dziwny przypadek faceta,wejdzcie i doradzcie bo juz sama nie wiem

otoz mam 23 lata a facet o ktorym zaraz napisze 21 poznalam go ,z poczatku mysle fajne ciacho ale okazalo sie ze to ciacho strasznie niesmiale,potem popytalam znajomych okazalo sie ze dziewczyny tez zadnej,ja natomiast kompletne przeciwiennstwo,mialam za soba trzech parterow,postanowilam ze go blizej poznam,w ciagu kilku dni jakos sie oswoil i okazal sie calkiem fajny,po 2 tyg bylismy u mnie no i zanosilo sie na sex,widzialam ze jest spiety,jak juz bylismy nadzy przyznal sie ze jest prawiczkiem,mi to nie przeszkadzalo a poza tym spodziewalam sie tego,wiec ja przejelam inicjatywe,sex byl no mozna ujac ok,potem kazdy nastepny coraz lepszy,ja osobiscie lubie sex raczej ostrzejszy,z piknantymi slowami,widzialam ze jego to strasznie kreci,i tak mijaly tygodnie po miesiacu wyznal mi milosc a po dwoch...oswiadczyl mi sie powiedzialam ze musze sie zastanowic ,on od tego momentu po prostu sfiksowal,sledzi mnie ,mysli ze ja o tym nie wiem,sterczy pod moim domem w aucie i odjezdza dopiero jak zobaczy ze zgaslo swiatlo jestem po prostu przerazona,jest strasznie zazdrosny,jak ktos sie na mnie spojrzy to juz sie rzuca,codziennie dostaje kwiaty,po kilkanascie smsow dziennie z wyznaniami milosci,mowi mi ze sie zabije jak nie zgodze sie byc jego zona prosze powiedzcie co robic,szczerze powiem ze jeszcze przed tymi szalenstwami jakie zaczal robic to myslalam ze a moze cos by z tego wyszlo chociaz tez dla mnie to bylo za szybkie tempo,no ale po tych akcjach to jestem kompletnie na nie,tylko jak ja mam sie od niego uwolnic? wiem ze on jest zaslepiony dobrym seksem i tylko o to chodzi no bo jak mozna juz kochac po miesiacu:O

no i po co na uczuciowy sie przenioslas :D . Problem jest problem , nie ważne jak i gdzie przedstawiony :p Konkluzja z mojej strony ta sama, nie chce mi sie przepisywać

przenioslam bo temat bardziej tyczy sie uczuc niz samej erotyki a poza tym tu wiecej normalniejszych wpisow bedzie

nikt nie doradzi widze

no to na poważnie, powiedz, ze jak nie da ci spokoju , zawiadomisz policje . Nie ma prawa cie nękać i szantażować .

facet jest psychiczny a Tobie na nim zależało, ale gdy zaczął nadskakiwać przestało Ci się podobać i facet pewnie już wymyślił sobie, że rozglądasz się za innym

tylko się ciesz. :o wiele kobiet by pół życia oddało żeby takiego mieć!

sssily... facet kocha mocno to można się cieszyć, ale jeśli śledzi i wystaje pod domem to juz jest ździebko nienormalne...

gdzie ja napisalam ze mi zalezalo?dla mnie to byla znajomosc oparta na sexie,inaczej nie poszlabym z nim po takim czasie do lozka juz :O

ja bym dużo dała żeby ktoś ciągle stał pod moim domem. i żeby mi kwiaty przysyłał, i żeby ciągle do mnie pisał... echhhh... :-)

Nad czym się tu zastanawiać? Dałaś palec, chce całą rękę. No... znaczy niekoniecznie palec:) Fakt jest faktem - uwidłaś go.Otworzyłaś prawiczka na nowe doznania.To jak z dziewicami - czekają na jedynego i chcą mu ofiarować swój dar. Tutaj sama wzięłaś sobie od niego ten jego dar. Im bardziej był nieśmiały, tym bardziej mu teraz byłoby szkoda stracić skarb, który go odblokwał. Teraz po ewentualnym rozstaniu - dal niego to prosta droga do depresji albo samobójstwa z miłości albo coraz większego psychopatycznego zazdrośnika. Rada jest potrzebna jemu nie dla tobie. Niech sobie chłopak znajdzie dziewicę, którą uwiedzie. Zaraz mu wszystko przejdzie. Zabaw sie w kukułkę - znajdź mu koleżankę, która go przekona tak jak ty, że jest świetnym facetem. Uratujesz chłopaka i będziesz mieć wolną tę, no... rekę:), żeby szukać następnego.

