DLACZEGO ZAWSZE WINNA KOCHANKA?

hfhfhfhfhfhfhfhf / beret z antenka - zgadzam sie . ROR najwyrazniej nie bierze wszystkiego po uwage . Jej sprawa , mloda jest i glupia , mysli ze swiat zawojuje ,ale kiedy ktos moze utrzec jej nosa . Pewnie doswiadzyla stanu bycia kochanka . ROR piszesz,ze jak facet najedzony , to zadna restauracja go nie skusi ,czyzby ???Poczytajmy co sadza niektorzy panowie : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4867856

"beret z antenka - zgadzam sie . ROR najwyrazniej nie bierze wszystkiego po uwage . Jej sprawa , mloda jest i glupia , mysli ze swiat zawojuje ,ale kiedy ktos moze utrzec jej nosa . Pewnie doswiadzyla stanu bycia kochanka " o , wlasnie - o takich mowilam w poprzednich postach;-))) jakbys nie byla ignorantka to bys doczytala ze napisalam ze trojkaty mnie nie kreca i nigdy nie krecily;-))) ale jesli poczujesz sie lepiej piszac publicznie/ublizajac mi - to spoko ;-))) "ROR piszesz,ze jak facet najedzony , to zadna restauracja go nie skusi ,czyzby ???Poczytajmy co sadza niektorzy panowie" no wiesz sa mezczyzni i faceciki ;-)) a taz powaznie facet facetowi nierowny - ja mowilam o tych z ktorymi ja sie zadaje ty - najwywrazniej oscylujesz w inne kregi - wystarczy spojrzec na gore twojej wypowiedzi;-))

ROR jestes chamska i to ty obrazasz . Do moich kregow to tobie i twojemu fagasowi daleko . Wiec sie nie rozpedzaj , bo myslisz ,ze wszystkie rozumy pozjadalas , o wszystkich wiesz lepiej niz oni sami wiedza. Zalosna jestes , naprawde :-0 Nie zdziwilabym sie jakby twoj facet okazal sie marnym facecikiem . Sama sie nie zdziw !!!Przydaloby sie , moze bys sie czegos nauczyla i napelnil by sie czyms ten pusty i tepy leb . Bez odbioru :-0 Nie pisz do mnie irogantko !!!! :-0

"ROR jestes chamska i to ty obrazasz . Do moich kregow to tobie i twojemu fagasowi daleko " oho - i mamy przyklad nietrzymania...emocji na wodzy;-))) moim zamierem nie jest obrazanie nikogo - ale skoro cie cos dotknelo to musi istniec ku temu powod;-))) "twojemu fagasowi" - to jakis slang wiezinno-podworkowy?;-)) oczywiscie do chamstwa ci daleko - tia...;-))) "Wiec sie nie rozpedzaj , bo myslisz ,ze wszystkie rozumy pozjadalas , o wszystkich wiesz lepiej niz oni sami wiedza. Zalosna jestes , naprawde" no dalej - ulzyj sobie ejszcze - pokaz jaka ja jetm chamska a ty to samo nie-chamstwo;-))))) "Nie zdziwilabym sie jakby twoj facet okazal sie marnym facecikiem" no przynajmniej sie nowego slowka nauczylas;-)) dobre i tyle;-)) "Sama sie nie zdziw !!!Przydaloby sie , moze bys sie czegos nauczyla i napelnil by sie czyms ten pusty i tepy leb . Bez odbioru Nie pisz do mnie irogantko !!!!" to walsnie przyklad zachowania ktory wczesnoiej opisalam - takie skrajne nieradzenie sobie zwlasnymi emocjami i bicie na olsep w innych;-)) zeby tylko sie upenic ze ktos ma gorzej - niech bedzie ze ja mam "gorzej" jesli to autorce ponmoze sobie radzic z jej trudna i tak rzeczywistoscia;-))) zlotko - a o tym, co , kiedy i do kogo pisze - decyduje ja sama - wiiec na nic twoje prosby/grozby , zale i placze;-)) ale nie powiem taki skumulowany wybuch zlosci nawet jest zabawny dla mnie;-)

w anglii czy irlandii jest multum facet robi a ona maluje paznokcie

czemu faceci biora sobie kochanki , szczegolnie ze w wiekszosci przypadkow ona jest brzydsza niz zona ( nie jestem kobieta)

ja uswiadomil :-D

"takich idiotek jak ror w anglii czy irlandii jest multum facet robi a ona maluje paznokcie" zlotko - to naprawde cala twoja "perspektywa"?;-)))))) wysil sie troszke - kreatywnosci wiecej bym zalecala;-;-)))) "ror to zjeb do kwadratu niedoruchany . Jest kochanka , ale chce to ukryc" oho ! ;-))) ruszylo towarzystwo cytuje "doruchanych" zonek;-))) "ror to zjeb do kwadratu chyba nie ma wiekszego zj**a na kafe niz ror Albo ma ciote albo jest przed , a moze kochanek jej niedoruchal i wyzywa sie na forum ?!?" o widze za fan klub roznie mi w blyskawicznym tempie;-)) tylko dlaczego mowi do mnie wiezienno-podworkowym grypsem ktorego nie rozumiem?;-)))) ;-))))

