Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

zdenerwowana mama ------> Wszystko co piszesz i cytujesz jest prawdą. Toje wyniki nie pozwalają wykluczyć aktywnej infekcji i dlatego lekarz słusznie zastosował antybiotyk. Dodam, że nawet jeśli zakażenie jest świeże nie oznacza ono automatycznie infekcji dziecka! W I trymestrze ma ono miejsce rzadko (ok. 10% przypadków). Stosuj się do zaleceń lekarzy i bądź dobrej myśli. Najważneijsze że zagrożenie zosttało rozpoznae i sytuacja jest pod kontolą. okukek -----> Doreczka ma rację! :) Uzupełnione wyniki świadczą że infekcję przechodziłaś dawno temu , masz przeciwciala odpornościowe i Twojemu dziecku nic ze strony toxo nie zagraża! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM W SZUSTYM TYGODNIU CIĄŻY ROBILAM BADANIA NA TOKSOPLAZME WYNIKI WYSZLY : IGG-650,0 DODATNI PRZY NORMACH UJEMNY lub=30.0 wątpliwy 1.0-30.0 IGM-4,34 DODATNI PRZY NORMACH UJEMNY LUB=1.000 WATPLIWY 0.800-0.999 MOJ GINEKOLOG POWIEDZIAŁ ZE OD 16 TYGODNIA ZACZNE PRZYJMOWAC ANTYBIOTYK STRASZNIE SIE BOJE O DZIECKO CZY PO MOICH WYNIKACH MOZNA STWIERDZIC ZE ZARAZILAM SIE PRZED CIĄŻA . CZY TO SWIEZA INFEKCJA JESTEM OBECNIE W 10 TYGODNIU CIĄZY CZY LECZEIA NIE MOZNA ROZPOCZAC WCZESNIEJ? PROSZE O ODPOWIEDZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIASSS żeby się upewnić co do okresu zakażenia, powinnaś zrobić awidność przeciwciał w klasie IgG, często jest tak, że dodatnie IgM utrzymuje się jeszcze długo po zakażeniu, jeśli jednak awidność wyjdzie niska co świadczyłoby o świeżej infekcji, powinnaś zacząć od razu przyjmować antybiotyk, nie mam pojęcia co to za pomysł, żeby czekać do 16 tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia36
Witam, dawno się nie odzywałam. Jestem tym przypadkiem który od kilku miesięcy będąc w ciąży ma tokso :( Od 9 tygodnia ciąży biorę rovamycynę - opisywałam w tej kafeterii całe moje perypetie związane z wykryciem i późniejszym leczeniem tokso. Obeznie kończę 29 tydzień ciąży :) i biore cały czas antybiotyk. USG połówkowe - bardzo ważne przy tokso, wyszło bardzo dobrze, tak dobrze że prof. Dziubek zaproponował mi amniopunkcję!! (byłam w 24 tyg. i podjęłam decyzję że jej nie będę robiła, oczywiście skonsultowałam swoją decyzję zarówno ze swoim ginekologiem jak i drugim lekarzem zakaźnym dr P. Kajfaszem - bardzo dobry lekarz, wytłumaczył mi, że amniopunkcja teraz nic mi nie da poza wiedzą czy doszło do zakażenia dziecka, a i z taką wiedzą do porodu nic bym nie zrobiła, miałam jedną amniopunkcję w 16 tyg ciąży i nie chciałam ryzykować jeszcze raz, ale doktór napisał mi czego muszę przypilnować podczas porodu i po urodzeniu dziecka i to mi wystarczy) Teraz powatarzać będę badanie na tokso w 32 tyg ciąży. Tak więc droga "zdenerwowana mamo" i Asiasss nie jesteście same :) Nie ma co się załamywać musimy wierzyć że wszystko będzie dobrze. Asiasss idź do lekarza od chorób zakaźnych, nie czekaj na 16 tydz bo mam wrażenie że pani ginekolog to trochę niedouczona jest, musisz szybko zacząć brać rovamycynę, i oczywiście zrób jeszcze raz badania z określeniem Avidności - jeśli jesteś z Warszawy to najlepiej zrób te badania w szpitalu na Wolskiej, ja tam robię, są odpłatne 120 zł kosztuje IgG IgM i Avidność ale wyniki są tego samego dnia. Dr Kajfasz podobnie jak prof. Dziubek przyjmują w szpitalu Wolskim, ale także prof. Dziubek w Lux medzie, a dr Kajfasz w CM Lim w Mariocie. W razie pytań lub watpliwości piszcie :) Pozdrawiam Wszystkich i oczywiście bardzo serdecznie pozdrawiam bywalca:) Sylwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarka nie amatorka
