śmieszne zachowania starszych ludzi

czy was smiesza czy irytują?no takie-supermarket czynny jest od 9 a o 8 45 cała zgraja emerytów stoi pod drzwiami z wózkami ,nie wiem co dzieje się potem,ale zachowuja sie jakby pierwsze 5 osób robiło zakupy za darmo.Dzis w sklepie była prmocja mrożonej pangi.Niektore babcie brały po 10 wielkich kawałków.Inne w kolejce krzyczały do ekspedientki aby ograniczyła sprzedaz bo dla nich zostaną jakies male skrawki...

przyzwyczajone są do starych czasow!gdzie sie stało w kolejkach!! u mnie na osiedlu baby juz przed siódmą stoją pod przychodnią wszyscy starzy!! w sklepie mięsnym to samo tak jakby mięsa mialo braknąć! a o poczcie juz nie wspomnę!

A skąd Ty wiesz, że stoją od 8.45?

ja wiem bo mam przychodnie za blokiem! a przed siódma wychodze do pracy!

Czasem w samym markecie stoją w kolejce do oddziału banku aby wypłacić gotówke na zakupy . Oczywiście nie mają kart płatniczych, bo dla nich to czarna magia i na pewno jakieś oszustwo. Z tym że niestety takie schizy przejawiają tez osoby dopiero po 30-ce

wiem,bo zawsze przechodzę koło reala o tej porze(ide na autobus).

Piszesz jakąś pracę, że obserwujesz zachowania starszych ludzi? A te baby, jak to ładnie określiłaś, stoją pod przychodnią od siódmej, bo gdyby przyszły kwadrans po ósmej, nie dostałyby numerka do lekarza. I Ty będziesz taką babą, i Twoja Mama, i Twoja Babcia, i Pani Kazia i Marysia też.

u nas w Biedronce to tych małych koszyków zabrakło bo dziadki wynoszą bezwiednie ze sklepu

co ty musztarda pieprzysz ? Jakiego numerka - chyba sie z choinki urwałaś :P

Przychodnia - rozumiem. Rejestrowałam niedawno matkę do neurologa i były tylko DWA numerki do specjalisty. Stoją, bo chcą zostać przyjęci. Ale za cholerę nie mogę pojąć dlaczego zawsze jak jadę do pracy to ogonek już czeka przed Biedronką aż otworzą.:D

'Z tym że niestety takie schizy przejawiają tez osoby dopiero po 30-ce' i jak musztarda...masz juz schizy ?? :D

to moze nie jest takie szkodliwe.Najgorsze jest jak taka emerytka jedzie autobusem -oczywiscie siedzi.Tłum stoi.Nagle wstaje-bo zbliza sie przystanek i zamiast PRZEPRASZAM pare osób dostaje kilka niezłych kuksańców.Przepycha się taka na chama...

Tu tez kiedys bedziesz staruszka,moze mocz bedzie ci lecial po nogach a ty nie bedziesz w stanie sobie pomoc...troche kultury i pomysl zanim bedziesz krytykowac starszych ludzi :(

Tak. Jem na śniadanie chudy twaróg z chudym mlekiem od kozy sasiada

wioska-co ma nietrzymanie moczu do absurdalnych zachowan?nie kumam.

na szósta leca do kosciola to akurat po mszy pod przychodnie pojdzie troche postac a pozniej przed biedronke,pozniej pobuja sie troche w miesnym noi potem na poczcie postoi.i tak im dzien za dniem uplywa

albo wparowujace babcie do autobusow:o Pozabijali by czlowieka.Wtedy jakos sil im przybywa.Nie macie pojecia jakie akcje w autobusach odchodza.Ostatnio jechala dziewczyna o kulach,a starsza pani zasugerowala,ze i tak powinna ona ustapic jej miejsca.

sorry jeszcz epostoi przed domem plotukąc z somsiadkom

Wiesz nie rozumiem jak można wytykac starszym ludziom ,a to że w sklepie tak sie zachowuja,a to w autobusie nie tak ..kurde jak mnie ja cos takiego czytam to mnie szlag trafia ..normalnie pobiłabym ...Pomyśl ze ci starsi ludzie kiedyś w czasie II wojny światowej przelewali krew w wieku 17-18 lat nie wszyscy ale jednak mam babcie co ma 80 lat i taka wlasnie jest zasłuzona ..ja mam szacunek do starszych osob nawet jak ich zachowanie czasem mnie wnerwia

w kwestii lekrzy zgadzam sie z musztarda. sama z tata jedzilam o 7 do przychodni choc lekarz przyjmowal od 9.30 i przyjmowal tylu pacjetnow ilu zmiescilo mu sie w czasie.

nie tylko pod marketem co ty musztarda pieprzysz ? Jakiego numerka - chyba sie z choinki urwałaś Nie pieprzę, jeśli już, kultury trochę młoda damo. W państwowej służbie zdrowia nadal funkcjonują numerki i jeśli nie masz pojęcia, to lepiej nie zabieraj głosu.

niewiem ja do przychodni nie chodze! ja dzwonie do lekarza umawiam sie i w kolejkach nie stoje

no i co z tego że stoja zanim sklep otworzą mi się wydaje, że oni chodzą po to wcześniej żeby ze soba pogadać

w bloku,roznosi pisma ze spółdzielini..... dzwoni zawsze przed 7.00 i jest oburzona jak się nie otwiera :D

Jak nie wiesz, to po co zabierasz głos?

nie u każdego lekarza można umówić się na daną godzinę sama nie raz przed czasem chodziłam do przychodni, całe szczęście dużo po lekarzach nie chodzę

A u mnie na działkach kiedyś chodziła babcia spisywac stan liczników elektrycznych. I rozkazującym tonem mówiła ludziom :'proszę mi odczytać bo ja niedowidzę'...

u mnie w bloku jedna babcia na balkonie gromadziła słoiki i rózne opakowania-np kubeczki po jogurtach,jak przyszła kiedyś burza to pwiatr zdmuchnła jej tę kolekcję i walały się takie kartoniki i pojemniki po podwórku.Oczywiscie nie uprzatneła tego- bo dlaczego?Natomiast prababcia mojej kolezanki kolekcjonowała złotka po słodyczach-cukierkach czekoladach.No i oczywiscie w domu była piękna wystawka z błyszczących opakowan po bombonierkach

kiedys byl taki program o babci ktora w swoim mieszkaniu nie sprzatala i ludziom wchodzily robale do mieszkan od niej!!

justynko tez to ogladalam, ale miala nasrane w bani. ja pamietam mojego dziadziusia jak dal mi kieszonkowe na wycieczke, zebym kupila sobie HOMNIBUSA w mc'donaldzie hehe:D