Czy krótkie spudniczki już wyginęły ????

Coraz mniej można spotkać dziewczyny w krótkich spódniczkach a przecież tak ślicznie wyglądają w nich kiedy pokazują swoje śliczne i długie nogi..

spudniczki wyginęły spódniczki nie

jak chcesz pooglądać krótkie spódniczki to przejdź się późnym wieczorem po niektórych ulicach w mieście. Co kolejna latarnia to krótsza spódniczka :P

a kto ci mlonie w ziemie w krotkich spodniczkach bedzie latał :-O

pewnie by się ktoś znalazł u mnie raz na osiedlu w sylwestra latała laska w mini na szpilkach, do tego biustonosz i chyba było jej dobrze i ciepło bo się cały czas śmiała i dobrze bawiła :P Później pewnie zapalenie płuc :D (nie znam jej więc nie wiem jak się to skończyło)

nie szukam dziwek ale kobiet które lubią chodzić w krótkich spódniczkach Nawet w Mieście nie widać tylko sporadycznie raz na kilka godzin teraz wszystkie dziewczyny pochowały swoje nogi w spodnie :(:(:(:(:(:(:(

ja tam nie wiem. dla mnie jedno równa się z drugim :P

bo Ty masz tępą głowę i dla ciebie wszystko jest takie samo

:D :D no to żeś mi pojechał :D po prostu jak dziewczyna / kobieta zakłada spódniczkę taką że jej dupe widać (bo tak rozumiem "krótką spódniczkę" czyli tzw pasek) to pewnie robi to w jakimś celu mniej lub bardziej zarobkowym :P "dla ciebie wszystko jest takie samo" jeśli chodzi o kobiety które tak się ubierają to tak, są dla mnie takie same.

Może lubi tak sie ubierac a nie idzie aby sie sprzedać tylko aby sie pokazać . Myslisz że jak dziewczyna idzie tak ubrana to ma ochote na sex ????

tak myślę. Tzn. nie wiem czy ma ochotę czy robi to z innych przyczyn - w to nie wnikam. I niestety w większości przypadków się to potwierdza. Choć oczywiście na pewno są wyjątki :) nie przeczę. "nie idzie aby sie sprzedać tylko aby sie pokazać" czyli takie marketingowe podejście do klienta, coś jak reklama ;) tak dla pewności żeby nie było niedomówień. Nie mówię ogólnie o spódniczkach. Mam na myśli krótkie tudzież baaardzo krótkie spódniczki.

eee... no ja bardzo lubie spódnice (nie jak jest mróz oczywiście)... ale w krótkich nie chodze... tylko takie blisko kolan... nie mam zamiaru wyglądać jak tania prostytutka w szpilkach i majtkach na wierzchu... moje majtki może widzieć tylko mój mąż

eeee.....eeee i bardzo dobre podejście. Takie do kolan (mniej więcej) są jak najbardziej ładne, podkreślają kobiecość :) a jednocześnie nikt nie pyta o cennik ;) także popieram :)

Są ładdne ale takie troche krodsze do połowy ud też wyglądaja świetnie i nie ma w tym nic złego . sam bym chciał z taką dzewczyną chodzić i się z nia spotykać i widziec mine innych facetów którzy się oglądaja za nia...

traktowanie dziewczyny jako trofeum:O brawo głąbie:O

tomek30 :) w czym problem od 100 PLN do 200 PLN za godzinę, tyle że nie idziecie do niej, ale sobie chodzicie po mieście. Spódniczki do kolan są oki, ładne są. Te co odsłaniają połowę uda, albo co lepsze tyłek - nie wiem jak dla innych ale dla mnie to jest równoznaczne z "kobietą pracującą". Szczerze ... nie pokazałbym się - w przeciwieństwie do Ciebie - z dziewczyną której tyłek widać spod mini na ulicy. Ale gusta są różne :)

Ja nie płace za sex ani za spotkanie nie dam żadnej zarobic a stac mnie na lepsza dziewczyne niz dziwke wynając

Czarna Oliwko To nie żadne trofeum nie traktował bym jej tak ale kochał bym ja za to jaka jest a nie tylko po to aby się z nia pokazać .. Lubie prowokacje i nie widze w tym nic złego...I wypraszam sobie aby mnie ktoś wyzywał od głąbów jak mnie nie znasz

nie kloccie się! to cos Wam powiem... ja nosze spódniczki ;)

teraz powiem prawde - klamalam to byl akt desperacji :( tak naprawde to chodze tylko w dzinach...

W końcu kobieta która lubi sie tak ubierać :):):):) Napewno slicznie wyglądasz

łądnie tak kłamac???????

:D

ok, to nie był żart... teraz piszę poważnie... w spodniach wyglądam tragicznie więc noszę spódnice...mam ich kilka... taki lajf :(

najpierw powiedziałeś: "...widziec mine innych facetów którzy się oglądaja za nia..." a potem: "kochał bym ja za to jaka jest a nie tylko po to aby się z nia pokazać" to jak w końcu?:O jeśli chcesz widzieć zazdrość innych facetów, to znaczy, że chcesz się pochwalić swoim "nabytkiem". Puste troche, nie uważasz?

Zimą i zimną wiosną w spódniczkach tylko dziwki chodzą. Bo normalna laska szanuje swoje jajniki i nerki, i nie założy spódniczki przy wietrze i niesprzyjających warunkach atmosferycznych tylko po to żeby kilku gości się za nią śliniło na ulicy.

A osobiście noszę krótkie spódniczki, ale jak jest min. 10 stopni. Nie będę marznąć dla idei.

nie pochwalić sie nabytkiem...Nigdy nie miałem szczęścia do kobiet a chciałbym się zakochac w ładnej kobiecie i móc uwierzyć w swoje mozliwości to jest rożnica i każdy to inaczej widzi.

Przeciez dzis było bardzo ciepło i słońce świeciło przez cały dzień a temperatura była 18 st

tomek to jak Ty taki chętny to może sam pochodź sobie w samych gaciach po dworzu to zobaczymy?