wypadek zniszczył mi twarz

takwiem zewielu ludzia to nie przeszkada ale jako 23 letniadziewczyna bez nogi nie czuje sie dobrze.nie mam przyjaciol,nie mam chlopaka i pewnie nie bede miala.ostatnio slyszalam jak moje sasiadki nazywaja mnie jednonoga kaleka i ze rodzice powinni mnie uspic bo maja na glowie dziwadlo bez nogi

albo jak bylam na spacerze w parku podeszla do mnie grupa chlopakow i jeden z nich zapytal czy nie wybiore sie z nim potanczyc.wszyscy wybuchneli smiechem i odeszli

Mania - ta historia z sąsiadką jest naprawdę podła. Mam nadzieję, że odpowiedziałaś jej pięknym za nadobne.

Tyle skurwieli ma szczęście, tyle fajnych ludzi nie. Tylko czy ci fajni ludzie dalej tacy by byli, gdyby im się zawsze powodziło? Trzymaj się w każdym razie dziewczyno. Może jeszcze wszystko bedzie ok.

Czesc, mam na imie Radek. Odezwiesz sie na moje gg 1557100 ?

Dzięki

rozumim Cie bardzo dobrze.mnie miesiąc po urodzeniu pojawil sie na prawym policzku naczyniak i rósl tak ze wyglądalam jak potworek.przeszlam chyba z osiem operacji plastycznych.bylam strasznie przez to zakompleksiona mowie wam kazdy dziwnie sie na mnie patrzyl.w wieku 10 lat juz bylam po tych wszystkich operacjach niestety lekarze nie mogli wszystkiego usunąć poniewaz tennaczyniak byl gleboko w tkankach i bylo ryzyko ze np nie bede slyszala na ucho itd....zapuscilam wlosy mam piekne dlugie czarne wlosy no niestety musze nosic rozpuszczone nie moge wiązac w kucyk bo mam pare blizn malo widoczne ale żle bym sie czula chyba to pozostalosci zteg ze w tym miejscu mialam az tyle operacji.noi troszke mam na ustach malutką blizne ale maluje sie pomadkami kryjącymi i wtedy nic nie widać -no niestety blyszczyk odpada.ale wiecie co nigdy niemialam problemów zeby nie miec chlopaka .teraz mam męza kochającego a jak poznalismy sie to kiedys mi powiedzial ze jak mnie poznał to nic nie zauważył ze mam jakies blizny!! ale i tak jakos zawsze czuje sie gorsza .eh takie to zycie dziwne!

Droga autorko... Wydajesz się naprawdę normalną osobą-mimo wielu przykrości, nieprzyjemności, odosobnienia. Grautuluję :) W mojej okolicy jest dziewczyna ze zniekształconą twarząi nieco ciałem, w jej zachowaniu widać nerwowość, czy ktoś nie patrzy, nie obgaduje... Na uśmiech odpowiada odwróceniem głowy... Widać myśli, że każdy z niej kpi... Sądzę, że masz szanse na znajomości, przyjaźnie... Nie wiem, czy na miłość... Może? Wierzę, że tak :) Życzę powodzenia :) i dużo silnej woli :)

ja mialam latwiej o tyle ze taka sie urodzilam oszpecona...dla mnie moj wyglad byl normlany niestety dla rowiesnikow nie.ale rodzice nigdy nie traktowali mnie ulgowo, chodzilam normlanie do szkoly itd(znam osoby ktore mialy nauczanie indywidualne z powodu wygladu)... nasluchalam sie wiele na swoj temat od rowiesnikow (dzieci sa szczere ale to sie nie bierze z powietrza...to rodzice im brak tolerancji wpajaja...czyli Polska:/) przeszlam wiele operacji plastycznych...coz nie wygladam super - mam usta zdeformowane, mase blizn na twarzy...ale pogodzilam sie z tym, jak wygladam i spotkalam chlopaka,ktory mnie pokochal mimo tego ze widzial co mam na twarzy. tka ze glowa do gory, trzeba uwierzyc w siebie...i sie mniej tym zadreczac. ja bylam zawsze bardzo wesola a to przyciaga ludzi..nie pozwolcie by kompleksy Wam zniszczyly zycie!