Faktycznie widać, że jesteś amatorem. Na piątym roku studiów medycznych, wydział lekarski, jest egzamin z chorób zakaźnych i pasożytniczych (plus zajęcia z ginekologii i położnictwa, kończone egzaminem w roku następnym). Dowiedziałbyś się tam, że faktycznie cysty mogą występować w "zastarzałych" kocich odchodach, ale częściej kobiety zarażają się jedząc surowe mięso (tatar) czy nie przestrzegając higieny podczas pracy w ogródku (ziemia), nie myjąc dokładnie warzyw... Bo toksoplazmoza to tzw. "choroba brudnych rąk", przenosi się drogą pokarmową. A postawa większości laików demonizuje koty, co ani kotom, ani ciężarnym na dobre nie wychodzi :) Czasem winę ponoszą sami (najczęściej nie lubiący zwierząt) lekarze -takich cofnęłabym na studia! Co nie znaczy, że jestem przeciwko standardowym badaniom sprawdzającym krew na obecność przeciwciał! Profilaktyka przede wszystkim. Bez histerii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pucia 18
Nawet lekarka nie amatorka nie powinna wyrażać swoich opinii przed przeczytaniem wątku, bo w przyszłości może stawiać diagnozy przed wysłuchaniem pacjenta. Ten wątek ma 43 strony, a ty nie przeczytałaś więcej niż pierwszą z nich. Żadnej filozofii nam tu nie odkryłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia36
lekarko nie amatorko, zastanawiam się do kogo piszesz? to forum ma wspierać nas wszystkie, które borykają się z problemem tokso w ciąży, bądź planując ją. Akurat takie uwagi nie są tutaj potrzebne. Każda wymiana wiedzy jest tutaj potrzebna i mile widziana, dlatego bywalec utworzył ten topik! A szczerze mówiąc, po wielu konsultacjach z lekarzami od chorób zakaźnych jak również z kilkoma ginekologami, mogę napisać nawet więcej nt zakażeń, ja sama mam 2 koty od 16 lat - więc koty odpadają (ok 6% zakażeń), nie mam ogródka (to też pewnie maleńki % zakażeń), nie myte warzywa(to też mały %) mięso (to największy % zakażeń, jednak teraz już wiem, że trzeba rozwinąć tą kwestię, ponieważ ja osobiście nie lubię i nie jadam tatara, staram się nie oblizywać palcy gdy robię schabowe czy mielone, ale ostatnio można dodać do tych produktów szynkę parmeńską i polędwicę łososiową - te akurat lubię, więc znalazł się winny mojego zakażenia) natomiast "chorobą brudnych rąk" nazwała bym zakażenie owsikami a nie toksoplazmozę. Natomiast badania są bardzo ważne, teraz wiem, że im wcześniej w ciąży tym lepiej, przed ciążą też powinno się je robić. Bo tak się składa, że wczesna diagnoza daje największe szanse na zdrowe dziecko, więc trudno tu mówić o histerii, ale trzeba rozumieć każdą obawę przyszłych mam. Sylwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AsiaSSS-----> Wyniko wskazują na to że może top być śiwża infekcja. Nie wiem skąd się wzięło wśród niektórych lekarzy przeświadczenie że by rovamycynę stosować od 12 lu jak tu od 16 tc ?? Nie widze żadnego uzasadnienia takiej zwloki. Wg mnie powinó się ją stosoweć niezwlocznie po stwierdzeniu lub nawe w uzasadnionym przypyszczeniu że infekcja może być w fazie niebezpiecznej dla dziecka. Sądzę że powinnaś udać sie do specjalisty od chorób zakaźnych bo przeciętny ginekolog z toxo ma do czynienia rzadko - raz na kilkaset pacjentek. Sytuacja musi byuć pod konrolą. ---------------------------------- Witam na naszym topiku Panią dr - profesjonalistkę 🖐️ kwiat] Niestety musze stwierdzić że zapoznałaś się z topikiem b.pobieżnie i to chyba z początkowymi stronami gdzie miłośniczki kotów bronily