głupio tak czy nie?

Na początki chciałabym prosić, ale tego topicu nie czytały osobe nie posiadające fantazji erotycznych. Chciałabym uniknąć nieprzyjemnych komantarzy. Poniosło mnie. Obejrzałam baaaardzo podniecający film erotyczny no i... Zaczęłam się mastrubować. Narazie nic wielkiego. Tak mnie `wzięło`, że przestał mi wystarczać paluszek.Wzięłam leżącą obok mnie kredkę i wsadziłam do pochwy. Zaczęłam symulować ruchy penisa. Dodam, że nie posiadam wibratora i jestem dziewicą (albo przez tą kredkę byłam). Czy ja jestem jakaś nienormalna? wtyd mi :(

nie jesteś nienormalna, ale kredką????

nienormalna bys byla jakbys sie nie podniecala. a chlopaka masz? jak nie to widac najwyzszy czas zeby poszukac i sie odrobine rozerwac:)

Chłopa mam, ale widujemy się raz na tydzień, dwa i zaspokajamy poprzez pieszczoty... Nie jestem jeszcze gotowa na seks. Poza tym oralny mi narazie starcza. A co, trzeba sobie jakoś radzić, kiedy chłopa nie ma :P No co nie mam wibratora :P