ktoś mi moze powiedziec jak mam z tym skończyć?

Pisalam już kiedys o tym, ale mi topik uciekł i nie mogę go znaleźć. Mam fantastycznego faceta - dobrego, uczciwego, odpowiedzialnego, gotowego do założenia rodziny. Do tego przystojnego. A ja wciąż mam obsesję na punkcie kogoś kogo znałam wczesniej - takiego typowego drania, chama wręcz, za którym laski sikają. Diabelnie inteligentny, cholernie przystojny, z kurwikami w oczach i z ironicznym usmiechem. Nie mogę go sobie wybić z głowy, wciąż mi się śni, wciąż o nim myslę. Pare dni temu odnowilismy kontakt. Nie, nie mysle o żadnej zdradzie czy cos, jestem szczesliwa że po prostu mogę z nim rozmawiac. Fascynuje mnie totalnie, fantazjuję o nim itd.... Nie mam pomyslu jak sobie go wybić z głowy. Próbowalam go sobie obrzydzic i nic. Nie odpycha mnie nawet fakt że ma kogoś. Zwariowałam na jego punkcie. Wcale nie chcę się tak czuć. :( Chcę doceniac to co mam i nie tęsknic za niczym innym.

FATALNA SYTUACJA

JA KOCHALAM SIE DO SZALENSTWA TEZ W TAKIM UWIELBIANYM PRZEZ INNE ALE ON NIE ZWRACAL NA MNIE PRAWIE UWAGI. mINELO PARE LAT I SIE W NIM ODKOCHALAM. nIC DO NIEGO TAKIEGO NIE CZUJE. tERAZ ON ZACZYNA ZWRACAC NA MNIE UWAGE . tak bywa ...........:)

Mam obsesję na jego punkcie. Staram się robić wszystko by nie być dla niego jedną z wielu. Nasze rozmowy to potyczki intelektualne, ponieważ postawilam sobie za sprawę honoru wybić się ponad tłum innych kobiet które on zna. Nieustannie o nim myslę i wciąż zastanawiam się co zrobić by odwzajemnił moją fascynację. Boże, co ze mną? :( Ja naprawde mam szczesliwy związek, dlaczego mi zależy na jakimś innych facecie, do tego takim draniu?

Pomocy: mam prawie 15 lat i bardzo bardzo male piersi. Na wf wstydze sie rozbierac do koszulki. Co mam jesc pic lub robic zeby piersi mi urosly???:( help pomocy!!!!!:(

Sama kiedyś się tak czułam.... Z mojego \"grzecznego związku\" i tak nic nie wyszło... Nie da sie kochać jedenej osoby a fantazjować o kimś innym, kto Cie fascynuje.... Nie wiem może zerwij z nim kontakt, nie chodź tam gdzie moze być, nie odpisuj... skócz to bo nic dobrego nie wróży

odpowiedz sobie sama głośno za co go tak naprawdę lubisz....pomaga;-)

on mi po prostu "wjeżdża" na ambicję swoja osobą - tym że każda chcialaby go mieć... a ja lubiłam zawsze wyzwania, obsesją się dla mnie stało by stać się dla niego kimś wyjątkowym. Chore, co? :O

to masz problem poważny! kochasz się w draniu, a dobry facet obok Ciebie?? zapomnij o tamtym palancie, takich należy omijać szerokim łukiem, najlepiej kurskim ;)

Tylko jedno ale :O Jeśli jest jak jest to oznacza że nie czujesz miłości do tego z którym jesteś a to źle wróży związkowi. Bo kiedy zaczniecie ze sobą żyć to pojawią się problemy i wiesz ludzie którzy darzą się miłością czasem z trudem sobie z tym radzą a bez miłości to marne szanse :O Tu jest potrzebny trzeci, który będzie miał to wszystko co Cię tak fascynuje w tych 2.