Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Złośliwa86

Też tak macie?

Polecane posty

Nie potrafię zainteresować się niczym na dłużej. Wiecznie szukam czegoś nowego, a to co już zaczęłam po miesiącu- trzech już mnie nudzi. Najchętniej to bym studiowała prawo, medycynę, zoologię, filmoznawstwo, psychologię, filologię szwedzką, włoską i japonistykę na raz. Skutkuje to tym, że np. o każdym gatunku muzycznym mam pojęcie, nawet spore, mogę pogadać i o gotyku, o niemieckim rapie, i soulu na raz, ale nigdy nie będę ekspertem w żadnej dziedzinie. Interesuję się sportem, motoryzacją, psychologią, polityką, ekologią, lingwistyką, etnologią, filmem, muzyką, historią... budownictwem nawet. I wszystko jest fascynujące, ale za dużo naraz tego! Ma to swoje plusy, dzięki temu mam sporą wiedzę ogólną, ale zazdroszczę tym, którzy potrafią oddać się czemuś całym sercem, bo ich wypowiedzi są naprawde interesujące i dogłębne. Jak to ustabilizować? Dodam że z kuchnią też tak mam. Co miesiąc mam fazę na inną: zrobię 30 dań kuchni włoskiej, przerobie trzy książki kucharskie na ten temat i zmieniam na sajgonki albo inne Zjednoczone Emiraty Arabskie:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak samo mam z kolorami zresztą, najchętniej bym co miesiąc malowała mieszkanie, uczyła się innego języka, brała nową rase kota w coraz nowym futerku. I z facetami tez... Za dużo jest interesujących rzeczy na świecie, ładnych kolorów, fajnie brzmiących języków, kochanych zwierząt, rzemiosł przeróżnych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie wlasnie lubie
takie wlasnie lubie[oprocz tego watku o facetach]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypada tylko pogratulować ze masz na to wszystko czas :).....ci ktorzy poswiecaja sie jednej pasji zazwyczaj na wiecej zainteresowan go nie maja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a żeby do czegoś dojść, trzeba odnieść sukces w jakiejś konkretnej dziedzinie. Żeby nie skończyć wraz ze swoją dużą wiedzą ogólną na kasie w markecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mają czasu, ale do czegoś w tej swojej wąskiej specjalizacji dochodzą. A ja oprócz mojego podstawowego kieruku studiów, który ciągnę żeby coś skończyć co roku zaczynam (na jeden semestr) dodatkowy kierunek. Każdy inny... A jak mam się uczyć do egzaminu z historii Austrii np, to ja zamiast tego czytam o dorzeczu Orinoko jakimś bo mnie akurat wciągnie albo o silniku Wankla. I tym sposobem nie dochodzę nigdzie. Od czasu do czasu mogę tylko zabłysnąć czymś w jakiejś rozmowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×