Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lokuffka

KTÓRY WARIANT BYŚCIE WYBRAŁY? CHODZI O WŁOSY. PROSZĘ O POMOC!

Polecane posty

Gość lokuffka

Mam dlugie, geste, puszace sie wlosy. Po deszczu, mzawce i w wilgotnych klimatach pusza sie jeszcze bardziej i skrecaja na wszystkie strony swiata. Krotkie wloski stercza dookola glowy. Mimo, ze o nie dbam i ich nie farbuje, wygladaja jak zniszczone, lamia sie, sa przesuszone itd. Konce sie troche rozdwajaja i skrecaja. Wobec tego pomyslalam o dwoch wariantach fryzur: 1. krecone wlosy, czyli wycieniowanie ich na calej dlugosci, zeby koncowki sie poskrecaly i codzienne wcieranie w nie pianki i ugniatanie, zeby sie bardziej skrecily (lekkie loki, nie sprezynki) 2. calkiem proste wlosy czyli zabieg u fryzjera zwany trwala prostujaca (za kilkaset zlotych, podobno rewelacja, wlosy sa prosciutkie i gladkie do odrostow). Pytanie co bardziej zniszczy wlosy? Czy jednorazowy zabieg z trwalymi efektami, czy codzienne wcieranie kosmetykow do modelowania i reczne "ugniatanie", ktore byc moze polamie wlosy?? Prosze was o rade, co wy byscie wybraly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokuffka
Pomozcie! Nie wiem na co sie zdecydowac :( A chce w koncu normalnie wygladac,jak czlowiek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obstrzyżona pipa
Ja bym na twoim miejscu podcięła włosy i pocieniowała; jak bedą dobrze obcięte, to moze nawet nie bedziesz musiała tak bardzo tych kosmetyków używać Trwała to trwała. Obojętne, czy kręci, czy prostuje - niszczy przy tym włosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwazniejsze w jakiej z tych dwoch fryzur bedziesz sie lepiej czula. jesli chodzi tylko o to,co jest lepsze dla wlosow,to nos krecone.trwala prostujaca niszczy tak samo jak zwykla trwala,do tego naturalnie krecone wlosy sa z natury suche,wiec tym gorzej. kup dobra,tlusta odzywke,a najlepiej jedwab plynny i sporo go wgniataj po myciu (zamiast pianki),najwiecej tam,gdzie wlosy najbardziej sie pusza,i omijaj odrosty,bo moga sie wydawac tluste. po kilku razach sama wyczujesz ile ci potrzeba. zamiast jedwabiu moze byc kazdy inny specyfik do ukladania wlosow o konsystencji olejku,np. jakis nablyszczacz itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokuffka
Stosuje jedwab (na mokre wlosy taki Gliss Kura w sprayu, a na suche zwykly jedwab - odrobine), poza tym probowalam juz mase odzywek, szamponow i nic nie pomaga. Bez pianki i lakieru loki mi sie nie utrzymaja, tylko bedzie jeden wielki koltun (bo wlosy mi sie tylko lekko skrecaja, a nie mocno), dlatego jesli wycieniuje i bede chciala miec loki/fale, to na bank bede musiala codziennie stosowac jakies utrwalacze. A jak zrobie zabieg, to ponoc nie trzeba po nim stosowac zadnych lakierow, pianek itd. Wiec sama nie wiem co jest bardziej szkodliwe dla wlosow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po Twoim opisie mogę powiedzieć- zrób trwałą... :) Sama mam podobne do Ciebie włosy- puszą się, łamią, lekko podkręcają... i też stosuję różne odżywki, jedwaby itp i nic oprócz tłustych włosów po 2-wóch godzinach nie dają :O musze prostować po każdym myciu czyli codziennie albo co drugi dzień ;) Mówie Ci trwała będzie najlepsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama bym sobie taki zabieg zrobiła, ale mam już zabardzo zniszczone włosy od rozjaśniania i nie mogę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokuffka
Profesorka - dzieki za rade. Tez bardziej sklaniam sie ku trwalej (juz sie dowiadywalam o szczegoly, w moim salonie robia to amerykanskim produktem Farouk, ktory jest ponoc najlepszy, lepszy od Goldwella. Uzywaja go afroamerykanie w Stanach, a oni jak wiadomo maja sprezynki na glowach :) ) Mam tylko nadzieje, ze nie zniszczy mi bardzo wlosow (bo ze zniszczy w ogole, to do tego nie mam zludzen). Jednak nadal sie waham i zbieram rozne opinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejdii
to zależy ;) od tego jaką masz buzie i czy jestes przy kosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokuffka
Nie chodzi o to, ktora fryzura mi bardziej pasuje, tylko ktora bardziej niszczy wlosy :) Akurat ladnie mi i w takiej, i w takiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma takie włosy jak Ty
i od paru lat cieniuję je u fryzjera...i tak się zaczęły kręcić, że teraz nawet nie muszę pianek uzywać tylko ładne loczki są...a kiedyć siano, siano i puch:) polecam loczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma takie włosy jak Ty
a co do odżywek i szmponów... to też maiłam problem z dobraniem, bo baaardzo mi się przesuszały włosy ale ja użyłam za dużo specyfików to takie nieświeże były! teraz używam gliss kur total repair szampon i odzywkę oraz maskę fructis do suchych włosów i jest git! a co do pianek i takich tam..... to zamiast tego kup odżywkę bez spłukiwania i zawsze rano zmocz włosy i wgnieć w nie odrobinę takiej odżywki lekko wymieszanej z wodą, wtedy się nie puszą! loczki i fale są ładne ale trzeba o nie trochę zadbać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam takie
ale nie używam pianek tylko właśnie jedwabiu Chi i po umyciu nakręcam loczki na palec (taa, trochę zachodu), nie puszą się i ładnie układają. Prostowanie odradzam, niszczy włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokuffka
Cholera, widze, ze zdania sa mocno podzielone :o Czekam na dalsze opinie, te loki/fale tez brzmia kuszaco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkaa__
hahaa, jakbym czytała o sobie :) pocieniuj ale kręć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokuffka
Moze powiem tak: na pewno nie chcialabym mocnych loczkow. Interesuja mnie albo fale, cos tego typu: http://ikf.com.pl/fryzury-krecone/fryzura14508.htm albo calkiem proste jak np. tu: http://ikf.com.pl/fryzury-dlugie/fryzura15524.htm Boje sie, ze jak bede ugniatac wlosy i robic sobie loki, to z czasem one sie przyzwyczaja do tej "polamanej" struktury i beda odrastac bardziej skrecone. Bo ja teraz mam generalnie proste (zawijaja sie same konce), tylko po prostu puszace sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkaa__
nadal uwazam wersje nr 1 za atrakcyjniejsza :) a skret wlosow zalezy od ksztaltu mieszka wlosowego i nie ma tu nic z przyzwyczajania sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokuffka
Dzieki za odp. Dodam jeszcze, ze kiedys mialam proste i gladkie wlosy, ale od momentu gdy zaczelam brac tabletki anty, zmienila mi sie calkowocie struktura wlosa :( Te pieprzone hormony.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokuffka
Przeciez to jest chemia :o Wcierana codziennie we wlosy. Poza tym skoro do tej pory mylam wlosy co 2-3 dni, bo mi sie nie przetluszczaly, to po takich codziennych zabiegach z preparatami pewnie beda przetluszczac sie czesciej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×