"zapytaj ror , moze kochanek ja uswiadomil" przypominam ze slowo kochanka pochodzi od slowa - kochac;-))) kazda kobieta jest kochanka - no ta powyzej zapewne nie - stad top napiecie;-)))

czesc wracajac do tematu kochanki,uwazam ze etyka spoleczna mowi nam ze to zle,ze nie mozemy ponizac sie do roli samcow i samiczek.w pewnym stopniu mamy swoje zwierzece potrzeby,ktore mamy zaspakajac w malzenstwie,widocznie tych potrzeb malzenstwo nie zaspakaja skoro jest tyle kochanek i kochankow.ale dlaczego?nakazy i zakazy niczego nie rozwiaza. sex jest wazny ,jesli kobieta nie chce seksu z mezem a innej tego zabrania,jemu tez,to moze lepiej by sie sprawdzila jako zakonnica,tak malo ich mamy w dzisiejszych czasach,kochala by Pana Jezusa,i miala by spokoj z sexem,no a niebo gwarantowane!wiec po co sie meczyc . problemu zdrady nie rozwiazemy mozemy tylko wybrac mniejsze zlo,i nie odplacac zlem za zle.

"ematu kochanki,uwazam ze etyka spoleczna mowi nam ze to zle,ze nie mozemy ponizac sie do roli samcow i samiczek.w pewnym stopniu mamy swoje zwierzece potrzeby,ktore mamy zaspakajac w malzenstwie,widocznie tych potrzeb malzenstwo nie zaspakaja skoro jest tyle kochanek i kochankow.ale dlaczego?nakazy i zakazy niczego nie rozwiaza" widzisz sylvia - wszystko zalezy od kregu kulturowego itd. ja widze ze np. w pl - kobiety (nie wszystkie oczywiscie) ale nie chca sie przyznac do tego ze ignoruja potrzeby mezczyzn tzn. szybka chca malzenstwa dzieci i potem juz jest "zaklepane" - najlpeiej zeby jednak "byl" i trwal bo same sobie nie poradza. nawet moze i uprawiaja seks z tymi mezami - ale do glowy im nie ;przyjdzie ze moze on zamiast dwudaniowego obiadu oczekiwalby od niej niestandardowego posuniecia w sypialni itd. nie zmierzam do tego ze seks jest najwazniejszy bo sama tak nie uwazam i nie natym - wbrew temu co mi tutaj przypisuja - opieramn zwiazki. tu chodzi o to by dosterzgac wzajemnie potrzeby - klasyka jest juz 'odtswaianie" meza po dziecku np. jednoczesnie kobiety bywaja ofiarami patriarchatu spolecznego - dlatego wszytstko jedno jaki 9zdradza czy nie - ale jej!!! inna "zamica" nie ma "prawa" go tknac- zupelnie zapominajac ze mezczyzna nie ejst w tym wszystkim ubezwalsnowolniony wiekszosc malzents to prawie koledzy/wspollokatorzy - dlatego faceci jak trafia na podatny grunt to z niego korzystaja - bo oprocz seksu dostaja czesto tez podziw/fascynacje itp. na co zonki sie bardzo burza;-) dlatego "wrogiem" zdradzonej jest ta "inna" - a nie jej wlasna niezdarnosc zyciowa/sytuacja kt jej sie wymyka spod kontroli... ' no a a ba tymn forum to wiadomo - wszytskiemu winna jestem ja;-)) choc trojkata nie kosztowalam;-))

ad zakonnic i milosci do jezuska to mi sie nawet mowic nie chce;-)))

,, inna "zamica" nie ma "prawa" go tknac- zupelnie zapominajac ze mezczyzna nie ejst w tym wszystkim ubezwalsnowolniony,, -----> a poniewaz samice lubia rywalizacje , druga chetnie chce i kosztuje ubezwlasnowolnionego samca . I walczy przy tym jak lwica , dopoty, dopki pierwsza samica kopnie go w dupsko !!!

