Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eve25

Zycie na kocia lape? co o tym sadzicie?

Polecane posty

Gość Eve25

Czym wedlug was rozni sie zycie bez slubu od zycia w zalegalizowanym zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda kobieta marzy o slubie ..ale prawda jest taka ze jak nie pozyjesz pare dobrych lat na kocia lape to szczescie z zaslubin nie zaznasz ot co ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gackowata, znasz marzenia wszystkich trzech miliardów kobiet, że piszesz - "każda"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tylko się pytam
ja jak już bede wolna, to zadnego slubu nie biorę! Jakby co, tylko kocia łapa i mam w dupie co ludzie powiedzą. Nie bo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbb32
niczym, mieszkalam 2 lata z męzem przed slubem, jedyna roznica to taka ze jak zaszlam w ciąże - wpadka- to miałam komfort bazpieczenstwa..nie mowie ze zyjąc na kocią łape sie go nie ma.. ale to jednak nie to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hołłoł z tymi weselami.poprzewracało sie kobieto w d**** tylko same sluby i zareczyny. kiedys gdzieś widziałem najakiejs stronce ze jak kobiety sie zwierzał y ja to na slubie było ze ryczały i wogole takie tam ze nie tak jak po ich mysli.slub miałbyc zayefayny a wyszła klapa a do tego trzeba kredyt spłacic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×