persymona - niestety podejscie ludzi a czesto najblizszej rodziny powoduje ze sie czlowiek czuje gorszy, ja bylam w domu trkatowana normlanie - ani sie nie rozczulano ani nie ponizano mnie... najgorsi byli rowiesnicy i zlosliwi ludzie...

rozejrzyj sie tu jest masa jakis facetow ktorym najwyrazniej nie idzie... i wszedzie takich pelno - napewno znajdziesz kogos dla kogo wyglad to nie wszystko a gdzie masz szukac zeby znalezc takich co nie bedzie razic twoj wyglad chyba juz zasugerowalem... inna sprawa jak ty sie bedziesz czula majac swiadomosc ze musisz znalezc kogos kto bedzie ci akceptowal obnizenie wymagan wydaje sie byc dobrym pomyslem

to przykre ze tak rozwinieta medycyna nie zawsze moze kazdemu pomoc :( bardzo tobie wspolczuje, zwlaszcza, ze gdyby nie wypadek, nie mialabys takich problemow, ale moze jednak znajdziesz kogos, komu nie bedzie przeszkadzalo jak wygladasz, trzeba miec zawsze nadzieje i wcale nie musi to byc osoba rowniez oszpecona :) a chcialam sie zwrocic tylko do osob, ktore twierdza, ze Polacy sa nietolerancyjni itd rozumiem ze zachowania ludzi typu chamskie docinki, glupie spojrzenia, smiechy pod nosem nie sa na miejscu i swiadcza o glupocie tych ludzi, ale moze istnieja tez tacy, ktorzy sa bardzo wrazliwi, na tego typu deformacje ?? byc moze osoby, ktore widza kogos z znieksztalcona twarza zachowuja sie dziwnie, pozniewaz sa slabi psychicznie i zwyczajnie nie moga sie przemoc by zachowac sie \"normalnie\" moze nie oceniajcie tak pochopnie, bo to rowniez moze byc krzywdzace :O

kurrrrrrczaczek - krzywdzace to jest zachowanie ludzi, sory ale nie rozumiem co to za wielka wrazliwosc powoduja dziwne zachowanie....moze czasami warto sie zastanowic jak ta osoba na ktora sie tak"wrazliwie" reaguje czuje? sory jak ktos jest zadziurkowany w kolczykach od gory do dolu jakos sie tak "wrazliwie" nie reaguje..

Inna sprawa, że osoby oszpecone często źle reagują na zainteresowanie, kontakt, w każdej odzywce dopatrują się drugiego dna. Ja sama kiedyś w parku zagadałam do młodego mężczyzny na wózku (z twarzy był bardzo przystojny) i co? Usłyszałam coś w tym stylu: sp.........aj, nie masz gdzie wsadzić wsadzić swego wścibskiego nosa? A przecież nie miałam złych intencji. Ten chłopak tak spławia wszystkich - co dziwnego, że nie ma przyjaciół?

Nietwarzowa światkowiczka-dobrze rozumiem co czujesz.Ja od urodzenia jestem niepełnosprawna na wózku.Może nie mam blizn na twarzy,ale wiem co to ciągłe spojrzenia a nawet wpatrywanie sie we mnie-bynajmniej nie z zachwytem.To już tak jest że jak ktoś jest inny niż reszta to jest ciągłym obiektem zainteresowania.Jak byłam młodsza to wychodziłam z założenia że skoro się gapią to ja dam im jeszcze większy powód do gapienia się i np farbowałam włosy na krwistą czerwień :).Na szczęście już z tego wyrosłam,no ale cóż ludzie może mniej,ale ciągle się patrzą.I jeszcze im się wydaje,że jak podejdą i zagadają to opowiem im historie mojego życia :/.W każdym bądź razie chłopaka też nigdy nie miałam choć podobno jestem bardzo ładna i inteligentna,ale jak widać to nie wystarczy.Mam nadzieje,że kiedys trafie na faceta dojrzałego emocjonalnie któremu wózek nie będzie przeszkadzał.Czego i Tobie życzę bo to,że masz taką twarz nie przekręśla szans na szczęśliwe życie.Pozdrawiam serdecznie

bardzo m przykro , ze to Ciebie spotkalo:( teraz lekarze chirurdzy ptrafia zdzialac cuda, na pewno da sie jeszcze cos zrobi!!:) nie wolno sie poddawac