Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lily__

a miłości nie ma

Polecane posty

Gość Lily__

wierzyłam w jej istnienie całe życie. marzyłam, czekałam i mam. -od kilku lat faceta, który czasami mówi, że kocha, a gdy jedna rzecz pójdzie nie po jego myśli śmieje się ironicznie w twarz, mówiąc że będzie robił, co mu się żywnie podoba, że jestem taka i owaka i jeszcze wszystko inne o czym wie, że mnie wkurzy, byle wkopać. Miłości nie ma, są tylko układy i układziki, żeby którejś ze stron było dobrze, a druga to niech sobie żyje w przekonaniu, ze ktoś ją kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on bez snu ....-
miłosci nie ma ....tyle i az tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
To go zostaw i przekonaj się naprawdę, czy nie ma miłości. W Twoim obecnym związku nie ma, ale w następnym być może będzie. Tego CI życzę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
masz rację,że ludzie często są ze sobą ze względu na pewne układy nadużywają słów "kocham Cię" rozumieją miłość przedewszystkim jako branie, a nie dawanie chodzi o to, żeby spotkały się 2 osoby, które traktują to wszystko inaczej - trudne, ale nie niemożliwe zapytaj swojego, faceta co dla niego znaczą słowa, które najprawdopodobniej jedynie bezmyślnie powtarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Jeśli tylko na początku, to wcale nie jest miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posądzano mnie wczoraj, że za dużo telenowel oglądam :D ale widze, że to jednak nie ja marze :D heh.. nawet w telenowelach bajka kończy się na pięknym ślubie. Ile znasz takich idealnych par miłość po grób ? Przecież potem większość opiera się na przyzwyczajeniu czy tam wygodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Trochę znam - 50-letni staż małżeński np. Co nie znaczy, że życie ich jest sielanką, ale że świadomie podjęli decyzję o wspólnym życiu i się tego trzymają. Ja wiem, że rozwodów niemało, ale miłość nie jest czymś, co jest z góry dane, ale czymś, co trzeba stale budować. Jeśli ktoś chce, to będzie kochał do końca. Tak uważam.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mów że miłości nie ma
Możesz jedynie powiedzieć ze Ty jej nie masz!!!!!!! ja np. mam a wiesz dlaczego bo potrafiłam zrezygnować z takiego sobie związku i na nią poczekać!!!! a Ty siedzisz z kimś kto Cię nie kocha więc Twoja miłość może chodzić pod Twoim nosem a Ty jej nawet nie zauważysz :O bo sama jej zamykasz dżwi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bawią mnie te baśnie o dwóch połówkach i królewiczach, te bez sensu rady, ze na miłośc trzeba czekac...aż się nie doczeka i odkryje, ze księciunio tak samo żłopie piwsko przed telewizorem i ma gdzies obowiązki domowe. Skupcie wy się kobiety na sobie...facet to tylko model...który można wymienić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pamiętam autora, ale tekst dobry : "książę w lśniącej zbroi ma z zasady brudną dvpę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
molosc jest tylko tacy sa juz faceci. kazdy z nich ma dwie twarze. moj maz przed slubem byl idealem a teraz 2 lata po slubie ja go nie poznaje. milosc jest tylko trzeba trafic na odpowiedniego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lily__
tak wiem, mogę zmienić na inny model - ale przecież w każdym związku prędzej czy później pojawiają się te same problemy, z faceta zawsze wyjdzie świniak, któremu oczy świecą się na przykład do nawet grubej dupy choćby najlepszej kumpeli swojej dziewczyny, a jakie to ma znaczenie? może i tak, za dużo pięknych książek i filmideł, hodujesz w sobie przekonanie o istnieniu wspaniałego uczucia aż po grób... ja mogę kochać, stawać na głowie, by on nie miał powodu do zmartwienia czy złości, ale i tak zawsze coś będzie nie tak, usłyszę, że jestem taka czy inna, na proste pytanie otrzymam odpowiedź jak dźganie nożem wszyscy wokół mają takie problemy, nie ma związków idealnych, a te najczulej się do siebie uśmiechające przy ludziach pierwsze rozlatują się z hukiem bo ktoś zdradził mam dość tej całej szopki z poszukiwaniem swojej drugiej połówki tylko na filmach faceci są gotowi zrobić z siebie głupka przed ludźmi by przeprosić swoją kobietę i powiedzieć jej, że popełnili błąd i że kochahą w życiu zrobią wszystko ale dla dobrego posuwania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lily to prawda.Takie rzeczy to tylko w Erze. Ludzie naogladali sie tych badziew i filmów i zyja tym. a zycie jest twarde.nie ma upros ale dlatego ze za duzo wzorców jest do nasladowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubisz to? a może jesteś z takich co nie potrafią żyć samotnie? hmmm....? \"ak wiem, mogę zmienić na inny model - ale przecież w każdym związku prędzej czy później pojawiają się te same problemy, z faceta zawsze wyjdzie świniak,\" tak to sobie tłumaczysz? świetna racjonalizacja... wszyscy są źli więc nie ma co szukać lepszego, mam swojego - co z tego że nie satysfakcjonujący,... na świecie jest tylu ludzi... i większość chyba jednak przerabia sporo relacji aż trafi na coś stałego, co zresztą nie musi być na całe życie... z tym całym życiem to taki kulturowy ideał :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lily__
i właśnie chyba zmienię go na inny model, jestem tego dziś bliższa niż kiedykolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anabella5647
A nad czym tu się zastanawiać...miłość to iluzja. Przecież to tylko chemia,nic więcej. I tak to należy traktować-ze zdrowym dystansem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×