Jak zemścić się na ex?

Byłam z moim chłopakiem przez dłuższy okres czasu. Co prawda to ja z nim zerwałam, ale doprowadziło do tego jego zachowanie. Nie będę tu opisywać szczegółów. Ale chcę się na nim zemścić. Za wszystko co mi zrobił. A tak się złożyło że kreatywnością to ja nie grzeszę... Liczę więc na jakieś pomysły z Waszej strony.

Daj sobie spokój, choc rozumiem Twoje emocje i nie widzę w nich nic złego. Najgorszą zemstą jest obojętnośc :)

Bądz szczęśliwa w nowym związku, jak najszybciej, to go najbardziej zaboli.

On jest w nowym związku i mnie to boli. Ale moje "szczęście" go nie zaboli. Był ze mną bo był, nie kocha mnie i nigdy nie kochał. Obojętność nic nie da. A ja z natury jestem mściwa. I dopóki czegoś nie zrobię nie da mi to spokoju. Potrzebuje się na nim wyżyć żeby się uwolnić od wspomnień... :(

zemsta jest rozkoszą bogów, ale nie człowieka... odbije Ci sie czkawką... zapomnij! nie kochał i zerwał - według mnie wszystko w porządku... Na prawdę nie warto...

Ja zerwałam. I zastanawiam się coraz częściej czy to była dobra decyzja. Tak czy inaczej znajdę jakiś sposób... Nie prosiłam o ocenianie, warto czy nie. Już postanowiłam. Pytam tylko JAK...?

Oczywiście wypowiedź powyżej jest moja. Pseudonim został z innego tematu :P

pamietaj. każdy twój ruch wykonany w jego kierunku wykonany z chęci zemsty-wzbudzi w nim jedynie politowanie nad toba, śmiech i totalne przekonanie że zrobił dobrze odsuwając się od ciebie...

ale co Ci z tego przyjdzie??? wstyd!!! Nie umiesz pogodzić się z porażką... Obawiam się, że kiedyś będziesz tego żałowała...

od stałego związku? Nie, to Ty dałaś się tak potraktować! Mścij się na sobie! Jeszcze jedna naiwna, myslała, że Boga złapała. A teraz płacz i zgrzytanie zębów. I co tu mozn a głupiej babie pordzić?

Rozwal jego związek :D i niszcz życie powoli aż będzie u kresu wytrzymałości :D

bezsensu- a za co ty chcesz się mścić? każdy ma wolną wolę i wybór- twój ex z tego skorzystał- i powiem ci że skoro jesteś tak mściwa to ja nawet rozumiem że odszedł- zamiast szaleć i się mścić zastanów się nad sobą

Powtórzę raz jeszcze. To JA go zostawiłam! To ze mną był w stałym związku! Nie zamierzam płakać i użalać się nad sobą! Nie potrzebuję żadnych psychologicznych porad, tylko sposobu na zemstę...

>potraktował Cie jak oskocznię od stałego związku? Nie, to Ty dałaś się tak potraktować! Wstyd. Dorosła kobieta a czytać nie umie. Przetrzyj zaplute jadem oczęta i czytaj wyraźnie zamiast się błaźnić kretyńskimi tekstami ni z gruszki ni z pietruszki. Był w związku z autorką tematu, teraz ma nowy związek. Doszło?

Nie lubię mściwych małych kobieciątek. Jak się chcesz mścić to przynajmniej się odrobinę wysil i sama coś wymyśl. I tak efekt będzie jeden - polewka byłego i jego nowej, oraz jego pewność że dobrze się stało że się uwolnil od upierdliwej baby. Mścicielka za trzy grosze się znalazła:-D

Bądż piekna.. to bedzie Twoja zemsta :)

bądz piękna i mądrzejsza fdreczko:P

opamiętaj się kobieto:) mało wstydu się najadłaś??? jeszcze chcesz? DAJ WRESZCIE SPOKÓJ SCHIZOFRENICZKO!!!!!!!!!

durne babsko, zostawiłaś go, poszukał sobie szczęścia z inną, a ciebie szlag trafia...

to ty odeszłaś, tak przynajmniej piszesz. To za co chcesz się mścić?

Za to jak byłam traktowana... nie prosiłam o roztrząsanie powodów tylko o konkretne pomysły. Widzę że ich nie uzyskam, więc uprzejmie proszę o nie wpisywanie kolejnych komentarzy.

buuu.... kiepsko z Tobą. Szlag Cię trafia, że komentarze są nie po Twojej myśli. A może zamiast marnować życie na knuciu intryg wez się w garść, skorzystaj z pomocy jakiegoś psychoterapeuty...

Ja polecam lalki vodooo sama tak zrobiłam. A przy nim udawałam taką biedniutką, poszkodowaną:P TYlko skrzywię gębę a on już leci, jak piesek:) tak go wytresowałam;) żadne fochy...na biedną ofiarę - to najlepsza tresura:) i wyeliminowałam Ukochną:) pozdrawiam: Alicja z 2 dzieci

Każde z innym oczywiście:) Zapomniałm dopisać:) pa!

ja bym wydzwaniala gluchymi jakis czas albo nagg podala sie za jakas dziewuche i probowala umowic...uwiodlabym i rzucila a na koncu powiedzialabym zonie jaki z niego lowelas:D albo powiedz kolezance by sie z nim umowila i zrob zdjecie a potem wyslij zonie

nienawiści...

Kochana, musisz mieć coś z głową nie tak:) tak się poniżać???? za faceta????? i to od którego się odeszło:) Możesz sobie podać rękę z autorką-i nie ma się co dziwić, że Was nie chcą... Nikt Was nie chce.... Intrygantki, kombinatorki.... Żal mi Was....

Ja po zdradzie też sie chciałam zemścić. Pierwszy i ostatni plan to było zepsucie jego związku (ale nie wiedziałam jak dostać się do dziewczyny i stewierdziłam, ze sama kiedys się skapnie że ją też zdradza). Drugi to to żeby udac się do niego w wiadomym celu i zrobić mu zdjęcia i porossyłać po necie. Ale nie zrobilam tego bo chyba mam za miękkie serce:P I ciesze się że nie skywdziłam go pomimo że to on mi ją zrobił.:):D

Pisałam, żebyś dała sobie spokój bo ja jestem osobą na której mści się były mąż. Wzbudza we mnie tylko politowanie i żenadę. I wstręt, którego nie da się opisac. Zastanów się czy warto tak się upodlic

Widzę, że sąd i wyrok pomógł. To dobrze. Zamiast zajmować się Nami pomyśl o swoim marnym i nieciekawym życiu... O samotności i braku szczęścia. Może coś cię oświeci i do końca nie zgłupiejesz kobieto.