Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zauroczony Nauczyciel

zauroczony uczennicą

Polecane posty

Gość daj se spokoj
moglbys jej ojcem byc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczony Nauczyciel
Między nami jest 15 lat różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennnica
bez urazy ale co ona bedzie z toba robila? jestes od niej starszy o cale pokolenie! a ona i tak w koncu znajdzie sobie kogos w swoim wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sie dzieje na tym swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucy L
czemu na niego tak napadacie?15latto nie dużo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja siostra
też byla z uczniem - oficjalnie po skonczeniu przez niego szkoly, nieoficjalnie zaczelo sie jeszcze jak chodzil do ostatniej klasy. Teraz nie sa ze soba ale w szkole i poza nia nie stanowilo to zadnego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczony Nauczyciel
Wydaje mi się jednak, że dziewiętnastolatkę można nazwać kobietą, ale dziewiętnastolatek to jeszcze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnula 18
Bardzo podkreślasz, że 15 lat różnicy. Jeśli nie pociąga Cię jedynie fizycznie, to możecie nadal spotykać się i nie przyśpieszać akcji.Ona jest panną ty kawalerem, nikogo nie krzywdzicie, nie widzę tu problemu. Może spróbuj porozmawiać z jej rodzicami, ale oni tu nie mają zbyt dużo do gadania, jesteście dorośli i nic nie mogą zrobić. Mogą tylko akceptowć tą sytuację bądź nie i tyle. Widzisz ja jestem mężatką i też się zauroczyłam w gościu o 10 lat starszym i co mam powiedzieć? Przecież nie zrobiłam tego celowo, to są uczucia, tak jest i tyle. Wiem jaka to ciężka sytuacja, bo bardzo cierpię z tego powodu, bardzo boli. Jednak mam rodzinę i nie chcę postąpić pochopnie. Dlatego rozumię co czujesz, ale masz drogę otwartą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie w szkole
była podobna sytuacja, z tą różnicą, że to nauczycielka zakochała się w swoim uczniu :) ze wzajemnością. Starsza od niego o jakieś 7 lat. Pobrali się jak skończył szkołę. Jak widać można :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arletka73
moja przyjaciolka wyszla za maz za goscia 23 lata starszego, wlasnie urodzila im sie coreczka..i co??zyja i sie kochaja:) Ja mam meza 10 lat mlodszego:) to dopiero "sensacja" w polskim spoleczenstwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślicznotka mary
ej ludzie, zauwazcie że on ciapowaty jest... nie wiesz jak się do baby dobrac czy cu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niania franiamaj
a ja tam niepotepian ciebie i jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie potępiam, ale jako że jestem w związku z dużo starszym mężczyzną to wiem jak ludzie na to patrzą i jakie czasem zdarzają się z tego powodu problemy. Jednak czasem nie warto przejmować się tym, co mówią inni, zwłaszcza jeśli Ona ma podobne odczucia co Ty, Nauczycielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niania franiamaj
zagadzam si

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxcsdasd
największym problemem chyba jest to że ludzie będą patrzeć na to że on był jej nauczycielem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczony Nauczyciel
Dokładnie o to mi chodzi. Nie chcę żeby przeze mnie miała nieprzyjemności. Miała sama piątki, więc na pewno spotykaliśmy się od samego początku itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale rozmawiałeś z nią przecież. I co ona na to? Gotowa sprostać wyzwaniu czy jednak nie? Co do ciebie czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauroczony nauczycielu>>>piszesz, ze nie chcesz by miała przez ciebie jakieś nie przyjemności, co rozumiem Cię doskonale ponieważ sama kiedyś doświadczyłam przykrych docinków i plotek co z początku brałam na poważnie, lecz z czasem przestałam patrzeć na ludzi na to co mówią i jak oceniali mój związek, w którym byłam..... Jeśli jest kobietą wyrozumiałą i nie będą jej przeszkadzać takie lub inne docinki, nieprzyjemności i jeśli naprawę coś głębokiego do Ciebie czuje to myślę że wam się uda, ze wasz związek ma przyszłość co życzę z całego serca. Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upsss...gdzieś tam źle coś napisałam za co przepraszam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczony Nauczyciel
Chyba jest dojrzalsza ode mnie :/ Zapytała mnie, co w Niej najbardziej lubię, czy czasem nie pociąga mnie "zakazany owoc". Ja mam większy dylemat niż Ona. Mam więcej wątpliwości. Nie chcę, żeby kiedyś powiedziała: "przez ciebie spotkało mnie tyle nieprzyjemności".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze. Jesteś wrażliwy i myślisz przede wszystkim o niej. Ale teraz kiedy dziewczyna już wie co do niej czujesz może poczuć się rozczarowana jeśli powiesz jej że nie możecie się spotykać \"dla jej dobra\". Zawsze istnieje ryzyko że gdy coś się nie ułoży to może próbować obwiniać ciebie, dlatego powinna to być wspólna i przemyślana decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauroczony nauczycielu>>>myślę, ze powinniście razem porozmawiać i podjąć decyzję czy chcecie być razem i czy jesteście gotowi podołać takiemu wyzwaniu??? Czy wolicie by zawładnął wami strach i tchórzostwo przed wścibskimi ludźmi, lotkami itp. i nie być razem??? Nie ma co na ludzi patrzeć bo oni tylko umieją plotkować i oceniać innych po wyglądzie itp.lecz nie widzą tego, ze człowiek jest szczęśliwy. Nie patrz na wiek ja jestem młodsza o 11lat od swojego partnera i nie przejmujemy się żadnymi nieprzyjemnościami, jeśli ktoś wyskakuje do mojego partnera z tekstem : nie jesteś dla niej za stary??? to pada odpowiedź z jego strony taka : a czy to źle że mam ładną, młodą i zgrabną żonę???!!! I wszystkich zatyka ;) A potem się śmiejemy!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczony Nauczyciel
Dziękuję. Myślę, że uda się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauroczony nauczyciel>>Będę trzymać kciuki;) Kieruje się tym, ze macie siebie, że darzycie się nawzajem miłością, szacunkiem itp.bo to jest w związku najważniejsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kierujcie się miałoby znów pomyłka przepraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczony Nauczyciel
Aniu, oczywiście. Szacunkiem na pewno. Miłość. Jeszcze tego słowa tu nie używajmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauroczony nauczyciel>>>napisałam miłością na przyszłość;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauroczony Nauczyciel
Aniu, tak też myślałem :) Trochę mi głupio, że mężczyzna w tym wieku tak może się zakochać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×