowu i to w innym miejscu sie robi a ślub już tuż tuż .co robic smaruje maścia na opryszczkę ale jedna sie zagoi to druga sie tworzy!!!!!!!!!!!!!!!

kup sobie plasterki compeet czy jakos tak, można na nich robic makijaz i w ogóle wszystko

plasterki zastosuj na opryszczke , compeed chyba sie nazywaja , mnie pomogły dobry stary sposób to rozgniesć polopiryne i rozmieszac na papke ze spirytusem i tą mieszanina okladac opryszczke , to pomaga na bank.

okej kupie wrazie czego by miec w pogotowiu dziękuję

i jesli masz oslabiony organizm i pojawiaja sie nowe opryszczki to zazywaj witaminy zebys sie wzmocnila.

witaminki tez biorę byłam również w aptece i pani dała mi B2 witaminę

zwłaszcza witaminę b i ubireaj sie ciepło, takie przedwiośnie bardzo sprzyja opryszczce

wez posmaruj zwykła pastą do zebów.....to nie żart pieknie zasusza ...sprawdzone

Wiem co to znaczy! u mnie opryszczka pojawiła się 2 dni przed ślubem-byłam oczywiście załamana. Makijaż czyni cuda i nic nie było widać . nikt jej nawet nie zauważył, a i na zdjęciach oraz filmie też nie była widoczna. Więc się nie zamartwiaj!

Aspiryna, rozgnieciona z odrobiną wody, lub maść cynkowa. Smaruj to ją wysuszysz. A nie martw się, bo makijaż potrafi czynić cuda :)

posłuchaj dziewczyno wylecz to raz na zawsze, idź do lekarza ogólnego niech ci przepisze HEVIRAN to tabletki na zimno usuną ci to zimno które powstaje i na stałe zabiją wirusa w twoim organiźmie ja ponad 20 lat leczyłam i smarowałam, smarowałam i leczyłam, pierwszy raz po przyjeździe do fr pani doktor u której byłam z przeziębieniem i miałam akurat zimno przepisała mi heviran i to już 3 lata jak opryszczki ani widu ani słychu wpolsce tez jest, kosztuje grosze w aptece moja mama kupiła chyba za 8 zł nie czekaj bo spierdolosz sobie własny ślub - panna młoda z opryszczką a tu goście do całowania!

la parisienne, heviran kosztuje grubo ponad 20 zł, i to raczej nie są grosze:-D Wiem bo ostatnio kupiłam, łykam sobie najmocniejszą dawkę 4 razy dziennie i będę chyba tak łykać do samego ślubu, bo jak mnie ta franca opryszczka dopadnie, to katastrofa:-O

laura to może w tej twojej aptece było drożej? z tego co wiem to on normalnie jest częściowo refundowany (???) zresztą 20 zł to grosze w porównaniu z compeed, i innymi maściami plasterkami pomagającymi doraźnie łykaj heviran a nigdy ci nie wróci to paskudztwo (aż 4 ci dała dziennie? hmm...) ja brałam 2 dziennie przez 10 dni, i potem po jednej co miesiąc (profilaktycznie)

no właśnie te ponad 20 zeta to już było po refundacji, jest refundowany w 50%, normalnie kosztuje coś 48 czy coś, a moja apteka nie jest jakoś specjalnie droga czy coś:) Dawkę zalecił mi... znajomy chirurg, bo u niego załatwiłąm receptę. Myślę że jednak skończę to jedno opakowanie, zrobię sobie z 1-2 tyg przerwy i kupię następne. Nie pozwolę żeby ta bąbelkowa cholera zniszczyła mi ślub

e, 20 zł to tez grosze, jak się policzy, ile sie wydaje na te wszystkie maści działające jednorazowo; u mnie jak akurat mam fazę, to opryszczka franca potrafi sie pojawić 2 razy w miesiacu albo i 3; czasem jej nie ma przez pare miesięcy, ale raczej mozna na nią liczyć, bo jest wierna jak nikt

To nieprawda, ze heviram zabije to raz na zawsze. Owszem pomaga, opryszczka pojawia się rzadziej, ale nie do końca. Ja już kilka razy leczyłam się heviranem i nadal zadarza mi sie mieć opryszczkę. Można też u lekarza Groprinosin poprosić. Działa podobnie. I coś mi się wydaje, \\że jest tańsze.

