TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Chce mieć...---- wszystko jest ok! :) Możesz się starać o dzidzię i przygarnąć sierści ucha :)

Jak nie będziesz jadła odchodów kota to nic Ci nie grozi :P dla pewności powinnas zrobić sobie IgG awidność oraz IgM, będziesz miała pewność, że tokso już dawno przeszło i przynajmniej w czasie ciąży rovamycyne nie będziesz musiała brać, bo jak tu widzę u niektórych kobiet IgM nawet latami utrzymują się dodatnie...

Dzięki Bywalcu, lżej mi się zrobiło na duszy ;) A czy to IgM nie wydaje Ci się nieco za wysokie jak na nieaktywne zakażenie? Spotykam się zazwyczaj z niższymi wartościami, a 0,65 to wg niektórych norm już wynik dodatni? Zrobię se chyba tę awidność przy okazji. Złośliwa - o kota pytałam nie w kontekście toxo, bo tej już się nie obawiam ;) Chodzi mi raczej o to, czy pierwsze "zamieszkanie" z kotem nie alergizuje jakoś dzieciaka jeszcze w życiu płodowym? Wiecie coś na ten temat? Ciężarnym odradza się wzmożony z kontakt z alergenami. Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam!

Dziewczyny, Wreszcie chwila na napisanie do was. Oczywiście jeśli moje szczęście za chwilę znowu sie nie obudzi i zdążę. Kuba po urodzeniu dostał 10 pkt, miał w szpitalu robione badania krwi - IGM ujemny, USG głowy i brzucha - wszystko bez jakichkolwiek zmian, badanie dna oka - też bez śladów tokso. Wiedziałam, ze bedzie zdrowy! Teraz jeszcze zakaźnik i prawdopodobnie badanie płynu rdzeniowo-mózgowego, zeby ostatecznie wykluczyć to świństwo - tak mówiła mi neonatolog. Będzie dobrze, zobaczycie, można pokonać to małe paskudztwo.

DO NATASZY 82.......mogłabyś przypomnieć swoją historię z tokso, od jakiego okresu brałaś rova, jakie miałaś wyniki itd....może to pozwoli nam potrzeć bardziej optymistycznie w przyszłość......aaaaa gratuluje zwycięstwa :)

Bywalcu, mam wazne pytanie. Tydzien temu robilam badanie na tokso. Wynik ujemny w obu klasach. Dzisiaj przy grzebaniu w kwiatkach domowych (ziemia z ogrodka) mimo, ze mialam rekawiczki to sie skaleczylam do krwi (kawalek szkielka), przemylam spirytusem. Moglam sie zarazic? Spirytus ubije to dziadostwo?

ja leczę tokso już półtora roku.... teraz mam spadek wskaźnika IgM o 0,03 co 2 miesiące, bez względu na to czy biorę antybiotyk , cy nie.... byłam i jestem leczona w odstępach czasu rovamycyną 3j.m 2xdziennie. teraz mam wskaźnik IgM 0,71, a norma jest od 0,65 w dół.................... czy jest szansa żeby IgM spadło do zera czy już zawsze po przebytej tokso będzie w jakichś śladowych ilościach w organizmie?

Ja nie mialam i nie mam tokso, a zawsze mialam igm na poziomie 3 (u mnie norma od 15). Badalam sie kilka razy w ciazy i zawsze igg bylo ujemne (tez wynosilo 3), a igg w takiej wartosci. Ni roslo ni spadalo. Wiec nigdy nie bedzie mialo 0. Metody sa zawodne.

ja planuje ciąze i czekam az mi te IgM spadną do poziomu akceptowalnego. tylko kiedy to bedzie kurczę??????? za tydzień spróbuję sie dostać do zakaxnika.

jestem w 13 tyg ciąży. wczoraj odebrałam wyniki toxo. IgG 14.4 dodatni powyżej 3 i IgM 1.2 dodatni powyżej O.6. Czekam na wyniki awidności. Bywalcu czy tak nisko dodatni wynik Ig G przemawia raczej za starym czy za świeżym zakażeniem. Czekając na awidność umieram ze strachu

I dziś w drugim lab powtórzyłam wyniki IgG 68 niestety urosło a Ig M 1.07 Boje sie jeszcze bardziej

Witam jestem w 11 tyg, ciąży, mam 38 lat, to moja pierwsza wymarzona ciąża, czuję się fantastycznie! Wczorajsze wyniki mnie powaliły z nog IGG 3458!, IGM (+) 2,8! We wtorej jadę na badania, jak przeżyć ten dzień, Co te wyniki oznaczają, milion myśli w głowie....