swych ulubieńców. Niepotrzebnie bo nikt ich nie atakiował! Pisalem kilka razy na topiku, że posiadanie lub nie kota nie ma bezposredniego przełozenia ani na to czy ktos jest nsicelem ani na zagrożenie ciązy. Napisala o tym obszernie Sylwia. Pisałem też że nie ma potrzeby na czas ciązy pozbywać się kota nawet gdy ciężarna jest seronegatywna (czyli nioeuodporniona). Co do mojego amatorstwa. Owszem, nie jestem zawodowcem. Moje wyksztalcenie i praca nie maja nic wspo lnego z medycyną. Ginekologią i niektórymi obszarami ginekologii interesuję się HOBBYSTYCZNIE. Zagrozenie ciązy toksoplazmozą to moja "wąska forumowa specjalizacja". Przestudiowalem troche publikacji naukowych i popularno-naukowych na ten temat. Zagladam też na fora tematyczne (nie tylko cafe). Nazywając się nieco żartobliwie "ginekologiem- położnikeim-amatorem" ;) nie zapominam ani na chwilę, że jestem tylko forumowym rozmówcą. Zatem: - nie udaję lekarza; - nie wchodzę w kompetencje lekarza - nie udzielam porad w sensie medycznym Na naszym forum rozmawiam na wybrane tematy i staram się pomóc moim rozmówczyniom przez: - spokojną ocenę opisanej sytuacji - podzieleniem się wiedzą na poziomie ogólnym (t.j. nie odnoszącym się do konkretnej pacjentki) - wskazaniem linków do stron na dany temat - sugerowaniem racjonalnych kierunków działania (np. udanie się do odpowiedniego specjalisty). Daję im więc informację, radę i jakże cenne w stanie brzemiennym uspokojenie! Słowo "amator" nie jest więc dla mnie negatywne. Zapraszm Cię mila lekarko nie-amatorko do odwiedzania naszego topiku i wspierania nas swoja fachowością. A jescze co do tokso - faktycznie dróg zakazeń może być kilka - nie tylko brudne ręce. Pozdrawiam wszystkich a Sylwii36 dziękuję za cenne uwagi pod moją nieobecność 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczka 77
Czy jesli IgM jest ujemny (przebyte w przeszlosci zakazenie) a IgG przekracza norme pareset razy (wynik 573 i 595 (II test) - przy normiach: ujemny: [0 - 1); wątpliwy: [1 - 3); dodatni : > lub = 3 ) TO POWOD TO NIEPOKOJU???? Co to oznacza? Co sie wtedy robi? O co pytac gin? Czy grozi cos mojemu dzidziowi? Czy sa jakies standardowe objawy przy takich wynikach? HELP! ;o/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie jeśli igm masz ujemne to bardzo dobrze nie ma powodu do niepokoju,igg dodatnie swiadczy o przebytej chorobie tzn pewnie mialas kontakt z ta choroba i dlatego jest wysokie bo twoj organizm wytworzyl przeciwciala,dlatego zawsze sprawdza sie igm,ja tez tak mialam w ciazy ale moj lekarz mnie uspokoil i mial racje moja dzidzia urodzila sie zdrowa...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka 77 ---------> Przypadków anormalnie wysokiego miana IgG podczas ciąży było na naszym topiku juz trochę. Ucziwie powiem : zdania lekarzy na ten temat sa podzielone. Obszernie ustosunkowalem sie do tego problemu na str 35. Przeczytaj mój post z 19.05 g. 14.58

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczka 77
Dzieki Bywalec - juz tam sie wczytuje ;o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka 77
I jeszcze mam jedno pytanie - czy istnieja jakes STANDARDOWE widelki wartosci jakie moze osiagac IgM w wynikach testow laboratoryjnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadnych "standartowych widelek" nie ma. Są normy określające przedzialy ujemny-wątpliwy-dodatni. zarówno dla IgM jak i IgG .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golabek333
