jeden wazny krok

jestem w maturalnej klasie, wiec koncze juz szkole a podoba mi sie chlopak z mojej szkoly - tez maturalnej klasy - jest w nimcos, ze mnie interesuje. czy poprosic go o numer telefonu? boje sie, ze sie zblaznie i odmowi itd, ale nic niby nie trace, nie? tylko problem w tym ze sie nie nzmy -tylko z widzenia jak to w szkole. co robic? czy chlopcy lubia takie dzewczyny ktore wychodza od razu tak perfidnie ;P z inicjatywą? poradzcie. i czy serio jest tak, jak ktos mi napisal, ze jesli jestem ladna to ok a jesli brzydka to nie mam co do niego podchodzic? ;/ przeciez brzydkie dziewczyny - wzglednie brzydkie! - tez maja facetow...

odszukaj go na naszej - klasie i tam spróbuj zagadać

heh myslalam o tym, ale co mam napisac? 'hej, co slychac, mam na imie x i chodzimy/chodzilismy razem do szkoly ' ? hmmmmm alecoz, to bezpieczniejszy sposob. fakt. ale co moge napisac? chcialabym go zainteresowac sobą :)

pomyliłam nicki :)

proponuje napisac cos w stylu "hmm a my sie chyba znamy ze szkoly ?"

zagadaj najpierw neutralnie czyli coś w stylu że nalazłaś go wśród swoich znajomych i chyba go kojarzysz ze szkoły, zapytaj jak tam przygotowania do matury może on coś więcej rozwinie

na pewno to będzie lepsze wyjście niż proszenie się o nr tel

nie sadzisz, ze to glupio, takie podchody przez n-k jak sie nie znamy?

heh chcialabym go zaprosic na impreze, ale pewnie nie przyjdzie, bo nie zna moich znajomych i nie mieszka w mojej miejscowosci..

po to jest nasza klasa żeby łapać znajomych ze szkoły nic w tym dziwnego

nic nie jest głupie, jeżeli prowadzi do konkretnego celu , skoro masz konkretny zamysł to zmuszasz się do myślenia i o to chodzi , jako biernie czekająca kobieta nauczona bierności masz ochotę coś zrobić oby o krok do przodu ale obawiasz się podrywania faceta i ewentualnego ośmieszenia ale jest tak zwane równouprawnienie i tego właśnie kobiety chciały, więc jaki masz problem ?

cóz, boje sie odrzucenia - to normalne. pierwszy-lepszy - radzisz poprosic o nr tel w realu czy napisac na naszej-klasie?

Pijana, cześć :) kurcze, mam taki sam problem jak Ty. Przyjaciele radzą mi napisać wiadomość na NK. NEUTRALNIE. Odważymy się? :)