seks z nieznajomym

opiszcie wasze doswiadczenia

romantyczna przygoda...podniecenie,niepewnośc.nie chcę nawet znac jego imienia. mniam..

juz nie moge sie doczekac

jak wszyscy tutaj mają zamiar hehe ale nie mają z kim :):)

ten sam kłopot:znaleśc się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie...

Ja miałam zamiar i miałam z kim :-) Rozstałam się z facetem i chciałam - w sumie nie wiem co - chyba dowartościować się (były mnie zdradził). Miało być raz i do widzenia... No i nie wyszło.... Tzn seks wyszedł i to jaki, ale \"do widzenia\" nie wyszło, bo od 5 miesięcy noszę jego nazwisko :-D

nie wybiegam...ale miło by było...

hehe Luelle ale chyba nie narzekasz co ?? Raz się żyje a co do odpowiedniego miejsca i czasu to prawda ale to samo przyjdzie oczywiście o ile było nam pisane :):)

U mnie chyba podobnie jak u Luelle. Poznalismy sie na imprezie i od razu poczulismy miete. Na imprezie staralismy nie dawac innym do zrozumienia, ze sie sobie podobamy ale jak wyszlismy z pubu to nas ponioslo. W domu u zadnego z nas nie mozna bylo tego zrobic bo mieszkalismy ze wspolokatorami. Tak wiec pojechalismy do lasku niedaleko zakonu:))))) No i chyba ten zakon to byl jakis znak bo rok pozniej w kosciele do ktorego nalezal ten zakon wzielismy slub:)))

Ja sam bym z nieznajoma chciał spędzic miłe chwile które były by przepełnione sexem i nie tylko ....Rzeszów....

mnie.kto się ze mną ożeni???

ale tu chyba nie chodzi o to żeby od razu ślub był !!!!!!!

więc nie mam po drodze.szkoda bardzo

nie?byłoby co opowiadac dzieciom...

a ja z gdańska więc blisko do Ciebie :):)

Ja nawet nie sadzilam ze my sie wogole jeszcze kiedys zobaczymy wiec jak go na drugi dzien zobaczylam przed moja uczelnia i jeszcze ze mnie na obiad zapraszal to zdebialam:))

a ja z gdańska więc blisko mi do ciebie :):)

pokoju to ja jestem za...

nie nie moja wyszła wraca o 21 :):)

po wszystkim to ja mam byc czyjąś cudowną żoną.

Ja bardzo chętnie bym sie potem ożenił z dziewczyna po namiętnym sexie i miłej przygodzie .....

no każdy ma inne oczekiwania po takim spotkaniu :):)

to moze ja, nie mam zony ani dziewczyny, z checia spotkam sie z Tobą :)

a jakie oczekiwania masz Ty ??? Nie jest to powiedziane że bysmy sie potem ożenili ale spotkac sie było by miło

właśnie tu naobiecywać góry lodowe spotkać się bzyknąć i porzucić, lepiej jak z góry wiadomo że to ma być tylko przygoda, szalona i ekscytująca :) z dreszczykiem emocji

jestem gotowa na chwile wypełnione pieszczotami...bez pośpiechu...pocałunki ...kurcze naprawde mam ochotę...

Ja niczego nie obiecuję a po miłym spotkaniu mozna zatesknić i chcieć sie spowrotem spotkać . Było by bardzo miło wtedy ...

jeśli mieszkasz obok czemu nie jestem gotowa na chwile wypełnione pieszczotami...bez pośpiechu...pocałunki ...kurcze naprawde mam ochotę... do kogo mowa koleżanko ?? a gdzie tak apropo mieszkasz ??

Jestem z okolic rzeszowa i tez mam wielką ochote aby sie spotkać :):)