krojenie tortu - kto i komu pierwszemu?

Kto powinien kroić tort weselny? My oboje z narzeczonym (jejku, wtedy juz mężem), czy jedno z nas? I komu podacie pierwszy kawalek? JEdnoczesnie obu mamom? Nie wiem jak to rozegrać, wiec jak ktos miał lub widział jak to elegancko zrobić to proszę o radę :) Chcę też kupić specjalny nóż i łopatkę do tego tortu. Znalazłam jedną fajną: http://fajnewesele.pl/upload/fajnewesele/shop/1207507116_glitter_cake_server1.jpg Pasuje mi bo tort ma byc udekorowany diamencikami i bedzie dwupietrowy ale kwadratowy. Ile pieter robicie?

i chyba zaczyna od meza

pierwszemu księdzu sie nalezy poczestunek

U nas na weselu pierwszy kawał razem ukoiliśmy (razem trzymaliśmy nóż :-D ), resztę tortu na zmianę, mieliśmy 3 piętrowy więc było tego trochę. A co do rozdawania, goście sami podchodzili i brali bez żadnej konkretnej kolejności :-)

Ja wymyslilam sobie tak ze oczywiscie krojenie tortu robimy razem czyli ja i moj M ... pierwsze kawalki dajemy rodzicom i sobie a reszte tortu pokroja kucharki

u mnie w stronach jest wlasnie tak ze pierwszy kroja wspolnie karmia siebie...pozniej dla rodzicow dziadkow i chrzestnych a reszte kroja kucharki

..ale bym zjadła sobie teraz takiego torcika...eh

Ale zwyczaj: kroją tort i karmią siebie nawzajem.:P A fuuujjjj

Nawet jeszcze nie myślałam o takich drobiazgach. Chyba wspólnie ukroimy na dwa talerzyki i każde wetknie po kawałku drugiemu. A potem to niech się kelner martwi.;)

Ciekawy artykuł na ten temat widziałam ostatnio na http://www.oprawa.gdziewesele.pl/Cukiernie/

Dziewczyny a gdzie zamawiałyście swój tort, macie namiary na dobrą cukiernię w Warszawie? Bo dobre opinie znalazłam na temat http://cukiernia-radzikowski.pl/ może ktoś coś napisać?