"-----> a poniewaz samice lubia rywalizacje , druga chetnie chce i kosztuje ubezwlasnowolnionego samca . I walczy przy tym jak lwica , dopoty, dopki pierwsza samica kopnie go w dupsko !!!" jakby byl ubezwlasnowolniony to by go nie dala rady "skosztowac" - na tym polega trik na ktiory sie lapie opisana przeze mnie zonka;-) nie ma o co walczyc - takie mezczyzna to tylko zarazki na ogol;-))) jedyna kobieta - przewaznie - ktora takiego chce na stale jest ta niedowartosciowana - as easy as it is;-)

,,jedyna kobieta - przewaznie - ktora takiego chce na stale jest ta niedowartosciowana ,, --->i jest nia ,,walczaca,,kochanka . Trzeba byc naprawde niedowartosciowanym ,zeby sie zonatemu podkladac !!!

"--->i jest nia ,,walczaca,,kochanka . Trzeba byc naprawde niedowartosciowanym ,zeby sie zonatemu podkladac !!!" moim zdaniem nie masz racji - z reszta jesli ty seks pojmujesz w kategoriach "podkladania";-))) seks to nie zawody kto kogo - to dawanie sobie rozkoszy cielesnych - nierzadko w roznych konfiguracjach....;-) natomaist tworzenie rodziny z kims kto realizuje sie w tej sferze np. z przypadkowymi ludzmi jest wysoce ryzykowne - np. choroby - jelzeli tak pan zarazi sie HIV, a w domu np. sa dzieci... dlatego uwazam ze panie kt probuja stworzyc rodzine z kims takim maja nieksie poczucie wartosci

supper ROR TO SA WLASNIE MATKI POLKI BOCHATERKI JESTEM TWOJEGO ZDANIA TAKIE PANIE SPELNILY BY SIE 100 lat temu. siedzi sie czasem na gorze gowna i marudzi ze sasiedzi szambo wypuszczaja,bo u mnie wszystko w porzadku. mezczyzni sie nie zmienia bo im tak wygodnie ,ciesza sie ze baba za nich wszystko robi-po polsku znaczy to dobra zona! no ale kobieta ktora robi 16 godz.na dzien nie ma ochoty na sex.to normalne,niech sie dziewczyny w koncu obudza i nie robia za niewolnice bo przez poswiecenie nierobom,dorabiaja sie swojej zguby za ktora obwiniaja kochanke,. kochanki to takie co dbaja o siebie a nie o kalesony,i tego zazdroszcza im zony.a jak widac mezczyzni chcieli by to i tamto

,,dlatego uwazam ze panie kt probuja stworzyc rodzine z kims takim maja nieksie poczucie wartosci,, ----> panie to zazwyczaj wykopuja pana z domu i biedak wlecze sie do kochanki , informujac ja ,,ze wreszcie powiedzial zonie,, A niskie poczucie wrtosci maja niestety kochanki , ponizaja sie tak dlugo , az pani wykopie pana ,,

sylvia007 - witamy w klubie kochanek. Zapewne temat znasz od podszewki , o przepraszam , od przescieradla :-P

sylvia - ja mysle ze te dziewczyny doskonale sobie z tego zdaja sprawe - to jest jak z tyciem pozerasz kolejna paczke chipsow i niby wiesz ze ci to dobrzez nie zrobi (bo niby ci zalezy na figurze itd.) - ale walsnie nieby ....bo naprawde to zalezy cie na chwilowej wygodzie "nbo przez poswiecenie nierobom,dorabiaja sie swojej zguby za ktora obwiniaja kochanke,." wiesz konfrontacja z wlasnymi lekami/pomylkami bywa bardzo bolens i jest dla osob inteligentnych, dla calej reszty pozostaje bicie piany;-) "kochanki to takie co dbaja o siebie a nie o kalesony,i tego zazdroszcza im zony.a jak widac mezczyzni chcieli by to i tamto" to zalezy - nie wszyscy mezczyzni chca sie tak meczyc miedzy dwoma laskami - wiedza ze predzej czy pozniej beda mieli przez to klopoty, na kochanki rzucaja sie chlopcy "zlapani" do slubu - to taki schemat - od 17-roku zycia sa "para" jak koncza 20 -pare lat - zaczyna sie pilowanie o slub - potem slub , dzieci - a koles nawet nie wie co naprawde lubi w seksie - jest juz znudzony ta monotonia - ale jeszcze mlody i sprawny - i sie zaczyna.... a one potem placza ze "zle kochanki" zabraly im meza - tak jakby to byla rzecz...

