PROSZE O POMOC Z CHEMII!!!!!!!!!!!!!!!!!

siarczan(VI)magnezu nie mozna otrzymac w reakcji: a.Mg+SO(3) b.MgO+H(2)SO(4) c.Mg+H(2)SO(4) d.MgO+SO(3) te liczby w nawiasach to nic innego jak te male cyferki(nawet nie wiem jak je nazwac taki głab ze mnie z chemii) chyba wiecie o co chodzi??? prosze o pomoc

tylko się pospieszcie, bo zaraz mam fajowy film

stawiam na odpowiedź A :)

a te cyferki to indeksy dolne :)

a ten podszyw nie byl potrzebny

odpowiedź A jest błędna

ale jak jest błedna

W tym sensie, że siarczanu (VI) magnezu nie można otrzymać w wyniku rekacji magnezu z tlenkiem siarki (VI), czyli odpowiedź A

dokładnie tak jak napisała moniqś :)

dzieki wam bardzo:) niech wam Bóg w dzieciach wynagrodzi:P

Błyskotka, czyżby chemia była i Twoją pasją? xD

Ooo nie tylko nie w dzieciach :P Jeszcze nie teraz :P

może nie pasją, ale lubię :) poza tym mam typowo chemiczno-medyczne studia :)

to jak chcecie to mam jeszcze inne zadania na prace kontrolna:P

Aaa rozumiem :) Ja jak narazie jestem w II klasie liceum. Zdaję maturkę z chemii i biologii. Myślę o medycynie w Pzn, ale wątpię w to, iż maturę zdam na 100% z każdego przedmiotu... Teraz nastawiłam się na kosmetologię ;] Pozdrawiam :)

a ja stawiam na D

Ej ej gamon do potęgi n weź się do roboty a nie tu wykorzystujesz biednych ludzi :P Do książek! :P

łatwo ci mowic jak nic nie wchodzi do glowy.siedze juz nad ta chemia dwie godziny i nic.poprostu chemia,fizyka i matma(a dokladnie geometria)to czarna magia

Teraz mi dałeś/aś do myślenia z tym D. W sumie... Przy odpowiedzi A nie pozostanie żaden produkt uboczny. Z kolei przy odowiedzi D pozostanie tylko tlen, który jak wiemy występuje tylko w postaci cząteczkowej 0(2) więc nieee... D odpada :P

przy odpowiedzi A brakuje jeszcze jednego tlenu, a ilość substratów i produktów musi się zgadzać

jeju jak wam zazdroszcze wiedzy o chemii

heh nie ma czego zazdrościć :P My (ja i Błyskotka) to umysły raczej typowo ścisłe (tak mi się wydaje) xD Za to z polskiego i historii (przynajmniej ja)... No zła nie jestem, ale nudzi mnie to jak cholera. Chemia, biologia, fizyka i matma to przedmioty, na których sie przynajmniej coś dzieje :D

gamoń, a co w takim razie wchodzi Ci do głowy :)? Bo mi tylko chemia i biologia, nic innego :) nie cierpię przedmiotów humanistycznych :) miniqś > ja zdawałam maturę w zeszłym roku, również chemię i biologię. Na medycynę iść nie chciałam, ale życzę powodzenia :)

nieee, dla mnie w matmie też się nic nie dzieje :)

mi z angielskim lepiej i polskim(a w szczegolnosci ortografia-wprost uwielbiam) i logika

Błyskotka. Na jakim więc jesteś kierunku? No ja o medycynie marzę,ale wydaje mi się być za ciężkim kierunkiem... Poza tym nie jestem aż takim znowu mózgolem z tej chemii i biologii :P Chcę zdawać podstawę z chemii i rozszerzenie z biologii. To wystarczy na kosmetologię, tylko... Czy warto na nią iść

No widzisz... Humanistka :P Z ortografii byłam w gimnazjum najlepsza w klasie :P I też lubiłam :D Dopiero teraz odkryłam w sobie `talent` do ścisłych xD

ja angielski też lubię (nawet pokusiłam się o certyfikat:P), z ortografii też jestem niezła :) nawet kiedyś jeździłam na jakieś konkursy ortograficzne bo byłam najlepsza w szkole :) stare dzieje... ;)

ja jestem na Biotechnologii - specjalizacja Medycyna Molekularna (w Łodzi)

Dobra, dobra to ja się też pochwalę moimi osiągnięciami :D konkurs recytatorski, I miejsce na szczeblu wojewódzkim konkurs ortograficzny, III miejsce na szczeblu wojewódzkim :P A to wszystko w podstawówce xD