ja dałabym nawet 2000zł żeby się tego czegoś pozbyć :) jak wspominam wszystkie zryte dni bo była opryszczka, na ustach zostały mi dwie mini blizny, a częstotliwośc występowania miałam: -co okres -co przeziębiene -co gwałtowna zmiana temperatury -co większy stres wszystko było powodem żeby ta franca wyskakiwała (no i tydzień z życia wycięty) laura: pewnie kupiłyśmy opakowania w innym rozmiarze:)

okokokoko ja po jednym opakowania pozbyłam się chronicznej opryszczki (występującej średnio raz na miesiąc) już na 3 lata z tym że raz na miesiąc biorę profilaktycznie jedną tabletkę , zazwyczaj 2-3 dni przed okresem (tak mi zaleciła lekarka) ciekawe że na jednych działa a na innych nie...

To i tak dobrze że macie na ustach, to jeszcze można jako tako zamaskować. Ja tę cholerę mam zawsze na nosie;) To jest dopiero wyzwanie dla makijażystki:-D Nie ma siły żeby nie było widać, a jeśli do tego dołożyć pytania ludzi w stylu: co ci się stało w nos, to załamać się można:-O

Wiesz, co u mnie nie było takiego natężenia. Ale fakt np. jak czułam, ze może się pojawić, albo byłam bardzo chora z wysoką gorączką, to brałam przez dzień dwa i się nie pojawiała. Ale nie zawsze byłam taka sprytna.

Laura na pocieszenie, teraz jak jestem w ciąży i jak byłam chora to zamiast na ustach zrobiła się w nosie, ale tak, że było ją widać. No i niestety nie bardzo cholerstwo można leczyć. Ale zeszła, rozumiem twój ból. Bo jak pierwszy raz miałam w nosie, jeszcze jako dziecko to mi sugerowali, że mi wychodzi coś z nosa. :D

no to możemy się licytować na ustach to może i nie widać ale za to jak czuć dla mnie to była zmora mojego życia, gorszej przypadłości w życiu nie zaznałam eraz jak widzę kogoś z opryszczką to się trzymam na odległość 10 metrów żeby tego znoooooooooooowu nie załapać ;) nie jestem lekarzem,ale znam się w temacie (z autopsji) jak komuś wraca po heviranie to może od nowa nabywa tego sympatycznego wiruska od kogoś np kolezanki, faceta, kogoś z rodziny?

Albo heviran do końca nie jest zabity :D Hehehe. Od koleżanek, nie bo nie mam jak, od znajomych również. Mój mąż nigdy ooryszczki nie miał :D heh, taka moja uroda :D

współczuję okoko...ko :) może zniknie z czasem, czego szczerze ci życzę:)

Okokokoko - wynika z tego że jak zajdę w ciążę, moja pryszczka przeprowadzi się na usta:) Oby nie niżej;) U mnie to chyba przypadłość rodzinna, bo non stop dopada mojego ojca, facet też miewa, więc na dobrą sprawę chyba nigdy się tego nie pozbędę:) No nic, byle nie nawiedziła mnie 10 maja:)

la_ parisienne jeśli ma się pojawiać z taką czestotilwościa, to niech już jej będzie ide z nią na kompromis :D Laura, no to trzymam mocno kciuki, żeby jej nie było :) A no i oczywiście, żeby w ciąży nie szła niżej hehehe :D

Kup Heviran!!! Szybko, natychmiast pomaga. Jak Cię zaczyna swędzieć i weźmiesz dwie tabletki i po 4-5 h kolejne dwie to natychmiast przestaje i nic sie nie robi. Ale to jest na recepte.

to staraj się nie dotykać miejsca chorobowo zmienionego.Polopiryna jest dobra -owszem, ale w pierwszej fazie wystąpienia-tzn jak zaczyna Ci dopiero wychodzić. W żadnym wypadku nie stosuje się polopiryny na obrzmiałe już zimno.Jeśli nie chcesz żeby była widoczna to up plasterki compeed-tak jak już radziły Ci koleżanki.Ok 2,50 zł za 2 szt.Opryszczka staję się pod nimi niewidoczna ale jak nie chcesz sobie roznieść opryszczkę po całej twarzy to raczej nie stosuj cebuli, pasty do zębów i innych medykamentów bo po prostu nie warto.Opryszczka musi zniknąć sama z siebie.Aha!!I łykaj wit B3.Pomaga zapobiegać wypryskom....Pozdrawiam-Farmaceutka

B2 miało być sorry zle wklepało mi sie

ja mam wlasnie 3 oprychy na wardze. lykam heviran i smaruje tez ta sama mascia.