"----> panie to zazwyczaj wykopuja pana z domu i biedak wlecze sie do kochanki , informujac ja ,,ze wreszcie powiedzial zonie,," nie mowie o takich osobach - bo te sie nie zaliczaja do grupy rozhisteryzowanych zonek - mialam na mysli te ktore "przyjmuja" marnotrawnego i sie jeszcze ciesza ze powrocil;-)) malo ktora kochanka chce takiego palanta na stale - po co jej?;-) "A niskie poczucie wrtosci maja niestety kochanki , ponizaja sie tak dlugo , az pani wykopie pana ,," czy ty masz jakis problem z wlasna seksualnoascia czy ma na ciebie zgubny wplyw kosciol katolicki ktory poniza kobieca seksualnosc?;-) coz ma dobry seks do samooceny - w moim ropzumieniu spotykaja sie dwie odoby na seks - dorosle i dojrzale - i go uprawiaja ja nie mam na mysli laseczek co to po spotkaniu placza w podusie;-) "witamy w klubie kochanek. Zapewne temat znasz od podszewki , o przepraszam , od przescieradla " kazda kobieta jest kochanka jesli jest aktywna seksualnie - a jesli nie ejst - to ci wspolczuje;-)))

nie znam kobietyktora by nie byla chociaz raz kochanka,sa tylko takie co sie nie przyznaja. pa wyjezdzam wracam w poniezialek,jade na spotkanie z ktoryms z waszych facetow

,,malo ktora kochanka chce takiego palanta na stale - po co jej?,, --->90 % kochanek chce takiego palanta na stale !!! ja nie mam na mysli laseczek co to po spotkaniu placza w podusie ,, ---> 90 % kochanek to laseczki placzace w podusie , bo ukochany znow pojechal na wakacje , bo spedza swieta z rodzina , bo nie moze sie wyrwac z domu , bo musza sie nim dzielic z ta wstretna , niedobra zonka

"nie znam kobietyktora by nie byla chociaz raz kochanka,sa tylko takie co sie nie przyznaja. pa wyjezdzam wracam w poniezialek,jade na spotkanie z ktoryms z waszych facetow" to zal;zey jak rozumiesz to slowo - dla mnie kochanka=aktywna seksualnie;-)) " jedna kurwa z druga sie skumala i sobie slodza Przezabawny widok " aty wulgarna kobieto - cala sie az wilgotna zrobilas od tych rozmow, co nie?:-)))) a poz atym nie dopisuj nieznanych ci faktow - niekt tu nie wspominal o swojej siezce zawodowej - sloneczko;-)))

"malo ktora kochanka chce takiego palanta na stale - po co jej?,, --->90 % kochanek chce takiego palanta na stale !!!" robilas badania - mozesz zacytowac zrodla czy tak sobie rzucasz?;-) moze nawet tak jest w twoim srodowisku - ja wokol widze inny schemat - laski sie pobawia i pofikaja ale nie wiaza z gosciem obarczonym -byla-obecna rozhisteryzowana zona oraz dziecmi;-) naprawde sa takie co maja ochote na takie szrapanie soebie nerwowo?:-)) "---> 90 % kochanek to laseczki placzace w podusie " spojrz powyzej - pasuje i to tego "stweirdzenia";-)

ssij pale , poki mozesz :-p Czujesz zapach zonki ? pamietaj on tylko ja kocha , a ciebie pierdoli :-P

"Czujesz zapach zonki ? pamietaj on tylko ja kocha , a ciebie pie**oli " ocho! ;-)))))))))))))))))))) ;-))) czyzby mala zazdrosnice "trzaslo"?;-)) uderz w stol a nozyce sie odezwa no wlasnie widac jak on ja "klocha";-)))) nie wiem co chcesz osiagnac wulagzujac seks, mowiac p...doli, - ale zawsze chodzi o to samo - czy z zonka czy nie - wprowadza penisa do wewnatrz;-))))))))

,,czyzby mala zazdrosnice "trzaslo"? uderz w stol a nozyce sie odezwa ,, ---> nozyce sie odezwaly , kochanka sylvia sie zdemaskowala . Nie wytrzymala chyba napiecia :- ,pa wyjezdzam wracam w poniezialek,jade na spotkanie z ktoryms z waszych facetow,, :-D :-D :-D

" [zgłoś do usunięcia] ge ge ge ge ,,czyzby mala zazdrosnice "trzaslo"? uderz w stol a nozyce sie odezwa ,, ---> nozyce sie odezwaly , kochanka sylvia sie zdemaskowala . Nie wytrzymala chyba napiecia :-" moja wypowiedz odnosila sie do porzedniczki - ktora "zauwazyla" roznice w miedzy bzyku mlazenskim oraz pozamalzenskim;-))

taaaaaaaaaaaaaa jasne zone kocha a kochanke pie.....doli :)hahahhah bzdura zupelna jesli kocha zone to niech z nia siedzi i patzry jej w oczy , a jednak woli bokami i w stresie ......