Justyna trochę zgłębiłam temat. Jeśli do infekcji u matki dojdzie w pierwszym trymestrze to zagrożenie dla płodu jest dość niskie rzędu do 10 % maksymalnie jeśli niestety dojdzie do infekcji płodu to skutki są bardzo poważne. Najczęściej wtedy kończy się poronieniem bądź obumarciem płodu lub jeśli dziecko przeżyje wieloma wadami głownie Ośrodkowy układ nerwowy oczy, słuch. Jest jednak 90 procent ze będzie zupełnie zdrowe. Jeśli jednak do infekcji matki doszło przed zajściem w ciążę zagrożenia dla dziecka nie ma. Ja czekam na wynik awidności Ig G jeśli ta wyjdzie wysoka to do infekcji doszło ponad 3-4 miesiące temu to znaczy że dziecko jest bezpieczne, ja też umieram ze strachu wynik awidności będę mieć we wtorek a w czwartek wizyta u zakaźnika...

Niestety awidność niska. Dziś zrobiłam wyniki. Lekarz włączył mi dziś antybiotyk Rovamycynę 2 razy dziennie po 1 tabletce. Jaka jest szansa na zdrowe dziecko?

I tak z racji ze zakażenie miało miejsce w pierwszym trymestrze jest ponad 90 procent szans ze wszystko będzie ok.U mnie niestety wyniki awidności będa dopiero w czwartek wiec jeszcze dwa dni niepewności...

JustynaD kiedy masz wizyte u gina? ok 12tyg powinnas miec juz usg te dokladne,tzw prenatalne, wtedy lekarz zobaczy czy z dzidzia wszystko ok:-) ale napewno bedzie dobrze.bierzemy leki wiec nie moze byc inaczej.

Wizytę mam w czwartek, zobaczymy co dalej, jestem strasznie zaniepokojona:( Czy USG wyjaśni chociaż część wątpliwości na tak wczesnym etapie ciąży?

wyjasni napewno gdyz gdyby byly jakies powazne wady to widac je na USG. ja tylko sie tymi usg sugeruje i pocieszam ze synek urodzi sie zdrowy bo na usg zadnych zmian nie ma.

Moniaszek, a czy Ty tez zaraziłaś się tym paskuctwem w I trymestrze?

niestety... dowiedzialam sie o tym w 9tc i od tego czasu po dzis dzien biore antybiotyk a jestem w 32tc. te forum pomoglo mi przetrwac nie ma dnia zebym tu nie zajrzała. stworzyysmy z dziewczynami drugie forum zeby mozna byo pisac sobie tam o wszytkim takze zapraszamy. zaraz podam link

nie moge skopiowac linku , nie wiem co sie stalo, wpisz w google toksopozytywne i Nas znajdziesz:-)

Na całe szczęście u mnie awidność wysoka więc cieszę się ze hej. Trzymam za was kciuki

puchatka ciesz sie:-) dobra wiadomosc.

Justyna co u lekarza?wszystko ok?

Byłam u lekarza na razie ok, ale 16.04 idę na badania genetyczne, które dokładnie pokażą co i jak. Martwię się bo to jeszcze tak długo, lekarstwa póki co biorę, wierzę że będzie wszystko ok, musi być. A jak długo brałaś Moniaszek antybiotyki? do końca należy je brać?

Antybiotyk biore caly czas,jestem w 32tc i bede brala do samego porodu. Bedzie wszystko dobrze,nie wiem czy czytasz tez nasze drugie forum juz kilka z dziewczyn urodzila i pisaly ze z dziecmi wszystko dobrze wiec u Nas tez tak bedzie:-)

