Jestem załamana. Nie wierze w to co zobaczyłam

nie ma sie co zastanawiać, spytaj wprost i tyle, bo zwariujesz :)

moze wrzuc ten adres do google?

jest teraz w domu to go zapytaj

ja nie znam żadnej Magdy, a u niego w pracy owszem jest jedna Magda ale ona ma ponad 50 lat ......

nie ni, dziewczyno, nie zostawiaj tak tego. bedziesz siedziec cicho jak mysz pod miotla? a jesli zdradza cie perfidnie? trzeba to wytlumaczyc natychmiast. jak sie okaze pomylka, to go przepros i powiedz, ze nie byl to brak zaufania

w sumie od biedy mozna tez zapytac wrozek na kafe jesli wierzysz w takie rzeczy. czy moj facet ma romans? czemu nie.... zwykle sie sprawdza.

a twoj narzeczony jakiego ma maila ? w sensie czy jest to imie i nazwisko ,czy jakis pseudonim ? bo jak imie i nazwisko ,to raczej nie ma mowy o pomylce...

weź założ sobie konto na fotka.pl i wpisz w wyszukiwanie zaawansowane ten mail, jest szansa ze cos znajdzie....

ta jest dobra, mi sie sprawdzilo: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3711219&start=1320

dobra dziewczyny idę do niego, co mam być to będzie!!!!

po co sie tak bawic i tracic czas?

temat dnia :D na kafe

ok potem napisz tutaj jak sie wyjasni. wszystkie jestemy ciekawe. odwazna z ciebie dziewczyna!!!!

A gdyby tak wyslac pustego maila? Jest to jakies rozwiazanie, zawsze mozna powiedziec, ze przez przypadek albo nie wiadomo jak sie wyslalo :P

ale po co pustego maila? tamta osoba oleje takiego pustego maila... poza tym laska poszła gadac ze swoim facetem. czekamy na relacje

ja tez sie denerwuje teraz i nie moge doczekac jak to sie skonczy :o

Gdyby byla jego dobra znajoma to by cos wiecej odpisala (np misiu po co... :) )a gdyby byla nieznajoma to byl olala albo zwrocila uwage, zeby nie wysylac pustych maili (ja bym tak zrobila). Ale dobra, czekamy

czekamy czekamy.... :)

Ja cały czas sledze ten topic i w koncu sie doczekałam że autorka poszła:D Czekam , czekam , jak tylko będziesz to pisz:) Trzymam kciuki aby to była pomyłka...

NIech nakrzyczy, ze sprawdzala poczte ale niech sie okaze, ze to kumpela. Trzymam kciuki

moja przyjaciółka po tym, jak wreszcie zaszła w ciążę (a było ciężko) , do wszystkich znajomych wysłała maila bez tematu za to z tekstem "JESTEM W CĄŻY!!!!!!!!". Dopiero teraz do mnie dotarło, że mogło to być gdzieniegdzie opacznie zrozumiane :o

no rzesz kurwa wiedziałam ze tak będzie: 1. dlaczego mi przeglądasz pocztę??. (nie wiedziałam co odpowiedzieć no dlaczego , bo ci nie ufam??) 2. Za spokojna ta rozmowa to nie była, krzyki i wyrzuty A na koniec powiedział ze sam sobie wysłał tego maila z fikcyjnej skrzynki bo wiedział ze mu przeglądam pocztę i tym mailem chciał mi utrzeć nosa!!!!! PALANT

sorry ale faktycznie palant. skoro sie bardzo wkurzyl to cos chyba jest na rzeczy. przeciez jakby nic nie bylo to po co by sie tak denerwowal? a ten teskt, ze niby sam sobie wyslal idiotyczny.

a to żartowniś........ wqrzający troche żart. Z takich problemów sie nie zartuje! czy on tego nie wie ;PPP przeciez przezywalas traume psychiczna.... a z tym przeglądaniem poczty to sam Cię zachęcił bo sprawdzałas mu poczte na jego prośbe i to wystarczy by podjudzić ciekawosc;)

kretyn:/ nie wierze ze specjalnie to zrobił...:/

ja bym go wyzwała normnalnie i obrazilła sie. Taki meega foch na niego. Utrzyj mu teraz Ty nosa ze w TAKI sposób sie z toba nei zartuje. Obraź sie po prostu no! wyprowadz sie na 2dni do rodziców;)

O gosh! To niech Ci pokaże te \"fikcyjna skrzynke\" ze wchodzi i wpisuje hasło a potem niech pokaze ze wyslal takiego maila. Wg mnie to sciema skoro krzyczal ze mu sprawdzalas poczte a sam dal ci haslo. Marne wytlumaczenie. Poza tym krzykiem racji sie nie udowodni, jakby nie mial nic do ukrycia to na spokojnie by Ci wszystko wyjasnil... :/ Coz wiecej moge napisac...to jest moje zdanie ale moge sie mylic. Trzymaj sie i postaraj sie porozmawiac z nim bez emocji,ale konkretnie...

a i żebys mogła mu uwierzyc to niech przy tobie teraz sie zalgouje na fikcyjna poczte i pokaze tego wyslanego maila. Bo kiepska ściema ogolnie , nie wiadomo czy wierzyc czy nie . Jesli odmówi logowania i wytlumaczenia jawnego to wyprowadz sie na te 2 dni ...

hmmmm.... dziwne.