Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanaaaaaaaaaaaaa

JAK MAM SIĘ ZAJMOWAC 7 MIESIĘCZNYM DZIECKIEM ????????????????????????????????

Polecane posty

Witam. Jak to wszystko czytam to widzę swoją sytuację.Moja córeczka ma już 15 miesięcy, ale zachowanie niestety podobne. Też się to u mnie zaczęło jak miała ok 7 miesięcy. I niestety trwa do dzisiaj:-( W domu nic nie mogę zrobić- stanie przy moich kolanach i zacznie się drzeć. Jak tylko wychodzę z pokoju do kuchni to juz za mna biegnie i trak się drze jakby ją ze skóry obdzierali. Sama nie pobawi sie zabawkami a zapomnieć tez mogę o tym żeby sama została w pokoju przy zabawkach jak jestem w kuchni. Najgorzej jest na spacerach i zakupach- wtedy też się drze to zawsze muszę miec przy sobie jakieś chrupki zeby ją na chwile czymś zająć i zrobić zakupy- inaczej drze sie w niebogłosy. Też wszyscy wczesniej mi mówili że to z czasem minie , że jest jeszce malutka, ale niestety tak się nie stało. Czasami jest nawet gorzej bo już jest starsza i więcej rozumnie- szkoda tylko że nie w dobrą strone:-( Juz tez brak mi sił i nerwów. nieraz to zaczynam płakać razem z nią bo nie wiem co robić. Tez myślę że nie potrafię wychowac dobrze swojego dziecka i chyba się nie nadaję. Straciłam nadzieję że bedzie lepiej:-(((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysiadająca
pisałam na innym temacie ale nie umiem go teraz znaleźć a widzę że tu już 4 strony podobnych przypadków... ja mam dziś horror: wyjść do wc nie mogę, ugotować nie mogę (teraz akurat śpi), na dworze ryk, 5 kroków nie zrobi sam... ma rok i 4 m-ce Czasem myślę że to diabeł wcielony :-( Wczoraj na zakupach myślałam że się poryczę tak wrzeszczał jak go brałam z samochodziku na monety! a jak widzę te dziewczynki z misiem pod pachą to mi się kurwa coś dzieje! czemu mój taki nie jest?! ja spokojna, mąż anioł a dzieciak diabeł! spotkaliśmy znajomego to się po 5 minutach spytał czy on zawsze jest taki niegrzeczny... no co ja mam zrobić?! normlanie czasem się poryczę i nie mam już sił. Chcę do pracy, niech go ktoś tresuje za mnie bo mam go dosyć! własnego dziecka które kocham nad życie kiedy przytula się i uśmiecha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak wasze dzieci są np z babcią lub ciocią etc, to też tak jest? Jak się zajmowałam córką siostry było super! Spała bez problemu, bawiła się itd.. przez pół roku zapłakała u mnie trzy razy. A u siostry zachowywała się jak terrorystka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wiem skad sie to bierze!!!!!!! w polsce od narodzin dzieci sa traktowane jak z cukru, boze, nikt nie moze odwiedzac , 3 mczne niemowle ma super staly rytm, bo to tak wazne, buhhhha, nigdzie z gowniarz em nie mozna wyjsc bo to nie zabawke, bo teraz czas na kapiel i potem co? dostajecie swoje, pare miesiecy takiego cackania sie z dzieciakami i prosze. Ludzie!!! dzieci nie sa jakies z waty, staly rytm rytmem ale zycie to zycie, sa odstepstwa, dziecko ma towarzyszyc wam w tym zyciu a nie wy na kazdym kroku dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysiadająca
glitzy - mój młody od poczatku był zabierany i do babci i do cioci, tylko nie go sklepów bo potem nie umiał spać. Nikt się z nim nie cackał, nie opatulał 10 kocami (i wyszło mu to akurat pod względem zdrowia na dobre)... to chyba nie o to chodzi. Niech się wypowie ktoś kto tak miał i to minęło! wieszałam ostatnio pranie i młody nie chciał żebym to robiła, ignorowałam go, a nich se ryczy - efekt taki że darł się tak aż zaczął dusić się smarkami, łzami, Bóg wie czym... więc to chyba nie tędy droga... tylko że nosić go nie mogę non stop. powtarzam mu to ale on chyba za mały jest i nie rozumie. Mam zwyrodnienie już stawu biodrowego, ból non stop...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA TEZ MIALAM PODOBNY