witam serdecznie, chcialam z mezem starac sie o dziecko i z tego powodu zrobilam badania na toksoplazmoze gdzies na poczatku marca, niestety wyszly dodatnie IgG ilosciowo 63,7 dodatni (0,0-6,4 wynik ujemny, 6,4-9,9 wynik watpliwy, >=10,0 wynik dodatni) IgM jakosciowo 1,02 dodatni (< 0,90 wynik ujemny, 0,90-0,99 wynik watpliwy, >=1,00 wynik dodatni) poszlam z tymi wynikami do lekarza rodzinnego, ktory skierowal mnie do poradni chorob zakaznych twierdzac ze do zakazenia moglo dojsc niedawno oczywiscie powtorzylam badania po 3 tygodniach ktore zlecono mi juz w zakaznym i igg wyszlo 75,2 pani doktor w zakaznym stwierdzila ze do zakazenia doszlo bardzo dawno oraz ze igg moze nieco sie roznic poniewaz to zalezy od laboratorium, gdyby bylo to swieze zakazenie igg musialoby wzrosnac kilkakrotnie nie ma przeciwskazania do zajscia w ciaze i teraz jestem w kropce, czy aby napewno gdzies czytalam ze igm dodatnie moze utrzymywac sie nawet 2-4 lat, dlatego wazne jest igg i jezeli nie wzrasta to choroba jest juz przebyta pani w zakaznym nie zastosowala zadnego leczenia skoro igg plus oraz igm plus swiadczy o swiezym zakazeniu to mam rozumiec ze specjalista chorob zakaznych w bydgoszczy zle zdjagnozowal etap mojej choroby, skoro igg nie wzrasta w setkach, utrzymuje sie na stalym niskim poziomie a igm jest na plusie minimalnie ponad norme to czy igm nie jest pozostaloscia po przebytej infekcji ktora byla juz dawno, pisze tak bo spcjalista w zakaznym dal mi to do zrozumienia zapytalam, czy moge zajsc w ciaze, powiedzial ze tak, i tak sobie mysle ze chyba swiadomie nie narazalby mnie a raczej mojego dziecka na nieodwracalne konsekwencje, a moze to reaktywacja tokso draze temat i szukam o tokso jak najwiecej info chociaz szczegolowych nie znalazlam czytalam tez o awidnosci moze zrobic sama juz nie wiem igg na rozyczke wyszo 379 gdzie wynik pozytywny jest juz od 10 igm nie robilam wydaje mi sie ze bylam na nia szczepiona czyzby wszystkie choroby mnie dopadly cytomegalia jest ok prosze o jakas rade magda

Hej Magda! Ja też robiłam badania w zakaźnym w Bydgoszczy. Miałam prawie takie same wyniki jak TY, IGM też lekko dodatnie, z tym że ja jestem w ciąży. W zakaźnym trafilam do dr. Jaskowskiej. Zleciła mi natychmiast zrobienie badań IGG, IGM + awidnosc IGG. Do czasu wynikow kazała mi brac Rovamycyne. Awidnosc wyszła wysoka, ale dla 100% pewnosci dr. zleciła mi powtorzyc samo badanie IGG, twierdząc że jeśli by bardzo mocno wzrosło, co najmniej 3 krotnie to znaczyłoby, że infekcja świeża, natomiast IGG utrzymujące się na podobnym poziomie, bądź spadające + wysoka awidność daje 100 % pewność, że infekcja jest stara. Tak własnie bylo u mnie, w zeszłym tygodniu odebrałam wyniki i Pani dr. powiedziała że moge całkowicie zapomniec o tokso, nie martwic się bo nawet na 1000% tokso przebyta i wszystko ok. Magda, myslę, że Twój lekarz po części ma rację, jesli chodzi o to IGG, ale ja dla świętego spokoju zrobiłbym jeszcze awidność. A jak się nazywał Twoj lekarz?

mam podobną sytuacj e, bo IGg sa na plusie i zawsze bedą, natomiast IGm musi być ujemny, wtedy zajscie w ciązę jest bezpieczne - tak mówi mój zakaźnik...leczę tokso juz 1,5 roku, ale w momencie zdiagnozowania mialam świeżą infekcje i IGM na poziomie kilkanascie razy przekraczajace normę, teraz mma 0,71 a norma jest od 0,65..... leczona bylam Rovamycyną wielokrotnie, niby jest tendencja spadkowa,ale baaardzo wolna....

ewabraun ja tez bylam u p. jaskowskiej zlecila powtorzenie tylko ig i tak jak tobie powiedziala ze jezeli igg wzrosloby 3 krotnie to infekcja jest wlasnie teraz a mi wzroslo nieznacznie(inne laboratoria) tak powiedziala mam sie nie martwic i jak sie jakas ciaza zdarzy to ok