Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiem40

Całe zycia sama

Polecane posty

"Seks w wielkim miescie"To serial , jak masz Comedy Central to leci tam w piatki o 22:00:)Nie patrz na to w ten sposób , moja mama gdy spotkała sie po latach z kolezankami z klasy po zjezdzie okazało sie ,ze 1/3 z nich jest po rozwodzie i to bardzo bolesnym,a reszta jest w nieszczesliwych zwiazkach i mysla o rozwodzie...Moze akurat tak im sie pechowo ułozyło , ale to były głownie zwiazki zaczete w młodosci , Ty masz o tyle dobrze ,ze jestes dojrzała , znasz siebie i wiesz czego mozesz od kogos oczekiwac.Na Twom miejscu spisałabym sobie własnie na kartce to co TY mozesz dac w zwiazku i to co chciałabys dostawac.Nadal uwazam ,ze najlepszym sposobem jest po prostu jak najwiekszy kontakt z obcymi ludzmi ,własnie na ursach , czy tego typu rzeczach .Pchaj sie tam gdzie nikogo nie znasz:) Nowe znajomosci zajmą Twoja uwage i nawet sie nie obejrzysz jak wsrod tych nowopoznanych osób zjawi sie fajny facet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam identyczny problem
nie wiem 40... ja Cie czytam ... to zupełnie jak byśmy były jedną i tą samą osobą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem40
Ja tez doszlam do takiego wniosku, ze faktycznie sie staram, robie nawet wiecej dla nas zeby on sie czul rzy mnie szczesliwy, a ja przy nim bezpieczna i rowniez szczesliwa i po pewnym czasie nie daje juz rady na tych pelnych obrotach funkcjonowac i wtedy oni sie nudza, a ja trace caly dotychczasowy urok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to jest problem , dajcie facetom sie wykazac. Fajnie ,ze sie starasz , ale on wtedy przestaje byc facetem.To odwieczne prawo natury-> To facet odstawia taniec godowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem40
Cup of coffee postaram sie zapisac na jakis kurs, jak na jeden sie zapisze to pozniej juz pojdzie z gory. Jednak na ten pierwszy, to nie wiem co zrobie zeby nabrac odwagi. Ja juz nie mam zwyczajnie odwagi. Z kims owszem poszlabym bez problemu, ale sama hmm, troche bede musiala sie przelamywac. Poznaje facetow na randkach czy przez net. Po dosc sporej selekcji poznalam kilku fajnych facetow i rozmawiam z nimi czy sms-uje juz dlugie miesiace i ... boje sie z nimi spotkac, zeby sie mna nie rozczarowali. No inneu komus, to bym powiedziala no i co z tego, ze sie rozczaruja, ale ja na sama mysl robie sie sztywna. Ja mam identyczny problem a teraz kogos szukasz, a jesli tak, to jak i gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem40
Cup of coffee tak mowisz? to co nie starac sie, to co w zamian robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam identyczny problem
ja już straciłam wszelką nadzieję :( nie potrafię zaufać nikomu. męczę się sama ze swoją samotnością ale w związku też bym się pewnie męczyła bo wiem,. że wciąż myślała bym o tym , że wkrótce się związek zakonczy (znów zniknie z niewiadomego powodu), czekała bym kiedy zdradzi, kiedy mnie okłamie poznałam kiedyś super faceta na ilove (zniknął tuż przed planowanym ślubem) po 8 miesiącach bycia razem , a potem w necie natrafiłam na jego świeże fotki z inną kobietą :(:( ja już nie wiem czy wszyscy tak robią? czy oni nami bawią się? im więcej myślę tym bardziej bycie z kimś wydaje mi się nie mieć sensu i widzę koniec , rozstanie zamiast życie wspólnie w szczęściu i wierności :( taki chyba mój los. może Bóg ma wobec mnie inne plany? też już tak właśnie wymyśliłam że może żyję nie dla rodziny tylko mam zapisaną w losie jakąś inną misje zamiast domu, dzieci i męża :(:( szkoda tylko, że musiałam przeżyć piekło (bicie, alkoholika i tego typu, a potem zdrajcę który odszedł bez słowa tak samo jak ten ostatni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały bajer polega na tym,zeby go soba zainteresowac ,zeby jakos zaintrygowac.Dlatego obiety bez zainteresowan i bez pasji nie maja szans , bo juz od poczatku beda przypominac mu znudzona kure domowa.Musisz byc odwazna , w Twoim wieku nawet nie wypada sie juz ta czaic:) Powinnas tez zachowac dystans , wmowic sobie za randka to nic zoobowiazujacego , jesli on pozniej nie zadzwoni to trudno.TY nigdy nie dzwon , nawet jakbys sobie wymysliła jakis niby sensowny powód:) Na pierwszym spotkaniu trzeba zrobic miłe wrazenie , ale okresl konkretnie kogo szukasz ( tylko nie mów ze jestes samotna i juz nie wierzysz ze znajdziesz męża:D). Nie wiem jak dokładnie wyjasnic Ci o co chodzi ...po prostu nie sprawiaj wrazenia jakbys cały czas o tym myslała , wazne jest wlasnie to ,zeby zwiazek nie był Twoim głownym i jedynym celem w zyciu. Jesli chodzi o mnie to ja narazie mam przerwe:) Wziełam sie za siebie , chce schudnac , zdobyc dodatkowe wyształcenie , miezyc wysoko ... pozniej pomysle o jakims zwiazku:) Chyba ze sie sam jakis facet napatoczy...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem40
