funt w skupie już po 4.20 emigraNCI ZACZYNAJĄ WRACAĆ.

??

nie daj się prosić wróóóóóóóóóóć :D :D hehehe

wrócisz smiley

znasz jakiegos emigranta który z tego powodu wrócil? bo ja nie.

wybywam pod koniec kwietnia:)

wrócicie i jeszcze będziecie pracowac za 1000 zł z uśmiechem na ustach

fabbbna--nie ma Cię w UK i nie wiesz jak nam dobrze się tu żyje.Za Chiny Ludowe nie wrócę do Polski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A co mnie obchodzi po ile jest funt w Polsce? Ja zyje w UK i to mnie zupelnie nie rusza - tak jak mnie nie rusza ile kosztuje funt w Niemczech czy w Holandii :-)

Czas pokaże

zaczyna już brakowac ludzi do pracy w POlsce a za 800 zł nikt nie chce tyrać:(

oj no zależy od branży i od pracodawcy.. mój facet pracuje w firmie od września, początkowo dostał 1400 netto a teraz ma 1750 netto także naprawdę nie jest w tym kraju aż tak źle tylko trzeba trafić na solidną firmę albo mieć pomysł na siebie i założyć własną.. a jak jest w UK i jakie sa zarobki tez wie bo pracował tam prawie rok i wrócił

brunetka mądrze gadasz POlacy sa wyzykiwani w UK a plują na Polskę.

1750 no faktycznie majatek.

plyna ryby plyna- jak za kilka miesięcy w pracy nie po fachu (skończył turystykę a pracuje w budownictwie) siedzi sobie w ciepłym biurze i nie tyra fizycznie to 1750 to całkiem sporo..nie majątek, rodziny za to nie utrzyma..młody jest ma czas a jeśli będzie dostawał podwyżki w takim tempie w jakim dostaje i takiej wielkości to mając 30 lat będzie zarabiał 3500 a złośliwa/złośliwy być nie musisz,a wbijanie komuś że mało zarabia jest wybitnie nie na poziomie

Brunetka_wieczorową_porą Jak jemu wystarcza 1750 miesiecznie to gratuluje - i to bez jaj i podtekstow. Naprawde gratuluje. Jestescie widac gospodarni i tyle :-) Ja w UK zarabiam troszke wiecej, stac mnie na wyjazdy i na wynajem i na normalne zycie bez odmiawiania sobie - za 1750 PLN nie umiem tak przezyc :O W Polsce zarabialam "na reke" 1800 i ciagle sobie czegos odmawialam - to wyjazdu, to lepszych butow, to kurtki jaka mi sie podobala. Tu nie musze i mam z tego satysfakcje :-) Moze zbyt rozrzutna jestem?

Brunetka rozmawiamy o zarobkach a ty mi wytykasz brak kultury gdy mowie ze 1750 zl to nie majatek. Zastanow sie zanim cos napiszesz. To po pierwsze. A po drugie to nie mozesz liczyc ze w takim tempie w wieku 30 lat bedzie zarabial 3000 zl bo to nie wzrasta proporcjonalnie i wiele czynnikow sie sklada na wzrost pensji i jej wartosc nabywcza. Pomine milczeniem fakt ze 3000 zl to tez nie jakas wielka suma.

Olinina, a w jakim zawodzie pracujesz?

Moim zdaniem kurs funa/ dolara/euro ma wplyw na ludzi, ktorzy kase musza wysylac do PL i utrzymac rodzine w kraju bo wlasciwie mieszkajac za granica na stale sie tego nie odczuwa

Zaczelam w UK od pracy w hotelu na recepcji :-) Tak to bywa. Teraz pracuje w firmie lotniczej (nazwy nie podam :D ) jako "konsultant do spraw lotow". Studiuje, idzie mi nie najgorzej :-) Jestem zadowolona.

A jak znalazlas sobie taka prace? Przez ogloszenie? Mialas pokonczone jakies kursy?

mam pytankoooooooooooo

No szkoda ......... kurde chcieliśmy domek wybudować... fajnie by było a tak...to kicha długo to będzie trwało.......dlaczego on tak spadł właśnie teraz??????