kto kogo powinien przeprosic?

sluchajcie dzis poklocilam sie ostro z rodziami ,mieszkam juz na swoim mam dziecko i cale szczescie ze nie musze sie znimi meczyc . Dzis bylam na poczcie w ich poblizu i okazalo sie ze pcozta stukla perfum ktory wysylalam jakis miesiac temu do kolezanki ,juz bylam wkurzona...bo wart byl ok 150zl ,pomyslalam ze jesli jestem blisko domu rodzinnego wpadne zobacze co slychac i moze wyciagne mame na miasto na zakupy. Weszlam do domu ojciec nic nawet sie nie przywital no wiec poszlam do pokoju i mamie opowiadam co mi sie przytrafilo nagle dzwoni telefon patrze do trebki (nosze ze soba perfumy) a tam drugi zbity perfum no i sie rozryczalam ze mnie pech przesladuje,ojciec wpadl do pokoju i cytuje"wyierdalaj stad jak masz ryczec szmato" jestes debilka ...it epitety... ,ja mowie ze to stracilam wlasnie 300zl a on ze dobrze mi ..po choj kupuje tyle perfum ,ze jestem jebnieta itp ... ja powiedzialam ze juz sie ksonczylo obrazenie mnie bomieszkam na swoim i moze sobie krzyczec ale nie na mnie ,pozatym on mnie nie utrzymuje to co go obchodzi na co ja wydaje pieniadze? i jesli tak sprawia sprawe to urywam znim kontakt i nie chce go widziec u mnie w domu , powiedzial tylko nak oniec"i dobrze wypierdalaj stad" a matka do mnie" po co tu przyszlas wojne robic" oczywiscie jak zreszta cale zycie po stronie ojca .Narazie cisza nie dzwonia rozmawiam z bratem na gg(mieszka znimi) ojciec sie napil i trzaska drzwiami...czy ja powinnam ich przeprosic za co???????????co powinnam zrobic w tej sytulacji

poprostu nierozumiessz tego zze kiedys była bieda wpolsce i tam sie cieszylo z każdej drobnostki oszczedzało sie itd wiele ludzi nadal tak robi i uwaza za marnotrstwo wiele rzeczy dla mnóstwa ludzi 150 zł na perfumy to jest za duuuuuuuuzo ja bym tyle nie dała choc niektorzy chwala miej sobie te perfumy ale czemu musisz mowic o cenie tego produktu ? musisz wyczuc rodzicow, ja nie raz mowilam ze kupilam cos taniej niz byl ow rzeczywistosci

nikt nie ma prawa tak się do ciebie odzywać, nawet jeśli uzyczyl spermy na ciebie.

tylko zal mi matki ,ponoc sie zalamal i placze ,tylko czemu ona chociaz nie zadzwoni?

nikt mi nie pomoze:(

i jakas małolata sie nudzi :O :O

niestety zycie nie prowokacja a szkoda

W sumie też bym tyle nie wydał na perfum, ale to jest sprawa zdecydowanie drugorzędna, bo ojciec nie powinien nigdy do Ciebie tak mówić, przecież nie zrobiłaś nic złego!Ale wydaje mi się że to chyba dłuższa historia.

KULTURALNĄ rodzinkę!!!!!

Odpowiedzialam na ten temat...wycieło czy założyłaś 2 ?

Ech, nie chodzi tu o to ile ona wydała na perfumy tylko o relacje ojciec-córka. Myślę, że wcześniej też były między wami jakieś spięcia, skoro napisałaś, że po Twoim wejściu do domu rodziców ojciec nawet się nie przywitał. Ja na Twoim miejscu bym nie przepraszała. Sama kiedyś miałam kłótnię z rodzicami, strasznie na mnie nawrzeszczeli, Wyszlam, pojechałam do siebie. Po tygodniu zmiękli i zadzwonili. Ale zadne nie przeprosiło. Większość rodziców chyba tak ma. Przeproszenie dziecka to dla nich hańba :/

ze najblizsza osoba-ojciec tak sie zwraca do corki.Twoj nick mowi duzo o Twoim zyciu-zawsze ponizana.Wspolczuje Ci i zycze wielkiej sily wewnetrznej,aby uniesc sie ponad te obrazliwe slowa.NIC nie moze stanowic powodu do tak plugawego jezyka i niech to splywa po Tobie jak woda po kaczce.To ojciec,ale nie pozwol,aby rujnowal Ci zycie!Nie rob sobie zadnych wyrzutow.

podejrzewam, ze matka stanęła za ojcem zeby potem na Niej się nie wyzł a co do Twojego ojca to brak słow...

tez bylam ponizana przez ojca...i wyszlam... a bylo to 1.5 roku temu...

więc nie zabiegaj o jego uczucia, bo jedyną miłość jaką on może czuć to do siebie i do flachy. nie masz za co przepraszać. zazwyczaj jestem zdania, że dla świętego spokoju, do rodziców to dziecko zawsze powinno iść z przeprosinami, nawet jeśli nie ono zawiniło, ale w tym przypadku zerwałabym kontakt. to musi być prowokacja. że rodzice tak mówią do dzieci to wierzę, ale stłuczone dwie butelki perfum i do tego taka odmiana, to tylko na kafe możliwe. ;)

lepiej zainwestuj w słowniczek ortograficzny

ale nie bylam w stanie go przeczytac... Pomysl o tym na przyszlosc :P