kosz czy nie kosz

witam bylem na imprezie pare dni temu wzialem numer od takiej dziewczyny olalem ja przez pare dni we wt napisalem sms w sprawie spotkania i nie otrzymalem odpowiedzi, co o tym sadzicie mam 22 lata

a jest na pewno wolna?

toteraz ona Cie olała oby na stałe :)

Zadzwoń do niej, to się przekonasz:)

być może to taka gierka - ja ją oleję, żeby nie wyglądało, że mi za bardzo zależy, a potem ona olewa ciebie, żeby nie wygladało, że jej za bardzo zależy a może być i tak, że nie ma na ciebie ochoty albo w ogóle cię nie pamieta

mysle ze jest wolna, na imprze wydawala sie byc zainteresowana, humor sie mnie trzymal, ogolnie full dystansik i raczej zadnych glupich bledow nie zrobilem, no chyba ze sie bawilem z innymi dziewczynami, ale czy to zle ? potem olalem ja przez pare dni bo stwierdzilem, ze bedzie tymi calymi dniami zastanawiac a i ja nie wyjde na desperata, no to wyslalem sms, nie dostalem odp, wiec nie wiem jak to zinterpretowac, wiadomo jej brak jakos przezyje ale jakos tak samoocena troszke ucierpiala, ale na pewno nie na dluzej niz 2 dni jak cos ;p

może dała fikcyjny numer żebyś się wyniósł

Jakub ale z ciebie bufon... nic dziwnego, ze nie ma odpowiedzi,, :o a do nowej dziewczyny to sie dzwoni a nie smsy wysyla.. Ale skoros taki pewny siebie to przeciez wiesz najlepiej

fikcyjny na pewno nie to mam sprawdzone no moze faktycznie gafa z tym smsem, bo teraz tak sie zastanawiam i moze nawet nie wie kto do niej napisal :P

z drugiej strony tez tak macie ze ktos nowy zadzwoni to jestescie w amoku i odruchowo splawiacie !

olej ja. ona sie juz nie odezwie. wiele lasek tak robi.

zadzwoń...korona z głowy Ci nie spadnie,a będziesz wiedział na czym stoisz....

chyba zrobie tak jak betix radzi optymista jestem i nastepna impreza juz jutro :P

w sumie Jakub to trochę frajer z ciebie, zgrywasz pewnego siebie a na kilometr widać że nie masz jaj -facet nie zastanawia sie nigdy czy nie popełnił jakiegoś błędu w podrywie albo się nie pilnuje żeby nie popełnić - nie bawi się w sztuczki "żeby nie wyjść na desperata" dzwonisz kiedy masz na to ochotę. Robisz to na drugi dzień góra 2 dni po imprezie - ty nie zadzwoniłeś bo też brakło jaj by przeprowadzić rozmowę, przez telefon zawsze trudniej się gada, dwa na imprezie byłeś pewno na alko więc dobry humor -gadanie:" nie ta to następna", nie powstał by ten topic gdyby tak było i byś się tak nie zastanawiał nad tym tak. Babka Cię olała "nie czekała" jak widzisz żeby kobieta faktycznie długo czekała to musi być albo desperatką albo musisz wywrzeć na niej odpowiednio duże wrażenie wyzwolić odpowiednie emocje, jeśli to była atrakcyjna kobieta to nie zdziw się że mogła jeszcze 3 numery dać podczas tej imprezy Musisz się nauczyć że kobiety nie lubią być olewane to nie znaczy że masz im wchodzisz w dupę tzn to potem owszem one tego chcą :P

kiedyś też tak zrobiłam.

Ja tak robię czasem, daję nr i spławiam potem, na SMSy w ogóle nie odpisuję, bo to żenada :D Pragnę zaznacyć, że poruszasz się po moim terenie - Wrocław :D także uwaga

hej jakub masz ochote poklikac

jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj gosciu na prawde juz mialem okazje gadac przez telefon z kobietami poznanymi, ale na poczatku wysylalem sms i byly odpowiedzi. teraz pewnie liczysz ze bede sie tego wypieral ze nie masz racji, nie mowie ze jestem jakims mega pewnym prze chujem i nie mam zamaiaru takim byc bo bym musial na to mnostwo wolnego czasu przeznaczac a takowego nie mam, ale na pewno nie jestem ciota co nie wie calkowicie jak postepowac. a z tym nie mysleniem o tym to juz pierdolisz... po to sie robi bledy zeby potem wyciagac z nich wnioski, ja tym razem tez tak zrobie i jestem ci wdzieczny ze wyraziles swoje zdanie bo w pewnym aspektach masz racje i to przemysle

heh bylem w pt na imprze, no i udalo mi sie wyciagnac numer od takiej fajnej dziewczyny (oczywiscie nie na trzezwo :p) tyle ze tym razem zastosowalem sie do rad jjjjjjjjjjjjjjjjjj no i jestem pozytywnie zaskoczony, zadzwonilem tym razem no i nie 5 dni po imprezie tylko tak jakby na 2 dizen, no i udalo sie jestem umowiony :)