szukanie-ten ostatni tekst to powial niczym stereotyp dziwki ktora szuka rozprawicza i porzuca:O nie wiem,bylam juz z kims 2 miesiace i nie zareagowal tak jak ten,nie sadzilam ze facet moze wogole tak sfiksowac

jak można się oświadczyć po 2 miesiącach? :O

to byl od razu skok na gleboka skoro od razu zafundowalas mu taki sex:O wspolczuje jego przyszlej pannie bo po takie suce jak ty bedzie niejednej ciezko sprostac jego wymaganiom,on sie juz przyzwyczail do takiego sexu i bedzie klapa

On dla Ciebie jest przelotną znajomością, Ty dla niego tą jedyną pierwszą kobietą z prawiczkami nigdy nic niewiadomo;)

no teraz juz to wiem :O jakbym wiedziala to wtedy to bym wolala sie w tylek uzadlic niz wogole na niego spojrzec :O

Wstaw się jego położenie - dałaś mu nowe doświadczenia , NIE LICZYŁAŚ NA NIC WIĘCEJ JAK TYLKO NA SEKS. Czyli chłopak był przedmiotem, eksperymentem, kolejnym przypadkiem na twojej drodze do szukania szczęścia. A tu okazało się, że potraktował wszystko poważniej niż ty. Aż przesadził z tym ślubem.Zaimponowała mu otwartość i najważniejsze - zrobiłaś z niego faceta. Niestety, tylko fizycznie. Dla niego jesteś skarbem, który za wszelką cenę należy utrzymać przy sobie i tylko dla siebie. Cokolwiek nie zrobisz będzie burza. Metodycznie go odkochać - uciążliwe i czasochłonne, ale to szkoła również dla ciebie. W końcu niechcący sama uwolniłaś z prawiczka demona.

szukanie jestes kobieta czy mezczyzna?pytam bo chce wiedziec czyja to opinia. madrze piszesz ale z tego wynika jakby kompletnie nie bylo wyjscia z tej sytuacji a przeciez nie wyjde za kogos tylko dlatego ze sie ode mnie uzaleznil

Co możesz zrobić?... Powiedzieć mu, że to koniec

:O a sadzisz ze ja z nim nadal jestem? z takimi to nie ma zabawy bo zaraz na powaznie wszystko biora i widac efekty.juz pisalam ze m to tlumaczylam i rozmawialam z nim o tym,ze to nie ma sensu i zeby poznal inna dziewczyne ale mowie jak do manekina ktory niczego nie rozumie

Jeśli rozmowy nie skutkują, trzeba olać gościa centralnie nie pisać, nie dzwonić, nie odbierać telefonów

"nie wyjde za kogos tylko dlatego ze sie ode mnie uzaleznil" Broń cię panie Boże i wszyscy szatani! Zwróć tylko uwagę na to, że to nie tylko ty masz problem, ale wy. Tylko że każdy inny. Tłumaczyć, rozmawiać i nie dopuszczać do innych możliwości jak tylko tłumaczenia i rozmowy. Będzie dłużej trwało, ale wypij ten browar, bo sama go nawarzyłaś. Najgorsze rozwiązanie to całkowite zerwanie kontaktów. Tracisz kontrolę nad niedojrzałym emocjonalnie potencjalnym szalańcem. Nieszczęśliwie zakochany (czy to w kobiecie, czy choćby w seksie z nią) jest w stanie skomplikować życie tobie i sobie.

no ale ile mozna to samo powtarzac :O mam sie zamienic w katarynke albo nagram na kasete i bede puszczac jak refren :O

Coś w tym rodzaju. Dotąd, aż zrozumie. Naprawdę dobrze radzę, nie urywaj kontaktów do zera. To się nigdy nie kończy w takich przypadkach bezboleśnie.

chyba masz racje,zobacze czy to zda egzamin

owszem, wariat może zrobić wszystko, ale jest też prawdopodobieństwo że w pewnym momencie przejdzie mu jak ręką odjął i okaże się, że po prostu przesadzał... gdy chcesz zerwania a ktoś nie może się z tym pogodzić najlepiej skutkuje właśnie totalna olewka - psychicznie ludzie tylko czekają na jakikolwiek objaw uwagi z Twojej strony, są zadowoleni nieważne w jakis sposób to osiągną

w tej chwili musze wyjsc ale wpadne tu jeszcze pozniej i poczytam,moze ktos byl w podobnej sytuacji i jak z tego wybrnal,chociaz watpie zeby takich przypadkow bylo wiele. pozdrawiam i udanego wieczoru

albo się zesra albo spuści

"najlepiej skutkuje właśnie totalna olewka " Skutkuje najlepiej - zgadzam się.... ale czym skutkuje? Może i da jej spokój, jak go będzie odpowiednio długo ignorować, tylko dasz gwarancję że nie będzie jakiejkolwiek straty po obu stronach? Dlatego lepsze jest rozwiązanie spokojniejsze. Rozmawiać i mówić NIE. To pomoże JEMU, a wtedy ONA będize miała spokój.

o kur...:D dawaj go tu:P ja chce takiego :)