Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xwoman

Nie chce mieć kontaktu z matką

Polecane posty

Gość xwoman

Gdybym się np. wyprowadziła i od matki nie odbierała telefonów, ani nie życzyła sobie spotkań, to bym się obwiała, że mogłaby mnie nachodzić, koczować na klatce, a nawet dobijać do drzwi. Co bym mogła zrobić w tej sytuacji? Powiem Wam, że ona jest nienormalna i jak zobaczy, że coś nie jest po jej myśli, to potrafi się zachowywać na prawde różnie. Aha i nie mam jeszcze swojego mieszkania, więc mogłabym coś ewentualnie wynająć, a u niej jestem na stałe zameldowana i czy w tej sytuacji mogłyby mi grozić jakieś konsekwencje prawne? To znaczy chodzi mi o to, że na razie nie moge sie wymeldować. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze ci radze
wyprowadz sie! nie ma nic gorszego niz patologiczny wplyw rodzica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwoman
Jak wyżej Ja musze przewidywąc wszystko za wczasu, bo ją dobrze znam. Gdyby faktycznie tak było to co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie podawaj jej adresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwoman
To pójdzie na policje mnie szukać i pewnie do tv też. To rozwiązanie jest jeszcze gorsze. Swego czasu o nim myślałam, ale teraz wiem, że ona nie dałaby za wygraną. Bezczelne na siłę chce mieć ze mną kontakt po tym wszystkim co mi zrobiła. Jakbym miała nie podawać jej adresu to bym musiała prysnąć za granicę. Ale to i tak pewnie musiałabym się od niej wymeldować, a wtedy podobno nie honorowali by mojego dowodu za granicą itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gumisie
jeśli będziesz mieć swoje mieszkanie, gdzie ona naturalnie nie będzie zameldowana, a będzie Cię nachodzić, zawsze możesz wzywać policje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwoman
Aha a jak bede wynajmowala u kogos to tez bede mogla wzywac? A co z tym wymeldowaniem? Czy ona bedzie mogla mnie gdzies podac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwoman
Mozesz wniesc sprawe do sądu o ograniczenie praw rodzicielskich Jestem przecież pełnoletnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gumisie
Nie znam się dobrze na prawie :) Z wynajmowanym to pewnie zależy jak to będzie wynajmowane. Czy tak trochę na "lewo" czy np. będzie na to jakiś papier, meldunek tymczasowy albo coś podobnego. Może napisze ktoś kto się lepiej zna na prawie niż ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie ma znaczenia , oczywiscie jesli pobierasz alimenty od matki to wtedy zostałyby Ci one odebrane.Ale jesli nie to mozesz wniesc taka sprawe i wtedy wg prawa bedzie ona dla ciebie obca osoba , a co za tym idzie mozesz bez problemu wzywac policje gdy bedzie cie nachodzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwoman
Dobrze. Na razie dziękuje Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi. Jutro tu jeszcze zajrzę i sprawdzę czy ktoś dał mi jakieś rady. Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atanet
jak nie mieszkasz to może wymeldować ciebie,po 6 miesiacach nieobecnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gumisie
Cup of coffee ==> bo widzę że jesteś zorientowana w temacie :) wg mnie jeśli będzie mieć swoje mieszkania, matka nie będzie u niej zameldowana a będzie ją nachodzić, to i tak można wezwać policję - bez względu na ograniczenie lub obecność praw rodzicielskich. Pytam tak z ciekawości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby tak , ale w razie gdyby doszło kiedys do sprawy , np.o zakaz zblizania sie ( nie wiadomo co mamie autorki obije, moze trzeba bedzie ja az tak odsunac) to bedzie o taki zakaz o wiele łatwiej , a poza tym jak trafi sie na niezbyt bystrych funkcjonariuszy to moga olac sprawe , uznac ja za zwykla kłotnie.Poza tym mama autorki jak bedzie chciała sie zemscic moze ja podac o alimenty jesli nie bedzie miała srodkow do zycia lub jesli autorka bedzie zyła na o wiele wyzszym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gumisie
Cup of coffee w sumie masz rację :) nie wiem tylko czy w praktyce sprawa o ograniczenie praw rodzicielskich jest taka łatwa. Nie miałem z tym w praktyce do czynienia, ale obawiam się jednostronne oświadczenie woli xwoman, może nie wystarczyć w sądzie. Zwłaszcza jeśli matka nie chce tego, i nie ma żadnych dowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak , to oczywiscie zalezy od tego czy autorka ma jakiekolwiek dowody lub swiadków.Moze to byc nawet jej przyjaciółka , której sie zwierzała z takiej sytuacji czy osoby do których zwracala sie o porade lub pomoc.Mozna tez telefon lub jej zachowanie nagrac.Wtedy sprawa bedzie przesadzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gumisie
Nagrywanie odradzam :) ograniczenie praw może będzie, ale jeśli matka jest zawzięta to za nagrywanie może zrobić proces z powództwa cywilnego. Pewnie nie byłoby z tego wielkiej afery ale po co latać po sądach przez parę lat :) Ogólnie dajesz bardzo rzeczowe porady, także na pewno xwoman się przydadzą, a może jeszcze parę innych osób też z nich skorzysta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety znam sie troche na tym:) A co do nagrywania to nagrywac bedzie jeszcze zanim ograniczy prawa ,wiec jako córka chyba sobie moze mame ponagrywac;) wiadomo nie montowac jej kamery w domu ale jak zadzwoni albo bedzie sie awanturowała właczyc kamere lub dyktafon w telefonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gumisie
a tego już nie wiem czy pokrewieństwo w linii prostej chroni przed pozwem o naruszenie dóbr osobistych ;) Ale wierzę na słowo :) z prawem niestety (albo i stety) nie mam nic wspólnego ani w praktyce ani w teorii :) Idę spać :) papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka swojej matki
Wspolczuje ci sytuacji. Ja bym najlepiej wyjechala za granice. Im dalej od chorej sytuacji tym lepiej. Napisalabym jej list, ze ja opuszczam i aby mnie nie szukala. To powinno ja wstrzymac przed zawiadomieniem policji o twoim zaginieniu. Podobny list wyslij do kogos z rodziny lub wrecz na komende. Wymeldowac sie moze dopiero po 6 miesiacach. Przez ten czas ochloniesz, zobaczysz nowe zycie, uspokoisz sie i wtedy zdecydujesz co dalej. Po kilku latach moze cie stac na kupno czegos swojego. Powodzenia. Do odwaznych swiat nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za wydumane rady
wynajmujesz mieszkanie lub pokój i wyprowadzasz się, INFORMUJĄC o tym matkę ( jak wiesz,że rozmowa na ten temat skończy się aferą to zostawiasz jej kartkę) ale nie zostawiając jej adresu, tylko numer telefonu w razie czego. Jeśli boisz się że będzie ci zatruwać życie przez telefon - kup nowy starter specjalnie na okoliczność rozmów z nią, daj jej nowy numer i odsłuchuj pocztę raz dziennie albo raz na tydzień. Matka może cię wymeldować po pół roku niemieszkania, ale to wcale nie oznacza, że ty nie możesz posługiwać się swoimi dokumentami - wszak o wymeldowaniu mogłaś nie wiedzieć, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka swojej matki
I jeszcze jedno.. Za granica nikt nie sprawdza twojego zameldowania w Polsce. Twoj dowod nie traci waznosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×