"bicie, alkoholika i tego typu" ja tez :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam identyczny problem-> Nie masz nawet pojecia jakie ja przeszłam piekło w zyciu , nie bede tu sie na ten temat rozpisywac ,ale to co napisałam wczesniej o sobie to jakies 5% wszystkiego co mnie złe spotkało.Rozumiem,ze masz doła , ze przezyłas swoje ale Twoje podejscie tylko Ci szkodzi.Jak go nie zmienisz za kilka miesiecy wyladujesz w szpitalu na antydepresantach itp.świnstwach.A wtedy to juz nawet pies z kulawa noga sie za toba nie obejrzy (smutne ale prawdziwe). Jeszcze nie spotkałam faceta , któremu podobała sie kobieta ta uzalajaca sie nad soba. Co miała powiedziec np.moja przyjaciołka?Miała 25lat i nigdy nie miała faceta , bo miała naprawde duza nadwage..Ale nie załamała sie tylko wzieła sie w garsc i schudła ze 120kg do 65g.I teraz jest z facetem , w którym kochała sie od liceum:P (jak najbardziej prawdziwa historia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane rozumiem Was ale chyba nie macie zamiaru zbobyc fajnego faceta mówiac do niego "Czesc jestem X , jestem beznadziejna, wszyscy moi byli to swinie , Ty pewnie tez taki bedziesz ,bo jestem do niczego i mam złe feromony"...??? Mozecie sie smiac , ale nawet jak nie powiecie tego wprost to Wasze zachowanie samo mu wysle takie własnie sygnały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem40
Cup of coffee Kochana wszystko zrozumialam, ja nawet tak troche robie, poprostu zgrywam twardzielke, ale w srodku ... Po drodze wyszedl tu problem DDA, on tez ma tutaj ogromne znaczenie, bo zyjemy w przedswiadczeniu naszej niskiej watosci, choc czesto jest dokladnie odwrotnie, ale tez z drugiej strony ile przeroznych osobowosci, kur domowych i innych uklada sobie szczesliwe malzenstwa i wiedzie bezpieczne uczuciowo zycie. Wszystko wezme pod rozwage jutro i moze mnie w czyms oswieci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem40
mam identyczny problem ktos kiedys powiedzial, ze dopuki tli sie iskra nie mozna rezygnowac, wiec i Ty nie rezygnuj, ja tez nie rezygnuje pomimo mojej beznadziejnej sytuacji :) Fajnie by bylo sie spotkac na kawce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam i życze powodzenia:) I nie mów,ze jestes nieinteresujaca bo nawet po rozmowie na forum widze ,ze fajna z Ciebie babka:)W razie czego maila podałam ,jak bedziesz chciała pogadac:)Nawet w kwestii DDA , bo tez cos wiem na ten temat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem40
Z Wami wszystkimi oczywiscie, moze razem udaloby nam sie wyrwac zaraz jakiegos tam fajniejszego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem40
Fajnie, dziekuje za maila, a poki co miłej nocki! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem40
o tego jeszcze nie znałam, jutro go rozpracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie stronke jakby Wam sie jeszcze spac nie chciało, a ja ide bo dieta zobowiazuje i rano ide biegac z psem , o ile nie padne po 20 metrach i nie bedzie mnie musiał za smycz do domu ciągnąć:) Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem40
Ja tez juz pmalu sie oddalam, dziekuje Wam za rozmowe. Na potrzeby forum mam takiego maila: ocochodzi2@o2.pl, jesli macie ochote, to tez zapraszam do kontaktu. Spokojnych snów czesc pa. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem40
z tym psem dobre hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam identyczny prolem
Cup of coffee - zgadzam się :) - niewiem40 to wspaniała babka!! dlatego nigdy nie zrozumiem postępowania i głupoty mężczyzn!!! Wrrr Buziaki ;) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×