Dziewczyny dlugo leczylyscie Toxoplazmoze?Niedawno zrobilam wyniki igg i igm i oba dodatnie:(Prosze napiszcie jakie leki bralycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golabek333
czy moge sie starac o dziecko jesli mam toxop.? lekarz powiedzial mi ze mam sie wstrzymac i dostalam tabletki antykoncepcyjne na 3 miesiace:(Leki mam na 2 miesiace:(jestem zalamana:( Moje wyniki: IGG-22,0 U/ml 3,0 dodatni IGM-0,79 0,6 dodatni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golabek333
ojjj zjadlo moje wyniki.Pisze jeszcze raz IGG-22,0 U/ml 2,0 ujemny 2,0-3,0 watpliwy 3,0 dodatni IGM-0,79 0,499 ujemny 0,5-0,599 watpliwy 0,6 dadatni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAr
Powtórz badania w szpitalu zakaźnym. Dodatkowo oznacz awidność. Wyniki bywają błędne. Tak było w moim przypadku. ------------- A tak poza tym ta toksoplazmoza ciągle za mną sie ciągnie. Zmieniłam ginekologa a temu wyniki powtórnych badań (+ IgG Avidity, która wyszła wysoka )juz w szpitalu zakaźnym nie wystarczają. Zażyczył sobie zaświadczenie od lekarza, że nie mam zakażenia. Aby dodzwonić się na Wolską trzeba cudu. Albo zajęte albo nikt nie odbiera i tak od rana do wieczora jest. Teraz wychodzi na to, ze muszę się trzeci raz telepać 100km autobusem do Warszawy i stać godzinę w kolejce do rejestracji a później czekać godzinę do lekarza aby otrzymać to zaświadczenie. Nie wiem, czy w ogóle wydawanie takich zaświadczeń sie praktykuje (nie mam jak się spytać). Umęczyłam się w tych kolejkach, ale lekarka, która mnie przyjmowała była niezwykle miła osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goląbek333 ------> Nie ma powodu do załamki!!! Ponieważ sytuacjea jest tpliwa lekarz slusznie zalecił powstrzymanie sie ze staraniami do jej wyjaśnej=nia. Z tym że nie muszą to byc aż 2 czy 2 m-ce! Podpisuję sie pod tyy co napisala do Ciebie GAr : "Powtórz badania w szpitalu zakaźnym. Dodatkowo oznacz awidność. Dodatnie ale nie szokująco wysokie IgG oraz minimalnie dodatnie IgM wskazuje że infekcję przeszlaś jakiś czas temu. Jeśli ponowione badania 9w tym awidność IgG) to potwierdzą - mozesz spokojnie sie starać. :) GAr-----> Zaświadczenie????? Chyba lekarz przesadził z ostrożnością (o własny tyłek, nie o pacjentkę) :o i biurokracją. Chce mieć tzw "blachę na doopę" :o A tak wogóle - jeśli dwóch lekarzy daje różne diagnozy rzeczą pacjenta jest ktoremu zaufa. Nikt też nie ma obowiązku stosować się do zaleceń lekarza np. brać przepisanych leków. ale jeśli okaże się że jednak lekarz miał rację wtedy nie ponosi on odpowiedzailności. To tak w kwestii formalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbasia 2
bardzo prosze o interpretacje: ELISA IgG 1:800 IgM ujemny ( nie mam podanej tutaj zadnej wartości Liczbowej) wnioskuje z tego ze toxoplazmoze przechodzilam w przeszlosci, jednak nie jestem pewna czy wartosc IGg traktowane jest w tym przypadkujako pozytywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAr
bywalec1 U mnie to było tak... Mam siostrę lekarza i to ona odbierała mój pierwszy wynik z oznaczeniem toksplazmozy. W sobotę przez telefon powiedziała mi, ze mam świeżą infekcję (IgG dodtanie, IgM dodtanie). Ja przeleciałam Internet, ona pojechała na oddział ginekologiczno-położniczy wywiedzieć się co dalej z tym robić. W poniedziałek rano pojechałam do Warszawy, wydębiłyśmy od ginekologa już bez wizyty skierowanie na Wolską. Tam lekarka popatrzyła na wyniki i powiedziała, że mogą być błędne, bo z tego laboratorium juz dawno nie mieli wyników, ale zwykle są nieprawidłowe. Wysłała mnie na pobranie krwi