Jak robicie mizerie?

Stara Polska tradycja, to co należałoby zjeść najbardziej, to niektórzy wylewają do zlewu. Z ogórków przecież nie wydostanie się sok, jeśli przed soleniem zalejemy je śmietaną. O tym dodatku octu ...... nawet się nie wypowiadam.

O matko co za ohyda!!!!!!!!!! Dobra mizeria to obrane i posztkowane na cienkie plasterki ogórki, pokrojona na półkrążki cebula.Posolone i odstawione,żeby zmiękły i z ogórków wyszła goryczka.Sok odlany i dolana śmietana lub jogurt naturalny + do tego pocięty drobno szczypiorek,ocet popsuje tylko smak.

ja robię mniej mizerię, a bardziej a'la tzatziki. Ścieram ogórki na grubej tarce, dodaję bardzo dużo świeżej mięty albo kolendry, albo jedno i drugie, albo któreś z tych dwóch i natkę pietruszki, oczywiście jogurt grecki lub bałkański (musi być bardzo gęsty, taki do krojenia wręcz),do tego odrobina oliwy, dużo świeżo startego pieprzu. Wymieszać, wstawić do lodówki do przegryzienia. Na wierzch kładę zawsze czarną oliwkę, mimo że nie dodaję ich do środka, ale ładnie mi jakoś wygląda na środku miseczki. Taki sosiko-sałatka bardzo dobrze pasuje do grilowanych mięs, warzyw i ryb, do pieczonych ziemniaków. A "naszego" wydania ogórków ze śmietaną po prostu nie trawię, za mdłe takie to jest. Wolę sobie marchewkę zetrzeć niż zjeść mizerię.

tre ogorki na mandolinie w takie paceczki dodaje smietany troche,sol,odrobine cukru i octu.Jemy lyzeczka bo duzo sosiku sie robi.

Najzwyczajniej w świecie. Ogórki trę na grubych oczkach, odlewam sok (nie lubię pływających sałatek), dokładam śmietanę, sól i pokrojoną drobno cebulkę.

ja zawsze ogórki na plasterki robię, i szczerze nawet nie myślałam, ani nie widziałam, żeby trzeć inaczej :) do tego tylko sól i śmietana.

ogórki w plastry, cebulę w kostkę, sól, pieprz, śmietana i mieszam ;) niczego nie odlewam bo mizerię robię zazwyczaj w trakcie pieczenia/smażenia/duszenia mięsa i jemy ją od razu ;)

ze smietana ziolami i koperkiem http://www.youtube.com/watch?v=KHaqkgMgj-E

ogórki solę,czekam aż puszczą soki i później odcedzam. dodaję koperek, czosnek,pieprz,jogurt grecki. czasami dodaję też sypki błonnik typu vitalio bo nie czuć go w jogurcie.

ocet popsuje tylko smak. ale ja wole z octem, nie lubie mdłej śmietanowej mizerii. pytanie jest jak robimy mizerię i tak właśnie robie, z octem, bo lubię i kit komu do tego.

ja też robię z octem, właśnie bez octu jest taka mdła i bez wyrazu. ogorke trę na grubszych oczkach, dodaję śmietanę, sól, pieprz, drobno cebulkę i odrobinkę cukru. co kto lubi :)

czego się pienisz prostaczko ?????? Gadasz głupoty,po chamsku się wypowiadasz .Jesli chcesz ujrzeć prawdziwego chama ,zainwestuj w lusterko.

a ja robię tak Obieram ogóraska:) ścieram na tarce (nie odlewam soku) dodaje 1 smietane 12% lub 18% ok pół łyżeczki soli ok 1 łyzeczki cukru odrobina kwasku cytrynowego i posiekana cebulka i oczywiście koperek. Sos śmietanowy musi miec wyrazisty smak słodko lekko kwasny i słonawy. PYCHA:) Mój mąż powiedział że moja mizeria pobija wszystkie inne:) POLECAM

A ja obieram ogórki, kroję je na cienkie plasterki i posypuję solą oraz cukrem. Odstawiam. Po jakichś 30 minutach odlewam sok. Dodaję śmietanę, koperek lub szczypiorek, sok z cytryny i pieprz. Po dokładnym wymieszaniu zawsze próbuję. Jeśli trzeba to dosypuję jeszcze troszkę soli, cukru, pieprzu. A, czasami równocześnie ze szczypiorkiem i koperkiem dodaję utarte na grubych oczkach rzodkiewki i czosnek. Oj, chyba sobie dzisiaj taką właśnie mizerię wykonam! :D

Ja obieram ogórki, ścieram je na tarce na ładne talarki, solę i na chwilę odstawiam. Wtedy ogórki puszczają sok, który sprawia że ogórki mają w sobie lekką gorycz. Dlatego wyciskam te ogórki i już bez soku odkladam do innego talerzyka i zalewa octem labo śmietaną. czasami dla odmiany oprócz pieprzu i soli dodaję odrobine curry

specjałów nawet bym nie tkęła :O ocet? :Ocukier? :O kwasek cytrynowy ?:O

Plasterki ogorka zalane śmietaną z cukrem solą kwaskiem z cytryny i koperkiem. Cała reszta to jakieś modernizacje regionalne.

Zamiast krzyczeć ze niedobre przecież można spróbować poprostu.:) każdy ma inny gust przecież

Ogórki obieram, ścieram na tarce , wrzucam na sito , solę i czekam aż puszczą sok. Jak wypuszczą sok, odlewam, dodaję drobno posiekane pół cebulki, pół łyżeczki soli, odrobinę soku z cytryny, trochę pieprzu i na końcu wlewam jogurt.