PROBLEM - NIGDZIE NIE MOLAM SIE RUSZYC BO MALA OD RAZU ZACZYNALA SIE ZANOSIC AZ SIE SINA ROBILA . U NAS POMOGLA HUSTAWKA ALE TAK KTORA ZAWIESZA SIE W DRZWIACH . MAZ ZROBIL MOCOWANIE W KILKU MIEJSCACH W DOMU I MALA WIDZIALA CO ROBIE . A PO JAKIMS CZASIE ZACZELAM WYCHODZIC NA KROTKO Z POKOJU NP. NA PARE SEKUND - TAK ZACZELAM PRZYZWYCZAJAC MALA ZE ZARAZ WRACAM . PO PARU DNIACH MOGLAM JUZ WYJSC NA 3 MIN Z POKOJU . TERAZ MOJA MA 10 MC I JAK SIE UDA TO WYJDE NAWET NA 15 MIN I NIE MA PLACZU . DODAM ZE MOJA TEZ WLASNIE W WIEKU 7 MC NIE POZWALALA MI WYCHODZIC Z POKOJU - MASAKRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam malucha
glitzy ---nie masz racji absolutnie!!!Moja corka ma juz 3 lata i od noworodka miala stale pory dnia i wyszlo jej to na dobre,bo zawsze wiedziala co ja czeka i byla spokojna.Owszem zdarzaly sie odstepstwa bo wiadomo,a to siwta a to gril albo inne wyjscia,albo goszie u nas.Ale to byly jedynie odstepstwa a nie bylo tak caly czas.I jakos nie mam z nia problemow.Smiem twierdzic,ze dzieci nie masz bo piszesz bzdury i tyle. Niestety jak sie ktos decyduje na dziecko to musi wiedziec,ze bedzie musial poswieci czesc swojego zycia dziecku prawda??Uwazasz,ze kilkumiesieczne dziecko bedzie zachwycone i super spokojne jak bedziesz z nim biegac od rana po slkepach ,kapas kiedy popadnie??uwierz,ze wtedy dziecko nie jest zachwycone:) Bylabys zadowolana z tego,ze nigdy nie wiesz co cie czeka danego dnia??to stres i juz,a dla dziecka tym bardziej. Akurta stale pory dnia dla malucha to zbawienie ,natomiast jesli chodzi o przesadne dbanie o czystosc,gotowanie butelek i smoczkow ciagle,przegrzewanie dzieci..to owszem to jest pzesada.Ale sama zobaczysz jak dziecko bedziesz miala.Moja przyjaciolka to pedziwiatr:)i od malego ciagala syna gdzie popadnie,zero stalych por karmienia ,kapania itp.Dzis maluch ma 2 lata,jest odporny bo rzeczywiscie prawie nie choruje,ale jest nerwowy i jakis taki wystraszony,rano wstaje jej z placzem,wieczorem zasypia w dresie na fotelu ..nic dziwnego,ze dizaciak sie meczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze mówisz :-) stałe pory i rytuały to klucz do sukcesu. Trudniej mi wprowadzić tę zasadę w życie z moim synkiem, ale z innymi dziećmi odnosiłam sukces 100%. Wiem, że pediatrzy nie polecają ale ja mojej siostrzenicy kupiłam chodzik jak się nią opiekowałam. Mogła 'chodzić" gdzie chciała. z nią było jakoś łatwiej... tak czasem myślę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama koszmarnego Karolka
Piszecie, zeby zostawiać dziecko i niech się drze. Popieram (mam to samo z moim 7-mies.), ale problem w tym, ze jak mieszkacie w bloku, to sąsiedzi wezwali opieke społeczną, bo dziecko moje wieczorami płakało. A płakało, nie dlatego, ze je zostawiałam, a dlatego, ze chciało spać o 18.00 a ja go przetrzymywałam do 19:30, bo w przeciwnym razie miałabym wyspanego malucha o 4.00. Dodam, ze był to nalot hurtowy, bo panie z opieki odwiedziły jeszcze sąsiadkę na innym piętrze:) Ten kto wezwał, chyba dawno juz ma dorosłe dzieci, bo nie przyszło mu do głowy, ze dziecko może mieć np. kolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamarafiego
Z dzieckiem do kibla?? Ludzie postradaliście rozum czy co?? Jak nie chcesz zostawić dziecka samego to se pampersa załóż, a nie truj dziecka smrodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamarafiego
Z dzieckiem do kibla?? Ludzie postradaliście rozum czy co?? Jak nie chcesz zostawić dziecka samego to se pampersa załóż, a nie truj dziecka smrodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem ciekawa jak to sie
A ja jestem ciekawa jak wygląda teraz sytuacja u autorki topiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuupppppppppppp
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalamidokuja
Ja tez tak mialam jak autorka wpisu. To sie nazywa MARYJA Z JEZUSKIEM. Maly jezusek placze, jeczy a MARYJA CIERPIĄCA MUSI go zabawiac. Bo jak nie to bedzie złą matka. Jezusków tu pod dostatkiem. Kazdy Jezusek otępia mózg mamusi i jej serce mięknie jak dzieciątko płakusia. Ale to PODŁY PODSTĘP. Bo taki gad jak sie mu nie da to mamusi pociśnie. Gdyby taka jaszczura była większa, starsza o 10 lat to by spokojnie z pięści lał. Jak to leczyc ? Walnac sie w glowe że sie poddało gadowi i wyjechac z Polski do jakiegos super niekatolickiego kraju, nastepnie isc zrobic sobie paznokcie, włosy, kupić nowe markowe ciuchy a mlodego oddac do złobka. Niech sie uczy samodzielnosci maminsynek i wie kto jest matką a kto d z i e c k i e m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swdjlkykuhgtvjrfh
do tej powyżej, jesteś pierdolnięta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham wiec nie zdradzam
Nie wiem, czy to etap rozwoju. Moje dziecko od poczatku spalo samo w lozeczku, gdy nie spalo, to lezalo w lezaczku i mnie widzialo, nie musialam nic robic z dzieckiem na reku. Az pielegniarka na wizycie z podziwu wyjsc nie mogla, ze dziecko tak grzecznie lezy. Moja szwagierka robila podobnie. to znaczy bardziej konsekwentnie-nie pozwalala malego nosic, w dzien lezal sobie w koszu, na spanie byl odkladany do lozeczka. I naprawde zero problemu. Szwagierka robila tak, by go nie przyzwyczajac do noszenia ciaglego, bo pracowala w weekendy prawie od razu po porodzie i zostawal maly z tesciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjbiiiiiiii
dziecko potrzebuje bliskości zaspokaja w ten sposób różne potrzeby w tym uczy się, zwłaszcza na początku jak jest maleńkie i nie widzi dobrze z daleka. Karmiłaś go piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, koniecznie kup sobie chustę lub nosidełko!!! Masz wtedy małego cały czas przy sobie, czuje twoje ciepło, bicie serca, a ty masz wolne obie ręce i możesz sprzątać itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mała ma 6 miesięcy i jeśli nie robi się czegoś tak jak ona tego che to też strasznie wrzeszczy itp, zwłaszcza przy leżeniu na brzuchu bo tego nie znosi, ale konsekwentnie ją kładę i wydłużam powoli ten czas, trzeba być silnym i odpornym na wrzaski i płacz dziecka bo ono doskonale wie jak osiągnąć swój cel; moja Pani doktor powiedziała że dzieci potrafią doskonale wymusić coś czego chcą, np poprzez płacz, wrzaski, nawet wymioty jak w Twoim przypadku; wiem nie jest Ci łatwo nie wziąć na ręce, ale musisz małymi krokami na coraz dłużej zostawiać dziecko i nie brać, bo to błędne koło; możesz je zostawić ale być w tym samym pomieszczeniu żeby Cię dziecko widziało, jak będzie strasznie płakać to odczekaj chwilę, zabawiaj, a dopiero po paru minutach weź na ręce, z czasem wydłużaj ten czas, niech się dziecko przyzwyczai;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w mniej więcej 6 miesiącu jest coś takiego jak skok rozwojowy i w nim dochodzi do właśnie lęku przed separacją dziecko marudzi i płacze. mam to samo z 7 mies córką. ona płacze a ja czasami razem z nią. nic już nie robię oprócz zajmowania się córką dom wygląda koszmarnie i ja też. taki skok może trwać nawet 4 tyg. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moje dzieci takich cyrków nie robiły, córka 7 lat i syn rok. Owszem,zdarzały się i nadal zdarzają gorsze dni,fochy i takie rzeczy. Ale jak raz młody dawał po tyłku, wrzeszczał,bo nie chciałam mu dać do zabawy pilota od telewizora, to zostawiłam w łóżeczku i poszłam robić sobie kanapki. I co, 10-15 minut, po czym usnął. Więcej tak nie zrobił. Ja wiem,że dzieci są różne i wiele zależy też od ich charakteru; ale matki dają sobie wejść na głowę,a później płacz, bo nic innego nie robi,tylko na rękach nosi,zabawia i nawet do łazienki wyjść nie może...Jedna tutaj pisała,że co za problem wziąć dziecko ze sobą do łazienki...normalna jesteś,kobieto? Niby co mu się stanie jak te 2 minuty poryczy,kiedy ty w SPOKOJU sikasz czy zmieniasz podpaskę? Naprawdę dziecko musi w tym uczestniczyć? Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Ja bym radziła jak większość: wymioty? kontrolować oczywiście,ale nie dać się .. to tylko skutek histerii. I nie wywołujcie u autorki wyrzutów sumienia przez durne teksty "oj,żal mi dziecka...biedny maluszek...jesteś jego całym światem,jak możesz". To,że wy kompletnie zwariowałyście na punkcie swoich dzieciaków nie znaczy,że inne też muszą. Trochę empatii i zrozumienia. Bo ja czasem odnoszę wrażenie,że to całe wywoływanie poczucia winy u matek,które robią inaczej niż wy np. nie karmią piersią BO NIE, kładą do łóżeczka na noc,a nie śpią razem z dzieckiem, nie reagują na wrzaski,tylko przeczekują, jest dlatego,że to WY jesteście sfrustrowane i nieszczęśliwe, chciałybyście mieć więcej samozaparcia i rozumienia,że dziecko nie jest pępkiem świata,ale nie macie tego i chcecie,żeby każda inna matka miała tak samo. Nie mówię oczywiście o wszystkich,ale mnóstwo takich kobiet znam,a i na forum jest takich w cholerę ,na zasadzie "ja mam przesrane,to dlaczego niby ty nie masz mieć?". I nie piszę o sytuacjach,gdy dziecku dzieje się krzywda,bo to zupełnie co innego. Nie wmawiajcie sobie,że 7-miesięczne dziecko jest za małe ,żeby cokolwiek wymuszać albo że niemowlaka nie da się rozpieścić; bzdura. Postępujcie jak uważacie za stosowne, ale bądźcie też kobietami,nie tylko matkami. Bo jak czasem czytam niektóe posty, to z nich wynika,że po urodzeniu dziecka kobieta kompletnie się nie liczy, liczy się wyłącznie dziecko,a ona.. cóż,chciała,to ma, niech chodzi głodna,brudna,w syfie, w szlafroku...ale przecież maluszek najważniejszy. I później płacze,bo problemy w małżeństwie,bo mąż nie rozumie,bo zdradza,bo chce rozwodu... Może tak trochę trzeźwiej ocenić sytuację,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jearots

Comprare Levitra Gratis Generika Viagra Bestpreis Amoxicillin 500mg Cap Venta De Cialis En Farmacias Cialis En Generique

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jearots

Comprare Levitra Gratis Generika Viagra Bestpreis Amoxicillin 500mg Cap Venta De Cialis En Farmacias Cialis En Generique

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jearots

Comprare Levitra Gratis Generika Viagra Bestpreis Amoxicillin 500mg Cap Venta De Cialis En Farmacias Cialis En Generique

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×