i podała swój numer telefonu pod który miałam zadzwonić. Jednocześnie na mojej karcie zostawiła informację, że mają jej moje wyniki podać do gabinetu. Zadzwoniłam i ta sama Pani powiedziała, że wszystko jest w porządku, że infekcja jest stara. Normalnie powinnam przyjść na wizytę, ale ona chciała mi oszczędzić niepotrzebnego przyjazdu do Warszawy. Za kilka dni znowu musiałam jechać do Warszawy i przy okazji pojechałam na Wolską i wypożyczyłam swoje wyniki do skopiowania. Jakoś znalazłam ksero i oryginał wyników zwróciłam (musiałam dowód osobisty zostawić w zamian za wypożyczenie wyników). Awidnośc wyszła mi 0,665, gdy tymczasem wysoka jest juz powyżej 0,300. W końcu poronię od tego ciągłego tłucznia się od poradni do poradni i wystawania w kolejkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golabek333
Dziekuje dziewczyny za odpowiedz :):)Wlasnie mnie zdziwilo ze mam wstrzymac sie 3 miesiace.I jeszcze dostalam tabletki antykoncepcyjne:oNie bede ich brala.Ide jutro go innego gin.Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie 1 pytanie.......
Mam takie pytanie - czy lekko powiększone węzły chłonne pod pachami mogą być oznaką toksoplazmozy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga090778
witam 2 dni temu robilam badania na toxo okazalo sie ze mam igm dodatnie moj wynik dodatni>1 lekarz zalecil abym zrobila jeszcze raz gdzie indziej zrobilam i okazalo sie to samo dodatnie igm wynik przy watpliwym od 0,5-0,6 ja mam 0,751 jestem w 7 tyg ciazy od dzisiaj biore rowamycyne mam pytanie czy musze zrobic igg bo lekarz twierdzi ze juz nie bo wiadomo ze zarazilam sie niedawno ale wole sie upewnic kiedy sie zarazilam prosze napiszcie mi co mam zrobic dalej ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga090778
czy mam zrobic awidnosc ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga090778
dzieki za odpowiedz gin nic mi nie powiedzial ze mam sie leczyc u innego lekarza a takze nic mi sie nie pytal o wezly odrazu jak zobaczyl igm zalecil antybiotyk , dalej nie wiem czy mam robic igg pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbasia2
ponawiam swoja prosbe bardzo prosze o interpretacje tego wyniku: ELISA IgG 1:800 IgM ujemny ( nie mam podanej tutaj zadnej wartości Liczbowej) wnioskuje z tego ze toxoplazmoze przechodzilam w przeszlosci, jednak nie jestem pewna czy wartosc IGg traktowane jest w tym przypadkujako pozytywne. na papierku z laboratorium nie bylo zadnych norm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAr
aga090778 W moim przypadku ginekolog dał mi skierowanie do Poradni Chorób Zakaźnych w Warszawie ul Wolska 37. Tam mi od razu powtórzyli badanie oraz określili awidność. Według mnie powinnaś powtórzyć badania i oznaczyć awidność. Powinnaś się też udać do specjalisty od toksoplazmozy. Informacja o węzłach chłonnych była odpowiedzią na pytanie osoby o nicku: takie 1 pytanie....... barbasia2 Nie spotkałam się z takim zapisem IgG, ja bym zinterpretowała twój wynik tak jak ty. Bywalec moze sie pojawi i cos więcej napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynos
cześć. Jestem w 13 tyg ciąży dziś zrobiłam badania i byłam u gina. twierdzi, ze nie ma czego sie obawiać, że wszystko jest ok jednak moje wyniki to IgM (-) IgG ok 600? Czy ktos potrafi na ich podstwie stwierdzic jak dawno przechodziłam to toksogówno? Strasznie sie boje, że mogło to byc na poczatku ciąży i może byc coś nie tak z dzieckiem. Bardzo dziekuje za wszystkie odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×