Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lawirant100

czy ludzie z urzedu pracy mają cos płacone za to ze wepchna komuś prace?

Polecane posty

Gość lawirant100

zastanawia mnie czy jak pracownik urzedu pracy wepchnie oferte pracy to czy ma za to cos extra płacone,wiecie cos o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma płacone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinni mieć
powienien miec, same nieroby tam zarejestrowane sa, jak szukalismy do nas do firmy ludzi to również przez urzad pracy... ale jakie osoby przychodziły... pierwsze słowo to ze oni nie chce pracować bo nie chce im się / nie opłaca im się / maja dzieci (jakoby to w czymś przeszkadzało) / nie maja wykształcenia a wymagania smieszne itp... komedia. Wszystkim takim z usmiechem wpisywałam na tym skierowaniu z urzędu pracy ze "Osoba ta nie chce podjąc pracy bo "jej się nie chcenie opłaca się itd..." śmieszne jest to że oni mysla że im się cos należy, za co?? niby za co?? a przeciez wszytsko z naszych podatków idzie nie wrzucam oczywiście wszystkich do jednego worka. wiem, że sa też ludzie którzy rzeczywiście szukają pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfmnmmmmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaz że aż
ci co sa bez prawa do zasiłku powinni brac każda prace,a to ze ktoś mówi ze ma dzieci to nie jest wymówka ,moja sasiadka ma 3 dzieci 2,4,7lat i co ona ma zrobić z dziecmi w czasie gdy idzie do pracy a dziadkowie mieszkaja daleko pozatym pracodawcy jesli dowiadują sie że ma sie małe dzieci to nie chca przyjmować bo boja sie że będzie sie brało wolne na chore dzieci które przysługuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinni mieć
mielismy taka gwiazde która co dwa tygodnie na zwolnienie szła. Darujcie ale pracodawca płaci za prace a nie za to żeby ktos w domu siedział. a ona non stop bo dziecko chore, bo ma katar bo to bo tamto, dwa tygodnie pracy, dwa w domu, tydzien w pracy, 5 dni w domu, w kółko tak non stop, miałam dośc dużą cierpliwość. a do tego non stop sie spóźniała, codziennie i codziennie brałam ja na rozmowe a ona bezczelnie non stop to samo. az pewnego dnia znów się spóźniła i po prostu ja wypierdzieliłam :D z radościa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wywalony
człowiek ma prawo do zasiłku po przepracowanym roku moze w tym czasie znajdzie sobie dobra prace a nie musi brać to co dadzą bo inaczej cie wywala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×