od miłości do nienawiści krótka droga?

czuję, że za moment faceta, którego kocham zacznę nienawidzić za to jak mnie traktuje i chyba nawet dobrze, bo może przestanę go wtedy kochać...

napisz za moment jak już poczujesz chętnie poczytam

napisz coś wiecej, jak cie traktuje itp...poradzimy, zabijemy nude:P

Taaaa bo myslisz ze to takie łatwe jak robienie kawy:O

Szukasz powodu, żeby przestać kochać? A może to tylko mały kryzys?

ta znajomość jest jednym wielkim nieustającym kryzysem :)

właściwie co tu radzić - ktoś powinien mną potrząsnąć, że się nie potrafię zmobilizować i zakończyć tej znajomości, facet mnie po prostu olewa (niestety wie, że go kocham), spotyka się ze mną ze 3 razy w miesiącu, po roku znajomości pierwszy raz poprosiłam, żeby zmienił dla mnie plany (nic szczególnie ważnego) żeby się ze mną spotkać- odmówił, teraz miał 2 tygodnie urlopu i znalazł czas na wszystko tylko nie na mnie, dzisiaj mieliśmy się spotkać - ja się przygotowałam, wystroiłam, sexowna bielizna itp., a on dzwoni, że nie może przyjechać bo wczoraj popił z kumplem, dzisiaj się doprawił i ma kaca...

To taki żart tylko? Czy mi sie wydaje, czy naprawdę masz dośc człowieka?

a czemu miałby to być żart?

Po co Ci nienawiść?Wasz związek to fikcja.Powiedz ze masz tego dosc i ze odchodzisz.

powiedzieć to proste - już tak kiedyś zrobiłam, ale jak przestać kochać i tęsknić?

Dlaczego żart? "KTOŚ POWINIEN MNĄ potrząsnąć, że się nie potrafię zmobilizować i zakończyć tej znajomości" Chyba nie da rady. Nikt tak jak ty nie zna relacji i tego co was łączy /dzieli, przekazać się tego idealnie nie da, więc... ... chyba będziesz musiała SAMA się zastanowić, jak by tu SOBĄ potrząsnąć.

szkoda że nie wszystkie kobiety podchodzą do czegoś takiego jak ja:) Ja się dowiedziałam że mnie zdradzał i śmiać mi się z tego chce:):):):) no nie moge się nadziwić swojej głupocie:) nie gadałam z nim kilka dni i jakoś tak wszystko po mnie spłynęło jak po kaczce:P teraz mam zwałe z tego jaką byłam idiotka:)

racja - to ja sama muszę wziąć się w garść i z tym uporać

Ewentualnie ja moge toba potrzasnac. Wytargam cie za włosy, a potem twoj tyleczek bedzie sie trzasł niczym w teledysku 50Centa.

: )

Nie tak obrazowo -----> Szukanie dziury w całym.:O

ale jak myślicie czy to, że zaczynam odczuwać nienawiść, gniew, złość, wściekłość itp. są w stanie pomóc w przetrwaniu tego trudnego czasu po zerwaniu i czy nienawiść jest w stanie wyeliminować miłość czy mogą istnieć równocześnie?

pomoże, jak ja zerwałam ze swoim 1 to też tak miałam, złośc, nienawiść jakoś mi pomogły szybciej zapomnieć niż gdybym rozstała się w normalnych warunkach.

Można się doczekać podszywu w najmniej oczekiwanym momencie:) Ale nic to. Tylko w ekstremalnym przypadku porzucę pomarańczę na rzecz rozpaczliwej czarnej dziury. Dowcip, dosadność, czasem obcesowość w wypowiedzi - tak. Chamstwo jakoś nie bardzo.

ja terz bardzo kochałe mojom dziewczyne była całym mojm światem i teraz ją nienawidze za to że bęndonc w ciąży mnie zdradzała zostawiła