kobiety ponizej 170cm wzrostu

ja jestem bardzo ciasna swintuchu :P a swoja droga znalam kiedys Holendra, ale tylko wirtualnie ... przeslal mi swoje fotki nago, zgorszylam się :o oblesny typ, a fee :P

dyskusja zaczyna przybierać zbyt wysokie loty, a już myślałam, ze chociaż na jeden topik się załapię :-O

znow wzbijemy sie na wyzyny! podziekuj jej!

Nawet sie uzalac nie pozwolą

nawet jak odejdzie, zawsze moze wrocic :P co do pytania wczesniejszego, ja o Twoj zad nie wypytuje, wiec nic Ci do tego

czy to prawda z tymi tabletkami???

kobietonem, uzalaj sie smialo! dawaj!

no właśnie, a serio pokładałam w tym topiku ogromne nadzieje

zapytac o tabsy pod pomaranczowym, bo pod czarnym wstyd

dam wam spokoj jestescie nawet na bluzgi zbyt beznadziejne

A wiec jestem brunetką,nie blondynkąnie mam tipsów i nie mam psakwiatki mi usychają,bo zapominam ich podlać

jetesm taka beznadziejna, że juz nic nie rozumiem co do mnie mówią w moim ojczystym języku :-O

A mi mowią ze jestem fajna,ale kłamią z litości

Do złośliwej samicy. a co to znaczy u Ciebie pod nikiem? chodzi mi o te daty ..04.07 164cm ..04.08 170cm

30.04.2008 o godz 17.30 kupuje buty za 155zł w pewnym sklepie w pewnym miescie wiec bede miała 170cm wychodząc ze sklepu.

szkoda a już miałam nadzieje

na co miałas nadzieje,ze mnie ktoś podlewa?:O

ze znasz jakis sposob na wzrost

ale Ty złośliwa jesteś nie do pobicia w kwesti zażaleń :-D proponuję w dni parzyste pisac tutaj o swoich atutach ;-) czyli masz czas do północy, a jutro piękni wklejasz zdjęcia szpilek (tych z 30 kwietnia np, ujęcia telefoniczne) czyli jutro topik się powieksza o jakieś 10 stron, powtarzam z naszymi atutami wytrzymaj do 17.04 :-P

polaola a ty ile masz wzrostu?

:)Prawdziwa kobieta od 170 cm się zaczyna. Bardzo mądry topik - wreszcie ktoś myśli na kafe.:D Chociaż ja bym chciała być wyższa tak co najmniej z 5 cm.:)

mare 171 cm (w dowodzie) :-O jestem na granicy, ale z tego co twierdz złośliwa, to już niedłigo będę pod pułapem :-(

Nie umiem kłamaćjak mam wymyślić na poczekaniu atuty?Duzymi cyckami mam sie chwalić:O i tak obwisną kiedyś

*marne

złośliwa, jako pomysłąodawca projektu zakazuję kłamstw, wiec umiejętnośc ta jest Ci zbędna - zadanie na jutro dla Cibie: przypomnieć sobie swoje atuty

To pewnie Złośliwej dnia nie starczy, jeśli będzie chciała szczerze wszystko spisać.:)

ok

Ju nie mam zalet...naprawde nie kłamie

/JA tam zawsze lubiłem takie \"drobiazgi\" ;)

Nie kłamiesz może, ale ściemniasz na pewno.:D Ot, chociażby to jest zaletą, ze jesteś kobietą, a do tego inteligentną i z poczuciem humoru oraz dystansem do siebie.:)