Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana mama

Pomocy-moje dziecko placze w wózku!!

Polecane posty

Gość załamana mama

Moja córeczka strasznie placze w wozeczku podczas spacerów,ma 4.5mca,mysłałam ze to wina gondolki-ze małej jest za ciasno w niej,wiec przelozyłam ja do spacerówki,ale niestety to nic nie pomogło,czy któras z mam moze mi pomoc?co robie zle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze jej za goraco .jak ubierasz?? moja zaczyna plakac w centrum handlowym, jak zdejme jej czapeczke i sweterek to zaczyna byc w porzadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jest jej za ciepło, albo coś ją upina umki , guziki, nie lubi chałasu z ulicy, sprawdz w warunkach domowych czy wogóle lubi wózek, wiec jeśli nie to urxądzaj jej króciutki spacerki po mieszkaniu dla oswojenia sie z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo włąsnie w sklepach to my sie obowiązkowo rozbieramy bo jeżeli ja sama czuje że pot mi po plecach leci to co dopiero mojemu zapakowanemu na zimny dwór synkowi który tez zaczyna marudzić że parnik, i chce wychodzić inaczej dizdiza nie pokaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż ...
a ja myślę, że jej się na spacerze nudzi :D cały czas w pozycji leżącej, więc co ma obserwować - budkę z gondolki, a w spacerówce niebi ? Jak zacznie siedzieć i podniesiesz oparcie spacerówki do pozycji siedzącej dziecko polubi spacery. Tak było u nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana mama
Staram sie ja ubierac adekwatnie do warunków pogodowych,zgodnie z reguła,ze dzidzia ma o jedna wartwe ubranek wiecej niz ja,do sklepow ja nie zabieram,wiec nie ma mowy o przegrzewaniu,jak jezdze z nia po domku w wózeczku jest ok,a jak wyjdziemy na dwór placz jak na zawolanie,sama juz nie wiem co robic,spacer zaczyna mi sie kojarzyc mi sie z tortura a nie przyjemnoscia przez ten jej placz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie dziecko i juz
tu nie chodzi o komfort,pewnie masz to samo co moja siora:jej coreczka nie trawi zadnego wozka,mozna ja nosic na reku,natomiast wlozenie do wozka zawsze konczy sie placzem;] to zwykly strach i brak poczucia bezpieczenstwa,takie dziecko,nie ma na to rady;] siora mę czyla się z tym dopoki mala nie zaczela chodzic;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Mój Miki jest po prostu ciepłym dzieckiem i musi mieć rączki na wierzchu oraz jest ubrany dokładnie tak jak ja czyli rzadną warstwę więcej przecież i tak jest przykryty kocem a niekiedy również pokrowcem od wózka. Ja na twoim miejscu zaczęłabym probować zmienić styl ubierania, może to też gorące dzieciątko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) moja corka ma teraz 9 miesiecy ale jak miala 3-4 miesiace tez sie tak zachowywala, u mnie problemem bylo to ze w domu spala tylko i wylacznie na brzuszku, sama sie przekrecala . a w wozku nalezalo jechac na plecach i mala niecierppiala tego. moze Twoja tez tak ma, poradzilam sobie w ten sposob ze usypialam ja za dnia w domu w wozku na plecach, na poczatku marudzila ale pozniej sie przyzwyczaia i spala po 3-4 godziny na spacerku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a spróbuj jej podłóżyc poduszke na spacerek pod plecki my dł€go jeżdziliśmy z jaśkiem bo prosto było za prosto i zjeżdzał, a przedostatni skos na niski i nic nie widać i poducha nadawała super wysokośc do ogladania wszystkiego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosik2007
a moja mala strasznie nie lubi jak ja trzesie w wozku. jak byla mala (bylo cieplo na dworze) musialam ja niesc na rekach a wozek pchac noga. teraz omijam wyboje, niewygodna kostke, a o zwirze juz nie wspomne-dziecko jakos zaczelo jezdzic w wozku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betix
twoje dzieciatko moze poprostu boji sie tego wozka moja bratowa miala taki problem ale z lozeczkiem. gdyz miala zalozony baldachim i dziecko plakalo a gdy zdjela ten baldachim to maly juz nie plakal i nawet sam zasypial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×