Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tytjkukuuuuuuuuu

chodzi o to, że jestem ładna...wielu się podobam, ale jak przychodzi do konfront

Polecane posty

Gość tytjkukuuuuuuuuu

konfrontacji...to to pożądanie, fascynacja mną przeradza się w to, że staję się dla nich super-kumpelą i oni jeszczze opowiadają mi o swoich dziewczynach. dlaczego trzymam taki dystans, że nie pozwalam się nikomu we mnie zakochać???? co jesy ze mną nie tak?? nie chodzi mi o wszystkich,,,ale o tego jednego jedynego,..nie panuję nad tym>>>?? mam potencjał, ale nic nie potrafię z tym zrobić.... pomóżcie mi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytjkukuuuuuuuuu
jestem sylwunią z rozmów w toku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytjkukuuuuuuuuu
jest ktoś kto ma potenacjał na psychologa?? jest ktoś kto potrafi słuchac????? i pomagać/???? .......jak to wygląda z boku??? dlaczego ja nie potrafie być inna, taka jak wszysycy??? odpiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytjkukuuuuuuuuu
dzięki ignoranci..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytjkukuuuuuuuuu
up. ostani raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może masz coś nie tak z charakterem, bo uroda nie gwarantuje posiadania mężczyzny. Co z tego, jak jesteś ładna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja droga za mna biega cala knajpa,moge miec kazdego z imprezy i wiesz co na jednej randce sie konczy bo uciekaja:) CHARAKTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huligan
No wlaśnie, fajnie że jesteś ładna ale co z tego , być może wielu facetów uważa, że jesteś i nadajesz się tylko na jeden raz , być może za bardzo podkreślasz swoją urodę farbami lub chemią albo za bardzo chcesz , namawiam - bądź sobą , aktorom pozostaw aktorstwo , być może za bardzo sztuczna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytjkukuuuuuuuuu
ale ja potrafię wzbudzić zaufanie chłopaka, potrafię sprawić, żeby mi zaufał, wydaje mi się, że potrafię słuchać itd... ...wygląd też mam chy\ba ok (widzę jak na mnie patrzą na pierwszym spotkaniu) a mimo to nic z tego nie wychodzi!!!! nie jestem dla nich kobietą??? co ja mam zrobić?> gdzie hest przyczyna że gdy mnie poznają traktują mnie jak koleżankę>>>>> nei mam pojęcia co jets przyczuną....... :( \

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytjkukuuuuuuuuu
in-flagranti , tzn? możesz rozwinąć? ważne jest to dla mnei....pzdr.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja naprzyklad mam zly charakter-niecierpliwa,burza,afera i nadpobudliwa. potrafie nakrzyczec bez powowdu i co z mojej urody/ na ktora kazdy leci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytjkukuuuuuuuuu
to.............................jak charakterem zamienić się w kobietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytjkukuuuuuuuuu
help!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erqget
nie powiem!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×